Zawieszenie

[gachul]

dato ale opony to chyba nie od amorów Ci zeżarło ????

[Misiek Fisiek]

Weźcie to na logikę - długość i twardość sprężyn determinuje stopień wciśnięcia tłoczyska amortyzatora w cylinder ale o ile amor nie jest wykrzywiony to nie powoduje żadnych odchyłów i nie ma wpływu na geometrię. Więc nie ma możliwości, żeby była to wina amortyzatora.

[gachul]

no też mi sie tak zdaje

[dato]

dato ale opony to chyba nie od amorów Ci zeżarło ????

Przeca pisałem, że nie patrzyłem na ręce przy geometri jak była robiona drugi raz (po zmianie łożyska)
A nigdzie też nie pisałem, że mam pretensje, że zeżarło - ch@#$%wo szybko, ale ponoć taka guma... Po prostu do tego były ścięte, a na pierwszy rzut oka gumiarz u Emila mi jeszcze powiedział, że jaja są... Po dokładniejszym obejrzeniu jaja okazały się być w normie, zjedzone są więc ścięcie też mi nie przeszkadza
Geo poprawione, koła przeważone i zamienione miejscami, prowadzenie znów ok. Na wiosnę wjadą primacy i faktycznie geo będę robił przy każdej sezonowej zmianie i co najmniej raz pomiędzy...

[lec]

Powiedziałbym, że to normalna cena - do a6 3100, do Octy rs 3000

srednio normalna, mnie komplet na Ultra-SR kosztowal do RS'a 1/3 tej ceny, na Bilsteinie 2/3 tej ceny...

Więc wyżala się w necie i podobnie było pewnie z przypadkami tych Fsd, które zawiodły

chlopie, odrób zadanie domowe zanim zaczniesz takie pierdoły pisac.... bo straszne pierdoly piszesz o mnie w kwestii Bilsteina.

i tak- nie mam Zerkopol na miejscu, nie mam ochoty jezdzic do niego, i nie o to chodzi aby jezdzic do nich poprawiac fabryke.
Sam Bilsteinowi dalem szanse wbrew rozsądkowi parokrotnie, bo jestem lojalny wobec marek ktore wybieram - tymbardziej ze bylem zadowolony z ich pracy poki byly sprawne. B6 daly u mnie dupy parokrotnie na utwardzonej zawieszce. B8 juz dawaly z tym rade. Mialem pecha , moze ? Ale znam innych takich pechowcow jak i przed zakupem tez mnie ostrzegano i nie słuchalem. Na KYB poki co sie nie zawiodlem - co wiecej zwykle excel g na tyle wytrzymaly jako zastepcze tam gdzie B6 wylaly - ciekawe prawda ? i zauwaz ze nie pisze o nich zle, pisze ze maja problem z jakością. I takie zdanie znajdziesz wszedzie, W przeciwienstwie do Ciebie nie powtarzam opinii innych, tylko pisze z wlasneggo doswiadczenia - a przerobolilem w sumie 4 pelne zmiany na Bilsteinie... I nigdzie sie na ten temat specjalnie nie wyżalam!



pozdr

[Misiek Fisiek]

Po pierwsze się nie ciskaj. Po drugie pisałes o cenie fsd do s2 a nie o cenie kyb i bilsteina. Po trzecie piszę z własnych i cudzych doświadczeń. Można kupić 2 toyoty które będą się sypać a potem zmienić na renault które będzie bezawaryjne. Coś to zmienia w kwestii jakości tych marek? Trochę za mała próba statystyczna żeby wyciągać daleko idące wnioski.

Rozumiem, że zabolalo Cię sformułowanie "wyżala się"? Nikt na tym forum nie czerpia się słówek więc zazwyczaj nie zwracam na to większej uwagi. Ale bedę pamiętał żeby pisząc do Ciebie się pilnować.

[lec]

Po pierwsze się nie ciskaj.

ciskam sie o to ze twierdzisz ze się "żalę"i piszesz to z taka pewnoscia jakbys siedzial u mnie w kieszeni i znal mnie od lat. Jestem ostania osoba ktora sie na cos zali...

Po drugie pisałes o cenie fsd do s2 a nie o cenie kyb i bilsteina

nie rozumiem, pisalem ze nie rozumiem dlaczego kosztuje az 3 kawalki, napisales ze do Octy rs te zkosztuje 3 kawalki to podalem ile kosztuja zestawy innych firm (mniej wiecej porównywalne twardnoscia)

Po trzecie piszę z własnych i cudzych doświadczeń

podobnie jak ja, dlaczego moja "wypadkowa" ma byc mniej wazna i nazywana żalami ?

Można kupić 2 toyoty które będą się sypać a potem zmienić na renault które będzie bezawaryjne

zgadzam sie , wiec napisalem. Toyota mi 2x wylala (Bilstein), a Renault (KYB) ani razu... bez specjalnego demonizowania tego faktu.

Coś to zmienia w kwestii jakości tych marek

w połączeniiu z opiniami innych z wlasnego otoczenia jak i obcych dosyc sporo - pozwala uwiarygadniac pewne tezy chociaz nie przesądza.

[dato]

Ale nie czytasz ze zrozumieniem...

[Misiek Fisiek]

Wyedytowalem posta jak pisałes swojego i w efekcie się rozminelismy, ale podtrzymuje to co napisałem:

Rozumiem, że zabolalo Cię sformułowanie "wyżala się"? Nikt na tym forum nie czerpia się słówek więc zazwyczaj nie zwracam na to większej uwagi. Ale bedę pamiętał żeby pisząc do Ciebie się pilnować.

Ty napisałeś nieprecyzyjnie o cenach amorkow przez co doszło do nieporozumienia, ją użyłem nieadekwatnego słowa. Ok, nie ma się o co scinac.

Wg mnie fsd są droższe bo wykonane są w innym systemie. Nie bez znaczenia jest tez sama marka Koni, ktora sie ceni.

Jesli chodzi o trwalosc to cos moze byc na rzeczy. Dzisiaj marki wiodace ida z jakoscia w dol a te teoretycznie slabsze nadrabiaja braki (pozostajac w obszarze motoryzacji - przyklad audi i kia).

[lec]

sformułowanie "wyżala się", dodatkowo pozbawione jakiegos emotikona sugerującego żartobliwość wypowiedzi, wyraźnie deprecjonuje jej wartość. Ergo - moze byc obraźliwe dla wspolrozmówcy, który nie zna stylu wypowiedzi adversarza. Ciesze sie ze to zroumiales.

dato, czego nie czytam ze zrozumieniem ?

[Misiek Fisiek]

Nie było emota bo nie przywiązywałem do tego sformułowania wagi i nie spodziewałem się, że możesz się o to wkurzyć. Mówiąc krótko nie spodziewałem się, że taki z Ciebie delikates Gdyby ktoś tak napisał o mnie to pewnie nawet nie zwróciłbym uwagi.

Przejrzyj forum i zobacz jak rozmawiamy ze sobą ja, Dato, Sjak, Neck czy Szms. To tylko forum w necie, nikt nie bierze tego co piszemy 100% serio i nie zwraca uwagi na to, czy dane sformułowanie nie zostanie źle odebrane. Atmosfera jest zdecydowanie wyluzowana i nam to odpowiada.

No i nie wychodzę z założenia, że osoba z którą gadam na forum jest dla mnie adwersarzem

[lec]

w momencie kiedy zaczales podwazac moje opinie (niezaleznie czy celowo, czy przez brak zrozumienia), sie nim stales i wzajemnie. Nie jestem zaden delikates, ale te "żale" w takim ujeciu mialy dla mnie wyjatkowo pejoratywny wydźwięk. Moze jak pisze Darek mam faktycznie dzis jakis okres albo cos... sorry

nie wazne, ciesze sie ze sprawa zostala w kulturalny sposob wyjasniona i nie doszlo do niepotrzebnych spiec przez zwykly brak zrozumienia. Watek jest o zawieszce wiec wrócmy do meritum.

[adriand]

Słuchajcie tak przyglądałem stronęKYB i do Superba jest tylko model Excel-G jako komplet przód/tył
Na przód jest też model bardziej sportowy Ultra-SR ale chyba nie ma sensu montaż na przód coś innego.

Czy są jakieś inne marki oprócz Koni/Bilstein/Kyb które polecacie
Chcę utwardzić zawieszenie ale nie obniżać. Mam standardowe zawieszenie i nie będę wymieniał springów.
Jakoś ten koni FSD za 2,5-3k mi się nie widzi.

[sjak]

Przez weekend nie odpalałem komputera, a teraz znów pół dnia zajmie mi odpisywanie w różnych wątkach .

Myślę, że Lec miał pecha co do Bilsteinów.

Myślę, że nie. Nie do Bilsteinów, ale do fachowców i/lub doradców. Bilstein generalnie nie wylewa - to są baaaaaaardzo rzadkie przypadki. Bilstein jak dostanie w...l (ale na prawdę ostro) - zamiast wylewać - wybucha. Zdarzało i zdarza się to na OS -ach.
A dzieje się tak z powodu konstrukcji amora - są one bardzo wysokociśnieniowe. Rodzi to szereg korzyści - nie tracą parametrów po rozgrzaniu, bardzo długo (praktycznie do końca życia) utrzymują tą samą skuteczność. Ale pociąga za sobą, z punktu widzenia tuningu optycznego, jedną niedogodność - dobrze pracują i są trwałe tylko w wąskim zakresie wysokości zawieszeń. Jeśli weźmiesz B6 i mocno go obniżysz - podwyższasz jeszcze ciśnienie azotu pod tłoczyskiem i w końcu nie ma bata - jakaś uszczelka puści i masz olej na zewnątrz.. Prawidłowo zamontowany i dobrany do wysokości zawieszenia, w normalnej eksploatacji wytrzyma ci min ok 200 000 km bez wyraźnej straty parametrów.

a przerobolilem w sumie 4 pelne zmiany na Bilsteinie...

Gwoli wyjaśnienia - ja ok 30 . I też psułem. Stąd wiem jak i od czego się psują

w połączeniiu z opiniami innych z wlasnego otoczenia jak i obcych dosyc sporo - pozwala uwiarygadniac pewne tezy chociaż nie przesądza.

Nie przesądza, bo spodziewam się, że obracasz się w towarzystwie osób, dla których wygląd samochodu jest jednym z najważniejszych elementów tuningu, a wszelka ewentualna poprawa zachowania samochodu jest wynikiem zmian, które przede wszystkim służą efektowi wizualnemu. Tu, rzeczywiście Bilstein jest dość kłopotliwym wyborem. Bilstein jest zdecydowanie dla osób, dla których nr 1 to użyteczność danego rozwiązania, i ewentualny tuning optyczny wnosi właśnie coś do tego. Czyli ewentualne zmiany w wyglądzie są tylko i wyłącznie skutkiem polepszenia pożądanych parametrów eksploatacyjnych.
Jeśli więc wszystkie te osoby założyły B6 czy B8 nie dostosowując ich odpowiednio do wysokości springów - masz odpowiedź

Czy są jakieś inne marki oprócz Koni/Bilstein/Kyb które polecacie

Możesz zainteresować się Sachs-em. Nie mam pojęcia, czy są do Superbów, ale jeśli tak, to powinny być znacznie tańsze przy minimalnie gorszych właściwościach. Ale i tak bez porównania z serią.

[dato]

Przyszedł i pozamiatał
Cały łykend jedno litrowe Mondeo Cię trzymało ?