No to oddasz auto jak naprawia albo nie odbierzesz raz taką akcje miałem w vw po 3 dniach naprawili wszystko co zjebali.....znaczy spiepszyła się u nich pompa paliwa a mnie chcieli jej kosztem obciążyć to nie odbierałem i brum brum ich autem robiłemJKoval88 pisze:Oni twierdzą że koszt nakrętek spada na mnie ale dali auto zastępcze i powiedzieli ze jeszcze sprawdza i pomyślą
O wszystkim i o niczym
- CLO27
- Posty: 9857
- Rejestracja: 23 lis 2015, o 23:51
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: +-500 KM/600NM
- Lokalizacja: Nowy Sacz
Re: O wszystkim i o niczym
CZARNUCH SII 1,8 TSI mn moc seryjna x 2,5
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
- leszekmw
- Posty: 3078
- Rejestracja: 18 wrz 2013, o 14:13
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 213KM
- Imię: leszek
- Lokalizacja: lublin
Re: O wszystkim i o niczym
skoro telefon sie utopił to może przy okazji i ....JKoval88 pisze:Wiem ale mam telefon teściowej bo mój się utopił a ten pisze co chce
Clo , a Ty się piepszysz czy pieprzysz...CLO27 pisze:znaczy spiepszyła się
- CLO27
- Posty: 9857
- Rejestracja: 23 lis 2015, o 23:51
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: +-500 KM/600NM
- Lokalizacja: Nowy Sacz
Re: O wszystkim i o niczym
to zależyleszekmw pisze:skoro telefon sie utopił to może przy okazji i ....JKoval88 pisze:Wiem ale mam telefon teściowej bo mój się utopił a ten pisze co chce
Clo , a Ty się piepszysz czy pieprzysz...CLO27 pisze:znaczy spiepszyła się
CZARNUCH SII 1,8 TSI mn moc seryjna x 2,5
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
viewtopic.php?f=18&t=7516
Kura SIII + Kuń GT + Dzik ZJ grand + Miś KQ
- kamracik
- Zasłużony
- Posty: 7444
- Rejestracja: 10 paź 2014, o 10:52
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Lokalizacja: Łódź
Re: O wszystkim i o niczym
Jasne Leszku, ale nie mów mi, że zapieczona śruba to nie jest standard. Tak samo z przybitą na maksa pneumatykiem. Mówię o przeciętnych akcjach, a nie typu, że cały dzień się na to schodzi. Pewne rzeczy przecież przewidujesz i pewnie masz patent na choćby brak zabezpieczenia na śrubę przez klienta.leszekmw pisze:sorki..bardzo Cię lubię ale to nie tak...kamracik pisze:Przykład: chce wymienić koła - koszt 50PLN, to serwis zdaje sobie sprawę, że może tak być, że się zapiekły śruby i nie powinien tego doliczać.
klient ma płacić za takie nieprzewidziane rzeczy..oczywiście mówię o sytuacjach ekstremalnych czyli że odkręcanie jednego koła zajmuje więcej niż 5 minut , w sezonie...
a znam sytuację gdzie odkręcanie kół zajęło cały dzień serwisowi aso...
-
- Posty: 78
- Rejestracja: 26 mar 2014, o 17:37
- Samochód: Superb II 4x4
- Silnik: 2.0TDI CBBB (170KM)
- Aktualnie: 200
- Imię: Jarosław
- Lokalizacja: WWA
Re: O wszystkim i o niczym
No OK
Ale zabespieczenia i śrUby sam osobiście przykręcałem w lato dynamometrem (też mają prawo się zapiec)
druga sprawa auto uderza kołem w krawężnik wymieniają felgę zakładają zrywają zabezpieczenie wydają auto nie informując o tym że jedno koło jest przykręcone na 4 śrUby auto odebrane późno nie oglądane dokładnie po czym okazuje się że podświetlenie wskazówki od prędkościomierza nie działa.... samochod aby jechał prosto trzeba trzymać kierownicę w lewo serwis twierdzi ze wszystko jest ok bo nie mogą ustawić geometri zbierzności bo są pozapiekane nakrętki i aby oni to ustawili to muszą wymienić nakrętki a że ten koszt muszę pokryć ja gdyż ubezpieczyciel im nie zwróci za to czy aby napewno ?? a jeśli skrzywił sie wachacz zwrotnica jakiś drążek to muszą to zdiagnozować... i właśnie rozchodzi się o to czyj to koszt i czy mają prawo wydać takie auto twierdząc że tak ma być bo jest sprawne a że skręca i brakuje złodziejki .... ???
Ale zabespieczenia i śrUby sam osobiście przykręcałem w lato dynamometrem (też mają prawo się zapiec)
druga sprawa auto uderza kołem w krawężnik wymieniają felgę zakładają zrywają zabezpieczenie wydają auto nie informując o tym że jedno koło jest przykręcone na 4 śrUby auto odebrane późno nie oglądane dokładnie po czym okazuje się że podświetlenie wskazówki od prędkościomierza nie działa.... samochod aby jechał prosto trzeba trzymać kierownicę w lewo serwis twierdzi ze wszystko jest ok bo nie mogą ustawić geometri zbierzności bo są pozapiekane nakrętki i aby oni to ustawili to muszą wymienić nakrętki a że ten koszt muszę pokryć ja gdyż ubezpieczyciel im nie zwróci za to czy aby napewno ?? a jeśli skrzywił sie wachacz zwrotnica jakiś drążek to muszą to zdiagnozować... i właśnie rozchodzi się o to czyj to koszt i czy mają prawo wydać takie auto twierdząc że tak ma być bo jest sprawne a że skręca i brakuje złodziejki .... ???
- Elninjo
- Posty: 692
- Rejestracja: 23 sie 2016, o 08:06
- Samochód: Inny
- Silnik: 2.0TDI (190KM)
- Aktualnie: 240 / 430
- Imię: DarYush
- Kontakt:
Re: O wszystkim i o niczym
Co by nie mówić h****owy warsztat...
Nawet jeśli nie mogą zrobić części prac z powodów różnych nie powinni wypuszczać auta bez pełnej informacji klienta...
Jeżeli cos wykracza poza wartość wyceny / uzgodnionych kosztów itp. należy poinformować klienta i uzgodnić z nim dalszy harmonogram a nie wydawać auto, które może stwarzać zagrożenie na drodze... Jeżeli klient świadomie podjął decyzję o zabraniu samochodu (podpisał protokół odbioru ze wskazanymi wadami) to może mieć pretensje tylko do siebie... w każdym innym przypadku to wina warsztatu...
Nawet jeśli nie mogą zrobić części prac z powodów różnych nie powinni wypuszczać auta bez pełnej informacji klienta...
Jeżeli cos wykracza poza wartość wyceny / uzgodnionych kosztów itp. należy poinformować klienta i uzgodnić z nim dalszy harmonogram a nie wydawać auto, które może stwarzać zagrożenie na drodze... Jeżeli klient świadomie podjął decyzję o zabraniu samochodu (podpisał protokół odbioru ze wskazanymi wadami) to może mieć pretensje tylko do siebie... w każdym innym przypadku to wina warsztatu...
-
- Posty: 1707
- Rejestracja: 26 lut 2010, o 18:58
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI BZB (160KM)
- Aktualnie: seria 188KM/270Nm
- Lokalizacja: Katowice
Re: O wszystkim i o niczym
Warsztat zgłasza ubezpieczycielowi konieczność geometrii, uszkodzone elementy do wglądu. Normalia do pewnej wartości są liczone w kosztorysie. Coś czuję że zaebali kasę za normalia... Każdy uszkodzony element lub wymieniony zgodnie z procedurą (śruba jednorazowa) podlega zwrotowi z oc. Na debili, złodziejstwa i nierobów nie ma rady.
PANIE WŁADZO, MA PAN RACJĘ, NIESTETY ZDARZYŁO MI SIĘ PRZEKROCZYĆ PRĘDKOŚĆ, ZDAJĘ SOBIE SPRAWĘ Z TEGO, ŻE BYŁO TO BARDZO NIEODPOWIEDZIALNE, ŻE NARAZIŁEM INNYCH UCZESTNIKÓW RUCHU NA NIEBEZPIECZEŃSTWO ALE ... JECHAŁEM SZYBKO, GDYŻ LUBIĘ ZAPIERDALAĆ...
- leszekmw
- Posty: 3078
- Rejestracja: 18 wrz 2013, o 14:13
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 213KM
- Imię: leszek
- Lokalizacja: lublin
Re: O wszystkim i o niczym
ooo..cześć Seba...
jak tam rachunki z WOŚP Ci wyszły...
mam przyjaciela mechanika blisko i tam odsyłam takie przypadki ekstremalne..a on ich kasuje po swojemu..ma na to czas itd. , ja wolę czasami nie zarobić..jakoś przeżyję...
oczywiście to nie tak że nie lubię pieniędzy..ale jak patrzę na stawki u mechaników w mojej okolicy ...nie , naprawdę jak mam zarobić parę groszy z duuużym ryzykiem że coś się innego spierdoli przy okazji to wolę zapalić papierosa i popatrzeć się w okno jak mówi mój przyjaciel..
jak tam rachunki z WOŚP Ci wyszły...
mam 20-letnie doświadczenie które mi mówi żeby gówna nie zaczepiać..generalnie..szczególnie w starszych autach...szczególnie z klientami którzy mają bardzo wysokie mniemanie o swoich autach...kamracik pisze:Tak samo z przybitą na maksa pneumatykiem. Mówię o przeciętnych akcjach, a nie typu, że cały dzień się na to schodzi. Pewne rzeczy przecież przewidujesz i pewnie masz patent na choćby brak zabezpieczenia na śrubę przez klienta.
mam przyjaciela mechanika blisko i tam odsyłam takie przypadki ekstremalne..a on ich kasuje po swojemu..ma na to czas itd. , ja wolę czasami nie zarobić..jakoś przeżyję...
oczywiście to nie tak że nie lubię pieniędzy..ale jak patrzę na stawki u mechaników w mojej okolicy ...nie , naprawdę jak mam zarobić parę groszy z duuużym ryzykiem że coś się innego spierdoli przy okazji to wolę zapalić papierosa i popatrzeć się w okno jak mówi mój przyjaciel..
- kamracik
- Zasłużony
- Posty: 7444
- Rejestracja: 10 paź 2014, o 10:52
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Lokalizacja: Łódź
-
- Posty: 78
- Rejestracja: 26 mar 2014, o 17:37
- Samochód: Superb II 4x4
- Silnik: 2.0TDI CBBB (170KM)
- Aktualnie: 200
- Imię: Jarosław
- Lokalizacja: WWA
Re: O wszystkim i o niczym
Fajnie że macie doświadczenia natomiast pytanie brzmiało kto pokrywa koszty geometrii po kolizji z oc sprawcy jeśli zbierzność/geometria się przestawiła a śruby bądź nakrętki są zapieczone że serwis nie może ich odkręcić tylko wymienić na nowe (nie ważne już czy próbowali czy tylko popatrzyli) auto naprawiane jest z OC sprawcy bezgotówkowo i jest autem 3 letnim.
- Łuki_ssuperb
- Posty: 5377
- Rejestracja: 9 gru 2015, o 13:56
- Samochód: Superb III
- Silnik: 2.0TDI (190KM)
- Aktualnie: Co by tu pomodzić...
- Lokalizacja: Warszawa
- kamracik
- Zasłużony
- Posty: 7444
- Rejestracja: 10 paź 2014, o 10:52
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Lokalizacja: Łódź
Re: O wszystkim i o niczym
Zgodnie z jakimś tam zapisem z OC sprawcy masz doprowadzić pojazd do stanu w jakim znajdował się przed kolizją. Czyli jak jechał prosto to ma jechać prosto. Jak nie zgadza się z tym ubezpieczyciel to pozwól prawnikowi z nim pogadać.JKoval88 pisze:Fajnie że macie doświadczenia natomiast pytanie brzmiało kto pokrywa koszty geometrii po kolizji z oc sprawcy jeśli zbierzność/geometria się przestawiła a śruby bądź nakrętki są zapieczone że serwis nie może ich odkręcić tylko wymienić na nowe (nie ważne już czy próbowali czy tylko popatrzyli) auto naprawiane jest z OC sprawcy bezgotówkowo i jest autem 3 letnim.