Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.
Konik, ale ja nie mówiłem nic o myjni. Chodzi mi o mycie samochodu pod domem. Są takie miasta w których można odprowadzać do kanalizacji miejskiej i takie, w których trzeba do zbiornika bezodpływowego.Konik pisze:Śmieci można też do lasu...Misiek Fisiek pisze:Konik, wystarczy żeby ścieki odprowadzić do np. klopa.
Nie można brudnej wody z myjni odprowadzić do kanalizacji komunalnej.
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.
Wiem, że mówiłeś o prywatnym użytku. Zabrakło w podsumowaniu mojej argumentacji tego, że jeśli ochrona środowiska robi taką nagonkę na myjnie, a (chyba) w całej PL jest zakaz mycia przy domu, to raczej nie można wylać do kibla. Tak myślę. Ale nie sprawdzałem całej PL, bo mi to nie był potrzebne.
Pozdrawiam
Maciej
PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.
Maciej
PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.
Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.
Kto ma podjazd pod domem a nie mył niech pierwszy rzuci kamieniem
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Odp: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.
Ja sprawdzałem. Regulują to przepisy miejscowe. I w jedynych miejscowościach można odprowadzać do kanalizacji, a w innych nie można.Konik pisze:Wiem, że mówiłeś o prywatnym użytku. Zabrakło w podsumowaniu mojej argumentacji tego, że jeśli ochrona środowiska robi taką nagonkę na myjnie, a (chyba) w całej PL jest zakaz mycia przy domu, to raczej nie można wylać do kibla. Tak myślę. Ale nie sprawdzałem całej PL, bo mi to nie był potrzebne.
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪
Re: Odp: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.
Dzięki Konik. Odezwę się niebawem.Konik pisze:
Proszę uprzejmie.
Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.
Jest tak jak Misiek mówi...
nie mniej, przy jednostkowym myciu auta zanieczyszczenia jest malutko to raz a dwa, zanim to doleci do kanalizacji to po drodze wyschnie.
Więcej syfu wprowadzi jakiś sąsiad, któremu ostro olej leci z auta i podczas deszczu wszystko wmywa do kanalizacji...
nie mniej, przy jednostkowym myciu auta zanieczyszczenia jest malutko to raz a dwa, zanim to doleci do kanalizacji to po drodze wyschnie.
Więcej syfu wprowadzi jakiś sąsiad, któremu ostro olej leci z auta i podczas deszczu wszystko wmywa do kanalizacji...
Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.
Sjak, co ci nie pasi? Ma to w Polsce jakieś inne znaczenie ?
U mnie to oznacza: niebawem
U mnie to oznacza: niebawem
- sjak
- Posty: 2521
- Rejestracja: 20 sie 2011, o 14:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 240 KM, 350 Nm
- Imię: Sławek
- Lokalizacja: Ryki lubelskie
- Kontakt:
Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.
Nie, tylko (nie wiem dlaczego) zawsze najpierw odczytuję jako "blad" i muszę szerzej otworzyć oczy
Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.
Sprawdzałeś tylko swój region, czy masz może obraz jak, to się rozkłada procentowo w PL. W ilu można, a w ilu nie?Misiek Fisiek pisze:Ja sprawdzałem. Regulują to przepisy miejscowe. I w jedynych miejscowościach można odprowadzać do kanalizacji, a w innych nie można.
Tylko, że jeśli wolno, to sądzę, że nie chodzi o kanalizację deszczową.szms pisze:Jest tak jak Misiek mówi...
nie mniej, przy jednostkowym myciu auta zanieczyszczenia jest malutko to raz a dwa, zanim to doleci do kanalizacji to po drodze wyschnie.
Więcej syfu wprowadzi jakiś sąsiad, któremu ostro olej leci z auta i podczas deszczu wszystko wmywa do kanalizacji...
Pozdrawiam
Maciej
PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.
Maciej
PS Nie śledzę już forum. Jeśli masz pytania, pisz PW.
Re: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.
no jeżeli ktoś ma podjazd podłączony do kanalizacji ściekowej to współćzuję kosztów podczas deszczowych miesięcy
Re: Odp: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.
Yyy, no tak, moj blad Ewentualnie można to skorygować, co byś nie musiał tak szeroko otwierać oczusjak pisze:Nie, tylko (nie wiem dlaczego) zawsze najpierw odczytuję jako "blad" i muszę szerzej otworzyć oczy
- Misiek Fisiek
- Posty: 9426
- Rejestracja: 9 maja 2011, o 09:06
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 1000.500.100.900
- Lokalizacja: Warwsiowa
Re: Odp: Watek, o tym jak dbac o nasze limuzyny.
Sprawdziłem kilka losowych miejsocowości. Akurat u mnie nie możnaKonik pisze:Sprawdzałeś tylko swój region, czy masz może obraz jak, to się rozkłada procentowo w PL. W ilu można, a w ilu nie?Misiek Fisiek pisze:Ja sprawdzałem. Regulują to przepisy miejscowe. I w jedynych miejscowościach można odprowadzać do kanalizacji, a w innych nie można.
Myślałem żeby zrobić sobie stanowisko do mycia z zamykanym odpływem do kanalizacji, ale w sumie skoro w wawie nie można to chyba bez sensu.szms pisze:no jeżeli ktoś ma podjazd podłączony do kanalizacji ściekowej to współćzuję kosztów podczas deszczowych miesięcy
♫♪♫♪...私のホンダはラクダよりも速い...♪♫♪