Facet w barze zamówił zamówił dwa małe piwka i wypił je szybko jedno za drugim.VWhity pisze:Ja i zonka się kiedyś zatrulismy w KFC w Tychach i od tego czasu omijamy;)
Barman delikatnie zasugerował, że jakby kupił duże, to by mu się bardziej opłacało.
A facet na to:
- Kiedyś wziąłem duże i mi się wylało.
Właśnie przelatuję przez te 4 strony.szms pisze:I mojego teścia, to jego wątek
Jak Czak Noris.Elegance pisze:Ja czytam całe forum Szymek. Wszytko. Wszystkie wątki o SI i SII. Wszystkie posty i off-topic.
Powtarzam to jak mantrę - im mniej tym lepiej.marcin wroclaw pisze:deep clean zajebist!@#, ale uwaga, nie ma co nakładać zbyt grubo bo potem trzeba sie niezle na machac ściereczką. Mysle, ze cieniutka warstwa dała by ten sam efekt, a mniej pucowania (ale na drugi raz będę wiedział).
Ale warto użyć, bo wosk przede wszystkim zabezpiecza lakier.marcin wroclaw pisze:Uzyskałem efekt lustra na lakiererze, a nawet nie użyłem wax caruba (bylo juz późno, a efekt po deep cleanie byl idealny).
Jest potrzeba, bo to produkt do pielęgnacji, zabezpieczenia, antystatyczny (kurz mniej osiada i łatwiej go zetrzeć).marcin wroclaw pisze:Zakurzona deske rozdzielcza potaktowalem wilgotną szmatką i odrobiną citrusa i wyglada jak nowa, nawet juz nie smarowalem tym preparatem celowym do plastików, bo nie bylo takiej potrzeby.
No i dzięki za dobrą opinię.
Smoła. Ale jak ją będziesz zmywał, to później trzeba znowu nałożyć zmyte warstwy (Deep Clean Polish itd.)marcin wroclaw pisze:Nawet nie wiem czy to smola czy inne dziadostwo. To takie kropki wielkości ziarenka cukru gdzie niegdzie na lakierze, na moim czrnym nie widac koloru tych kropek.
Domyślam się, że pewnie bardziej szorowałaś w tych miejscach gąbką. Spróbuj któregoś z preparatów typu Deep Clean Polish lub Cleansing Polish. Nie pamiętam co kupiłaś. A jak nie masz, to coś Ci doradzę. Pytaj.AnusiaOka pisze:Ja też miałam takie kropki i tak mnie poniosło z myciem, że teraz mam samochód do polerki...
Oczywiście jak już schrzaniłam lakier, to dopiero przypomniało mi się o tym preparacie do smoły. Zeszło bez problemu.