Pytanie o opony zimowe

[maku2]

Witam Was,

Mam mozliwosc nabycia prawie za darmo opon zimowych i alu w rozmiarze 225/50/17 od Audi A5.
Moj wagon z fabryki wyjechal na 225/45/17.
Czy zalozenie opon o troszke wiekszym profilu bedzie ok ?

Pozdrawiam,

[Enriquez]

technicznie tak, natomiast rozmiar ten nie ma homologacji do Superba

[radziu]

viewtopic.php?f=6&t=5393

[maku2]

technicznie tak, natomiast rozmiar ten nie ma homologacji do Superba

A jakie konsekwencje poza brakiem homologacji moze miec zalozenie takich opon ?

[Camillinhio]

W razie dzwonu ubezpieczyciel może się wpiąć?

[Misiek Fisiek]

Pozwolę sobie zacytować moją dawną wypowiedź:

A najlepsi to są jak zawsze eksperci
http://www.mondeoklubpolska.pl/showthre ... miaru-opon

Z moich małych poszukiwań wynika, że bezpośredniej podstawy prawnej dla odmowy odszkodowania nie ma. Jeżeli nie udało mi się znaleźć nic konkretnego to najprawdopodobniej znaczy, że nic konkretnego nie ma do znalezienia (ręki za to uciąć sobie nie dam). Materia generalnie nie jest uregulowana - jedynie te nieprecyzyjne zalecenia ETRTO odsyłające do producenta albo do używania opon identycznych.

Przez identyczne ja rozumiem takie, które mieszczą się w widełkach producenta. Zachowana jest średnica koła i dopuszczalna szerokość. Czyli jeżeli fabrycznie mamy 205/55 R16 i 225/45 R17 to dopuszczalne powinno być również zastosowanie np. 225/50 R16.

W necie można poczytać o wytycznych dla likwidatorów aby przyglądali się rozmiarom opon. Mogą się tym posłużyć do wykazywania przyczynienia się do szkody po naszej stronie ale nie wystarczy samo powołanie się na rozmiar niezgodny z homologacją. Trzeba by jeszcze wykazać związek przyczynowo-skutkowy. Np. jeśli mając w superbie homologowane 225/40 R18 zastosujemy 235/40 R18 i będziemy mieli wypadek w deszczu to ubezpieczyciel może stwierdzić, że ten rozmiar wpłynął na zaistnienie zjawiska aquaplaningu. Podobnie np. ze stosowaniem opon węższych niż dopuszczone, np. 195/60 R16. Wtedy mogą zarzucić nam, że droga hamowania była dłuższa niż powinna. Z kolei przy zastosowaniu opon o wyraźnie większej średnicy, np. 225/45 R18 mogą podnieść, że jechaliśmy zbyt szybko kierując się błędnymi wskazaniami licznika i dlatego nie udało się uniknąć zdarzenia.
Generalnie wydaje się, że to wszystko trzeba by raczej postrzegać jako jedynie potencjalną możliwość powstania problemu i to raczej w kategoriach przyczynienia się do powstania szkody i miarkowania odszkodowania niż całkowitej odmowy wypłaty. Przy zachowaniu zdrowego rozsądku i stosowania rozmiarów niemal identycznych do homologowanych i zachowaniu indeksu prędkości i nośności przyczynienie się jest wg mnie nie do wykazania przez ubezpieczyciela. Co innego jeśli ktoś wykaże nadmiar fantazji i mocno odejdzie od rozmiarów homologowanych

PS. Ponieważ po świecie chodzą różne pojeby to zaznaczam, że to moja prywatna interpretacja przepisów, a w samochodzie należy stosować opony w rozmiarach homologowanych przez producenta pojazdu. Wszystkie osoby i podmioty stosujące prawo dokonują interpretacji przepisów prawa na własny użytek - we własnym zakresie i na własną odpowiedzialność i ryzyko, przy czym dokonana interpretacja może podlegać późniejszej weryfikacji w postępowaniu sądowym.

[maku2]

Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Pogadałem jeszcze ze znajomym z ASO i średnio to chyba dobry pomysł.
Średnica koła przy profilu 45 wzrasta o 6%. Powiedział, że komputer toleruje do 3% i mogą pojawić się kłopoty z systemami bezpieczeństwa.
Nie wiem ile w tym prawdy i czy tak ma być, ale chyba jednak kupie nowe gumy i będzie pewność, że jest OK.

Temat do zamknięcia.

[sjak]

Powiedział, że komputer toleruje do 3% i mogą pojawić się kłopoty z systemami bezpieczeństwa.
Nie wiem ile w tym prawdy i czy tak ma być,

Nie ma w tym ani krzty prawdy. Natomiast osobiście nie jestem zwolennikiem mieszania rozmiarami opon, jeśli nie czuje się wyraźnej potrzeby.

[Misiek Fisiek]

Przejeździłem 30 000 km z rozmiarami 225/45R18 i 225/560R17 i żyję. Ciekawe zresztą jak on obliczył te 6%.

17x2,54 cm = 43,18 cm

225x0,45=10,125 cm

225x0,5=11,25 cm

Felga 17 cali z oponą 225/45 = 53,305 cm
Felga 17 cali z oponą 225/50R17 = 54,43 cm

Przecież to są 2% różnicy w średnicy całego koła.

[sjak]

Przejeździłem 30 000 km z rozmiarami 225/45R18 i 225/560R17 i żyję. Ciekawe zresztą jak on obliczył te 6%.

17x2,54 cm = 43,18 cm

225x0,45=10,125 cm

225x0,5=11,25 cm

Felga 17 cali z oponą 225/45 = 53,305 cm
Felga 17 cali z oponą 225/50R17 = 54,43 cm

Przecież to są 2% różnicy w średnicy całego koła.

225/560R17?
Superb monster truck?

[szms]

Nie chciałem Miśkowi tego wytykać, ale wiedziałem, że ktoś mnie wyręczy

[Misiek Fisiek]

Bardzo zabawne.

Prezes Jarosław też się uśmiał:

[sjak]

Prezes Jarosław cieszy się po prostu z prezentu, jaki mu podarowałeś. Dlaczego się nie chwalisz?

[Misiek Fisiek]

A idź Pan z takimi słabymi żartami..

[Misiek Fisiek]

Sebek, dopiero zauważyłem, ale jakby stonogę odchudzić o 30 kg to bylibyście dość podobni.