2 litry to różnica <4% w pojemności, a tu się o blisko 20% w średnim na 100km z całego ~55l baku rozchodzi... Pomijalne...szymi81 pisze:Może czepiam się szczegółów, ale chcąc być dokładnym powinieneś tankować do pierwszego odbicia, bo pod korek to można jeszcze ze 2 litry zmieścić, a jak pobujasz samochodem to nawet więcejdato pisze:W moim S2 występowały choleryczne różnice w spalaniu rzeczywistym (liczonym z dystrybutora, lane "pod korek") i obliczanym przez komputer.
Jak myślicie ???
Tankuję pod korek, ze 4 mm poniżej odpowietrzacza (bez bujania) i to jest 10x bardziej miarodajne od pierwszego odbicia - na różnych stacjach, pistolet można głębiej / płycej wsadzić, paliwo się pieni różnie, zależy od jakości i temperatury, etc.etc.
"Do odbicia" to imo można i z 8l różnicy jak się postarasz wygenerować...
FAKTYCZNIE WYNOSI, czy FAKTYCZNIE WSKAZUJE ??? Bo, że wskazuje to wiem, wiem też, że we wszystkich tak wskazuje - więc wskazanie jest "prawidłowe"... Tylko mi się to jakoś z moim pojmowaniem praw fizyki nie zgadza...szymi81 pisze:a to chyba prawidłowe wskazanie, bo na biegu bez gazu spalanie wynosi faktycznie "0" - pytanie jest jak ta wartość jest brana pod uwagę przy wyliczaniu średniej - tu może być jakieś przekłamaniedato pisze: - czy może to mieć związek z częstym hamowaniem silnikiem ? Bo wtedy komp pokazuje zużycie 0,0, co nie wydaje mi się prawdziwe. A silnikiem hamuję praktycznie tyle samo co hamulcami