Do zarzutów o zżeranie biednym się nie odniosłeś więc orzeczenie jedno - winnyszms pisze:Ale ja nie podważam pomysłu... nie wpadł pan Owisak, bo pan Owsiak jest twarzą przedsięwzięcia.
To tak jakbyś mówił, że szczypior jest prezesem superbclub.pl... to po prostu nasz pupil
Chwała mu za to, a innym fundacjom się nie daje, bo ONI KRADNO DLA SIEBIE PINIONCE
TYLKO OWSIAK FOREVER...
to mnie tylko irytuje, sam staram się pomagać jak mogę, ale to nie znaczy, że przyklepię wszystko jak leci.
szms pisze:Nie odniosłem się, bo nie ma o czym gadać... jak wolontariusz chce mieć trochę czystsze sumienie to musi od siebie dołożyć trochę. Jak chodziłem na świetlicę dla dzieci z patologicznych rodzin to dzieciakom organizowali wypady chociażby do kina i była kasa z jakiś środków Caritasa, część dorzucali jacyś prywatni, a np. na bilety dla dzieci już nie było to się opiekunowie wolontariusze zrzucali, żeby pojechać do tego kina. I tak to wyglada. W hospicjum byłem 2 czy 3 dni, ale psychicznie nie dałem rady oglądać jak dookoła wszyscy w mękach umierają, a nie ma do końca na lekarstwa, lekarze wpadali jak do trzody, coś pomacać, zgarnąć hajs i tyle. Może i byli tacy, którzy robili to za free, ale ja przez te kilka dni nie poznałem. Tam to po prostu agonia, dla takich umierających ludzi pieniędzy nie ma.
Jak bardzo trzeba byc yebnietym, zeby używać takich argumentów???
Poza tym - dajesz? Nie narzekaj, bo dając ufasz, dajesz im legitymację do działania. Nie dajesz - niech cię dupsko nie boli, bo jak tańczą to nie za twoje, tylko za cudze i to wolną wolą dane a nie z administracyjnego przymusu.
Hehe ale odkopałeś posta :pmarcin wroclaw pisze:Jak bardzo trzeba byc yebnietym, zeby używać takich argumentów???
Poza tym - dajesz? Nie narzekaj, bo dając ufasz, dajesz im legitymację do działania. Nie dajesz - niech cię dupsko nie boli, bo jak tańczą to nie za twoje, tylko za cudze i to wolną wolą dane a nie z administracyjnego przymusu.
