[S3] Silnik 1.4tsi 150KM Act- wrażenia, przebiegi, spalanie,

[kanczu]

(A na jakim odcinku, a ile zatrzymań, jaka średnia przędkość?).

oj czepiasz sie...przecież to w ogóle nie jest ważne

akurat w zeszlym tygodniu dodalem post w temacie gdzie wrzuca sie zdjecia ze spalaniem. Tam z pracy mialem spalanie 4.6 litra. Trasa ponad 20km, kilka skrzyzowan ze swiatlami, 70% po drodze z ograniczeniem do 70km/h- ul. Opolska jesli komus to cos mowi.
To byla jednak ekstramlna eko jazda ze sprzyjajacymi warunkami. Jednak ten wynik dla mnie pokazuje mozliwosci tego silnika przy spokojnej jezdzie.

A jeszcze jedno mi sie przypomnialo. I to w sumie moze byc istotna informacja. W rodzinie mamy jeszcze dwa auta z silnikami 1.4.
Fabia I 1.4 MPI- rekord na trasie do pracy to 6,5 litra
Octavia II 1.4TSI- rekord na trasie do pracy 6,4 litra.
Superb III 1.4 TSI ACT- rekord na trasie do pracy 5.9 litra.

[bogge]

Pany, jak w każdym tego typu temacie będą głosy za i przeciw takim silnikom - pewne jest jedno, ten silnik daje radę i z całą pewnością użytkujący będzie z niego zadowolony, bo nie wierzę aby ktoś kupował taki silnik nie zastanawiając się przedtem do czego będzie auto wykorzystywane i w jaki sposób. Ja kupiłem auto z tym silnikiem w pełni świadom jego wad i zalet, jak dotąd nie żałuję i nie wynika to z faktu, że chwalę swój wybór.

Na pewno nie będzie mieć takiego kopa jak diesel, nie będzie mieć takiego odejścia jak 280 konna benzyna, nie będzie palić jak 1,6 diesel Szymka, ale w codziennym użytkowaniu to dobry kompromis i coś pomiędzy tymi wszystkimi właściwościami - przyspiesza znacznie poniżej 9 sekund do 100 km/h, ładnie ciągnie w przedziale do 160-180 km/h, a potrafi też pojechać ponad 220 km/h. Kosztuje mniej niż diesel w zakupie, więc koszty benzyny zrównoważą w trakcie użytkowania różnicę w cenie, jest znacznie cichszy od diesla, szybko się nagrzewa, a pali tak jak ktoś jeździ.

Nie mam ACT, ale mam wersję 150 konną i od tankowania do tankowania z obliczeń na kalkulatorze, nie z kompa wychodzi mi wynik między 7,5 a 7,8 na 100 kilometrów, 80% miasto (łódzkie korki) i 20% trasa, wszystko w zależności od stylu jazdy. Z ACT zapewne jest szansa na urwanie jeszcze dodatkowo szklanki od herbaty i wszystko w tym temacie.

Peace ; -)

[CLO27]

No przyznam, że osiągi bardzo porównywalne z tym 1.8 w SII tylko tak jakby trochę bardziej "ujada" jak go się wysili, ale na pewno wystarczające. Ja na pewno bym dołożył do 1.8 w manualu bo różnica była 3 tyś, moim zdaniem to się opłacało, w automacie bym się zastanawiał bo poziom 15 Nm większego momentu jest raczej niezauważalny tu bym bardziej się zastanawiał czy nie wystarczy mi 150kucy dsg 235 Nm.....
Ale każdy robi jak uważa.

Nie dało się niestety do tego silnika L&K wybrać bo to na pewno byłaby ciekawa opcja i to bardzo chętnie wybierana. Czy spalanie tego motoru jest istotne, moim zdaniem nie jeżeli jest na przyzwoitym poziomie tzn. 6 do 8 litrów. Uważam tak dla tego, że decydując się na ten silnik użytkownik zapewne nie robi niesamowitych odległości i realne przebiegi będą na poziomie 15-20 kkm rocznie co da oszczędność na poziomie 50-100 zł miesięcznie Wybór tańszej wódki na imprezę daje większe oszczędności więc.....to na prawdę jest do pominięcia Ja podziwiam ludzi którzy umieją jeździć ekonomicznie, a wybór silnika 1.4 na bank daje możliwości ekodrivingu.

[koniu1973]

Tak na marginesie, wyczytałem w Auto Świecie (nr 9 z 26.02.206 r.), że w sIII silnik 1,4 tsi w trakcie delikatnej jazdy odłącza dwa cylindry. Stąd też pewnie takie spalanie...
Co do dynamiki w tym motorze (1.4 tsi, 150 km) to bym nie szalał, mam 1,8 tsi, 160 km (SII) i niestety przy czterech chłopach na pokładzie to dupy nie urywa. Nie piszę tutaj o starcie ale o dynamice podczas wyprzedzania. Niestety moment obrotowy nie jest wysoki, a turbina jest bo jest (żeby lepiej jechał niż wolnossąca jednostka benzynowa).

[kamracik]

Mam takie same odczucia co Koniu, przy obładowanym 1.8 nie jedzie niestety, w 1.4 pewnie też jest tak samo. Osobiście gdybym miał wybór to brałbym zbliżona moc w wolnym ssaku, ale wiemy jak jest

[kanczu]

To jasne ze auto traci wigor jak zaladujemy do niego 500kg. Tak sie dzieje z kazdym pojazdem. Jak do Audi RS6 zaladujesz 500kg to nie ma szans zeby przyspieszyla do 100km/h w 4 sekudny. hehe

[Łuki_ssuperb]

Kanczu ale nadal jedzie a nie się toczy

[bogge]

Napisał posiadacz 140 konnej wersji

[Łuki_ssuperb]

Napisał posiadacz 140 konnej wersji

ale z iloma Nm:)
250 a 320 to chyba jednak różnica?

[kanczu]

Tak jak Skodovy na swoim blogu pisal. Golf GTI pierwszej gen. przyspieszal do 100km/h w wiecej niz 10 sekund. Kiedys to bylo marzenie wszystkich. A teraz? Ledwo sie toczy.

Auto traci wigor ale dla normalnego kierowcy mocy i tak jest dosc.. Odnosze wrazenie ze na tym forum wiekszosc ludzi musi byc pierwsza na wszystkich swiatlach, na autostradzie tylko 200km/h i box na dachu, a na Nürburgring czas ponizej 8 minut.

[szms]

Kanczu racja w 100%

[Łuki_ssuperb]

Kanczu jak dla mnie odnosisz złe wrażenie... forum jest od tego żeby każdy mógł wyrazić swoją opinię i nie ma co się obrażać że ktoś powie że 1,4 to padaka i nie jeździ ja też wolałbym jeździć superbem 3,6 ale jednak względy paliwowe przekonały mnie do 2,0 tdi za to na codzien mam fajniejsza zabawkę

[kamracik]

To jasne ze auto traci wigor jak zaladujemy do niego 500kg. Tak sie dzieje z kazdym pojazdem. Jak do Audi RS6 zaladujesz 500kg to nie ma szans zeby przyspieszyla do 100km/h w 4 sekudny. hehe

Widzisz, dla mnie ideał byłby nie ze względu na czas, ale odczucia. Chciałbym wsadzić te 4 osoby do środka i nadal czuć jakbym jechał samemu Czas to tylko czas, poza torem uważam, że się nie liczy.

Swoją drogą niezłych masz znajomych, ze wsadzasz 4 chłopa i robi Ci się 500kg

[LMB]

Mam takie same odczucia co Koniu, przy obładowanym 1.8 nie jedzie niestety, w 1.4 pewnie też jest tak samo. Osobiście gdybym miał wybór to brałbym zbliżona moc w wolnym ssaku, ale wiemy jak jest

Zredukuj bieg i pojedzie .

BTW - nie oczekujcie od auta po zaladowaniu ekstra 500kg, ktore ma 180KM, ze pojedzie jakby bylo puste.

Inna inszosc - nie dostosowanie biegu do warunkow i oczekiwania, ze auto sie zbierze jakby bylo na niskim biegu. To juz nawet w Top Gear udowadniali, ze Punto wygrywa z Impreza (o ile dobrze pamietam)...

Mialem 2 tygodnie temu Aurisa z wypozyczalni - szalone 1.3 i 100KM. Tez nie jechal, jak go na VI biegu chcialem rozpedzic od 100km/h do 150km/h... auto bylo tylko ze mna na pokladzie

[kamracik]

LMB myślę, że czasem może braknąć tego biegu w dół Miałem kiedyś tą nieprzyjemność być przy kabinie autokaru wyprzedzając z 4 osobami i gość wyjechał na czołówkę z leśnej dróżki, ani się zatrzymać ani przyśpieszyć, zszedłem do dwójki i się zmieściłem, ale silnik do odcinki prawie poszedł, a zahaczyć o odcinkę w tej sytuacji bym nie chciał. Nie było to komfortowe.

Oczywiście słowo "nie jedzie" to pojęcie bardzo względne, dla mnie po prostu oznacza znaczną różnicę w dynamice auta na niekorzyść. Nie spodziewam się, że pojedzie jak pusty, choć mógłby. I tutaj niestety wyjdzie różnica w pojemności. W 1.8 dość znacznie leci dynamika, a w 1.4 spodziewam się, że będzie jeszcze ciut gorzej (spodziewam się, bo nie sprawdzałem).