Otóż, mili kameradzi, Bóg mnie pokarał gupimi textami do Konika i wczoraj żona wyjeżdżając tyłem z parkingkongu wjechała w jakiegoś wieśka (który biorąc pod uwagę okoliczności bardzo pragnął y wręcz płonął emocjonalnie, aby jego przedwojenny mondeo miał okazję zaliczyć przedmiotową koincydencję).
Uszkodzenia są takie, że zderzak do wymiany, a na drzwiach tylnych jedynie minimalne zarysowanie (rysa na 5 cm, szeroka na niecały centymetr).
Enyłej, był pan likwidator, który zarządził to i owo, a w ramach naprawy drzwi tylnych zaordynował lakierowanie (stopień III).
Moje wątpliwości są następujące:
- czy do samochodu niespełna jednorocznego stosuje się naprawę części + lakierowanie, czy też może raczej wymianę części na nową + lakierowanie,
- jeżeli jednak te części naprawia się część to powstaje pytanie jak to się robi? (uszkodzenie jest bardzo niewielkie, więc będą malować całe drzwi, czy tylko ich część? czy to malowanie wyjdzie na czujniku grubości lakieru?)
Może macie jakieś sugestie?
Kłaniam się dramatycznie i z góry dziękuję.
Likwidacja szkody - lakierowanie
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Likwidacja szkody - lakierowanie
Nie ma znaczenia w jakim wieku jest auto. Jeśli nie masz zapisów w umowie AC, które nakazywałyby im wymianę części to się maluje. Wymienialiby drzwi gdyby doszło do wgniecenia blachy - przy samym uszkodzeniu powłoki lakierniczej się tego nie robi. Tak, malowanie wyjdzie na czujniku grubości lakieru więc lepiej porób zdjęcia dla przyszłego nabywcy auta.
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
-
- Posty: 3475
- Rejestracja: 10 lip 2012, o 10:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 220KM 440Nm
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Likwidacja szkody - lakierowanie
1. zrób zdjęcia i jak będziesz sprzedawać to możesz pokazać skalę "zniszczeń"
2. nie ma znaczenia wiek, ma znaczenie z jakiej polisy jest likwidowana szkoda. Znacznie więcej masz do powiedzenia z OC sprawcy
3. Jak uszkodzenia są niewielkie to wystarczy delikatne szpachlowanie i lakier
4. mogą malować całe, mogą tylko część. Obstawiam całe bo łatwiej. Oczywiście na czujniku będzie wyraźnie widać
2. nie ma znaczenia wiek, ma znaczenie z jakiej polisy jest likwidowana szkoda. Znacznie więcej masz do powiedzenia z OC sprawcy
3. Jak uszkodzenia są niewielkie to wystarczy delikatne szpachlowanie i lakier
4. mogą malować całe, mogą tylko część. Obstawiam całe bo łatwiej. Oczywiście na czujniku będzie wyraźnie widać
-
- Posty: 242
- Rejestracja: 14 mar 2014, o 10:24
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.4TSI CAXC (125KM)
- Lokalizacja: Płock/Warszawa
Re: Likwidacja szkody - lakierowanie
Dziękuję Wam bardzo. Jesteście niezastąpieni.
O tych zdjęciach to nie pomyślałem a idea przednia. Danke!
O tych zdjęciach to nie pomyślałem a idea przednia. Danke!
- grzesiu26
- Posty: 2705
- Rejestracja: 30 sty 2011, o 19:15
- Samochód: Superb II combi 4x4
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Grzesiek
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Likwidacja szkody - lakierowanie
To juz wiemy. Powiedz coś nowegowestberg pisze:Dziękuję Wam bardzo. Jesteście niezastąpieni.Danke!
Wysłane z jakiegoś urządzenia mobilnego.
Re: Likwidacja szkody - lakierowanie
Jeśli nawet, to chyba za coś innego, bo Konik miał same dobre myśli.westberg pisze:Bóg mnie pokarał gupimi textami do Konika
Pozdrawiam
Maciej
PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.
Maciej
PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.