AnusiaOka pisze:Ja od roku co jakiś czas słyszę u siebie takie dziwne właśnie przelewanie. Teraz się wystraszyłam, bo nie było żadnych objawów....
Wstaw fotkę (jeśli chcesz) zbiorniczka wyrównawczego tak, żeby było dokładnie widać aktualny poziom płynu (to ten baniak z różowym płynem i niebieską lub czarną zakrętką).
Oczywiście niczego nie dolewaj przed zrobieniem zdjęcia ... .
Do komputera jeszcze nie podlaczalem. Podjade w najblizszym czasie.
Ale zrobilem test klimatronika - wyskoczyly mi dwa bledy.
313 Katalizator, Trzyfazowy konwerter katalityczny - sygnał usterki
538 - Napięcie odniesienia, Napięcie referencyjne
Co one oznaczaja? Co z nimi zrobic? Jutro sprobuje skasowac przyciskiem ECON.
Dodatkowo odnosnie "przelewania sie wody pod maska".
To przelewanie ma rowniez miejsce jak climatronic jest wylaczony.
Czy to ewidentnie oznacza na klopot z uszczelka pod glowica, koniecznosc wymiany tej uszczelki?
Jkazan, Ty nie zrobiłeś testu klimatronika tylko wytestowałeś klimatronikiem inne sterowniki "ukrytą" funkcją ... .
Weź, podłącz normalny diagnozer VAS/VAG/VCDS, połącz się z klimą, odczytaj błędy, zapisz, wykasuj.
Potem przejdź do nastaw podstawowych (BS) i wykonaj adaptację klap. Na koniec ponownie odczytaj błędy.
Przelewanie płynu samo w sobie (Passaty, A4 i Superby z silnikami 1,9TDi VE/PD) absolutnie nie jest jednoznaczne z uszkodzoną uszczelką głowicy !!
Jeżeli stan płynu jest obecnie poniżej minimum - uzupełnij do max'a (na zimnym motorze) i przegoń furę.
Jeżeli zostanie jak jest - masz problem z dyńki. Jeżeli jednak jakaś część płynu zostanie wyrzucona przez korek (ca. 0,5 litra) będzie to znaczyło, że do układu chłodzenia dostają się spaliny.
Tematu grzania w dalszym ciagu nie rozwiazalem /testu klap nie zrobilem/
Odnosnie zapowietrzenia nagrzewnicy - moze byc, czasami dolewam BORYGO bo mi ubywa przez waz pod zbiorniczkie wyrwnawczym.
Jeszcze jedna rzecz pojawila sie w ostatnim czasie - nie trzyma temperatury.
Nagrzewa sie do 90 stopni, po jakims czasie spada o pol kreski /do ~85 stopin/, pozniej do 90% stopni ponownie i tak w jakis 15-20 min interwalach sie zmienia. Co moze byc przyczyna?
jkazan pisze:Tematu grzania w dalszym ciagu nie rozwiazalem /testu klap nie zrobilem/
Odnosnie zapowietrzenia nagrzewnicy - moze byc, czasami dolewam BORYGO bo mi ubywa przez waz pod zbiorniczkie wyrwnawczym.
Jeszcze jedna rzecz pojawila sie w ostatnim czasie - nie trzyma temperatury.
Nagrzewa sie do 90 stopni, po jakims czasie spada o pol kreski /do ~85 stopin/, pozniej do 90% stopni ponownie i tak w jakis 15-20 min interwalach sie zmienia. Co moze byc przyczyna?
Dokladnie - zaczalbym od porzadnego odpowietrzenia ukladu chlodzenia - sprawdzic, gdzie sa wszystkie punkty dokladnie, bo czesto mechanic potrafi pominac jeden, ktory nie jest dobrze widoczny.
"In 1969 I gave up women and alcohol - it was the worst 20 minutes of my life."