Strona 1 z 5

Wymiana foteli z manualnych na elektryczne...

: 2 wrz 2012, o 16:05
autor: Enriquez
Cześć.

Mam na oku fotele z wersji Platinium, które mają regulację elektryczną. W związku z tym mam gorącą prośbę do kogoś kto posiada wersję Ambition, aby policzył ile ma kabelków w 10-stykowej wtyczce pod fotelem kierowcy (we wtyczce które idzie do pojazdu a nie tej do siedzenia).

Pytanie Nr. 2 - zasilanie wentylacji fotela. Ma ktoś schemat tego elementu?

Odp: Wymiana foteli z manualnych na elektryczne...

: 2 wrz 2012, o 16:39
autor: neck99
Sprawdze Ci jutro w ELSIE moze bedzie

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

Re: Wymiana foteli z manualnych na elektryczne...

: 2 wrz 2012, o 17:01
autor: Enriquez
Juz sprawdzilem, jest rozpisane na schemacie do passata.

Zastanawiam sie tylko czy pociagneli w Ambitionie instalację do tej wtyczki czy trzeba rzeźbić.

Re: Wymiana foteli z manualnych na elektryczne...

: 2 wrz 2012, o 17:38
autor: EMILIOPIASTÓW
MYŚLE ,ŻE NA 99% POCIĄGNELI

Wymiana foteli z manualnych na elektryczne...

: 2 wrz 2012, o 18:09
autor: Enriquez
Oby, wolę być miło zaskoczony niż rozczarowany...

Re: Wymiana foteli z manualnych na elektryczne...

: 4 wrz 2012, o 10:59
autor: Enriquez
No i jak, ma ktoś Ambition i może spojrzeć pod fotel?

Odp: Wymiana foteli z manualnych na elektryczne...

: 4 wrz 2012, o 11:03
autor: dato
SJAK ma manualne uśmiechnij się do niego pw...

Re: Wymiana foteli z manualnych na elektryczne...

: 4 wrz 2012, o 11:13
autor: sjak
Skoro się wydało ;)

6. 2 zółte, 2 brązowe, fioletowy i gruby czarny. Ale nie wiem pewien, czy ten czarny wewnątrz nie zawiera więcej niż jednej żyły.

Re: Wymiana foteli z manualnych na elektryczne...

: 4 wrz 2012, o 11:58
autor: Enriquez
dobra, dzięki - jak coś rozkminię to dam znać.

Re: Wymiana foteli z manualnych na elektryczne...

: 4 wrz 2012, o 22:55
autor: grzela07
no i się zaczęło modzenie.... - idę o zakład, że za pół roku enriquez będzie miał wersję Platinum ++, z częściami od A6 itp. :lol:

Re: Wymiana foteli z manualnych na elektryczne...

: 4 wrz 2012, o 23:06
autor: dato
Enriquez, jak tylko dotrzesz autko to w wietrzną pogodę jedź z vmax na Berlin i z powrotem potwierdzić i rozwiązać problem z myszkowaniem - dorzucę Ci się do paliwa :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Re: Wymiana foteli z manualnych na elektryczne...

: 4 wrz 2012, o 23:09
autor: grzela07
dato - miałem ten sam problem jak wracałem ze spota warszawaskiego. Myślałem, ze jestem odosobniony w tej kwestii - przy 200km/h auto zaczęło mi pływać po pasie. Przy 180 km/h - wszystko ok.
WTF?

Re: Wymiana foteli z manualnych na elektryczne...

: 5 wrz 2012, o 00:13
autor: dato
grzela07 pisze:dato - miałem ten sam problem jak wracałem ze spota warszawaskiego. Myślałem, ze jestem odosobniony w tej kwestii - przy 200km/h auto zaczęło mi pływać po pasie. Przy 180 km/h - wszystko ok.
WTF?
Hehehehe... Qrwa... :(

Najlepsze, co póki co mi się udało z wydatną pomocą Towarzysza z UB (t.j. Zuber :lol:) wymyśleć to zmiana amorków na Koni FSD i "trafiły mi się" ori Skoda "sportowe" sprężyny... -2cm... nie chciałem obniżać, ale o tyle to ok, no i przyznam się bo już mówiłem na spocie, że Emil mnie skusił bo dostałem je za przysłowiową (bardzo dobrą!) flaszkę... Jest lepiej - sporo lepiej. Same amorki lepiej trzymają, lepiej się auto zachowuje, nie pływa, fajnie trzymało zakręty na full obciążeniu na peljesacu :twisted:
Zmieniłem przed samym urlopem, po powrocie miałem 2 szybsze trasy A2 i bardzo się cieszyłem, bo przestało myszkować, a zaczęło chcieć przestawiać...

Przestawiać może - każde kombi wiatr nosi. TU po zmianie amorków na tych dwóch trasach bardzo wyraźnie czułem, jak wiatr atakuje i ciągnie mi auto przodem, ono się lekko gnie, ale kierunek trzyma z ew. !lekką! mini kontrą... Qrde trzyma :) Ewidentna zmiana na plus po amorach - w tej samej sytuacji wcześniej miałem tak, że na końcu A2 realnie bolały mnie ręce i barki - kontry na myszkowanie nie pomagają, pomaga delikatne, drobne wachadełko przedramionami z bardzo usztywnionych ramion - męczące... Po zmianie auto zachowuje się bardziej tak, jak mówił Sjak - chce się prowadzić samo, a sternik nadaje kierunek, nie walczy...

Ogólnie podtrzymuję co mówiłem od początku - dla mnie to problem z aerodynamiką bryły i nie mam pomysłu co z tym zrobić. W tej chwili jest nie gorzej, a nawet lepiej niż inne, którymi wcześniej jeździłem - auto >210 dalej się słucha. Nie klei się za specjalnie, ale walczyć też nie trzeba... Niestety swojej teorii nie potwierdzę bo Klient z dostępem do tunelu aerodynamicznego wziął i zbankrutował w międzyczasie :(

Przed naszym spotkaniem okazało się (i wczoraj potwierdziło), że Panowie przy zmianie amorków dość "lekko" podeszli do sprawy geometrii... Opony jak mnie wtedy nastraszył mechanik od Emila wyglądały dodatkowo na jajowate, wczoraj okazało się, że nie jest źle, po przeważeniu i geometri chwilę pojeździłem i pewność prowadzenia wróciła... Na tyle, na ile mogła, bo P@#$ne fabryczne Conti są po 20kkm łyse... Więc pomijając to, że mam prawie slicki znów jest naprawdę ok ;)

Podsumowując - fabryczne zawieszenie jest do kapelusza lub do bani. Koni FSD są ok - zyskujesz lekkie "sportowe" zacięcie, bez istotnej utraty komfortu. Jeśli będziesz kombinował rozważ sugestie sjaka odnośnie B6. Nie wiem, czy obniżanie bardzo pomaga, czy same amorki są wystarczające - u mnie zrobione jednocześnie więc nie ocenię. W tej chwili myszkowania nie mam, jest to nie idealne, ale zdecydowanie lepsze auto. Fakt faktem, że na wiosnę kupuję te przez Emila polecane Michałki dla nieagresywnie jeżdżących kapeluszników bo nie wytrzymam kolejnych gum, które będą zdarte po (qrwaqrwaqrwa!) 3 miesiącach cywilnej jazdy...

Problemy z modami są problemami z modami - trzeba patrzeć na ręce wszystkim, co grzebią - gdybym dopilnował geo, nie byłbym tak smutny na spocie. Ale z drugiej strony na zdarte opony i tak by nie pomogło, bo po prostu byłyby tylko zdarte, a nie zdarte i ścięte - efekt ten sam, kosz.

Tu masz historię choroby i dywagacje - przeczytaj całość w wolnej chwili:

http://superbclub.pl/viewtopic.php?p=22916#p22916" onclick="window.open(this.href);return false;
http://superbclub.pl/viewtopic.php?p=26281#p26281" onclick="window.open(this.href);return false;

http://superbclub.pl/viewtopic.php?p=20026#p20026" onclick="window.open(this.href);return false;

http://superbclub.pl/viewtopic.php?p=18125#p18125" onclick="window.open(this.href);return false;

A teraz ciśnij Enriqueza i wymyślcie skuteczną solucję. Może być deska do prasowania na masce, byle pomogło...
A ja się osobiście bardzo cieszę, że w końcu nie jestem odosobniony :)

Re: Wymiana foteli z manualnych na elektryczne...

: 5 wrz 2012, o 04:11
autor: Enriquez
no to z tym myszkowaniem to mnie trochę załamaliście.
Myślałem, że to domena Octavii...
Shit.

Re: Wymiana foteli z manualnych na elektryczne...

: 5 wrz 2012, o 05:50
autor: sjak
Enriquez pisze:no to z tym myszkowaniem to mnie trochę załamaliście.
Spokojnie. To jest wyczuwalne dopiero w okolicach 200. Przy tej prędkości mało samochodów klasy "budżetowej" prowadzi się jak po sznurku