Kolejne ulepszenia SII

[Misiek Fisiek]

U mnie przy trasie do pracy 10 km w jedną stronę (korki) przy zeszłorocznych mrozach olej osiągał 90 stopni akurat jak dojeżdżałem na miejsce

A benzyna grzeje się szybciej. Więc Neck pewnie ma rację.

[neck99]

Jak wspominałem wcześniej w wolnej chwili zabiorę się za poprawianie czeskiej fabryki

W planach były dwa mody. „Wielosezonowy” i „Zimowy”.

Wszystko w myśl teorii :

Zero wiercenia, łamania, klejeni, docinania fabryki tak by można wrócić do punktu wyjścia bez naruszenia oryginału. Oryginał nie miał być naruszony ani w ułamku procenta.


No to do dzieła.

Wielosezonowy – ma na celu uchronić chłodnicę od kamyków i innych „pasci” lecących z szybkością światła w chłodnice skutecznie ją obijając. Zaowocuje to pewnie w szybkim czasie w jej wymianę. Chłodnica w SII jest bardzo mocno odsłonięta i po przebiegu zaledwie 5 tyś wygląda jak w mojej octavi po 100 tys.

Siatka czarna z oczkami o wymiarach 2/4mm. Mała na tyle by przechwycić większe kamienie ale na tyle rzadka że nie powinna bardzo osłabić „wentylacji”.



Żeby fachowo ogarnąć temat i nie robić „wsi w mieście” postanowiliśmy zdjąć zderzak.







Jak widać chłodnica wygląda jak wygląda i to zaledwie po 5 tys. Nie widać może tego ale kamyków naliczyłem z 5, a dodam, że staram się zachowywać bardzo duże odstępy od samochodów.

No to skoro zdechlak poszedł out i mamy fajny dostęp do chłodnicy w rękę szczoteczka do zębów oraz płyn na owady i 30 minut szczotkowania ząbków

Po szczotkowaniu płukaniu i osuszeniu sprężonym ciśnieniem efekt jest taki



No dobra czas na siatkę.

Wstępna przymiarka i co dalej ?



Dopatrzyliśmy się ukrytych korytek przez które idealnie przechodzą małe „trytytki”. No to do dzieła. Wspomagaliśmy się kątówką by wyciąć małe otworki na fabryczne mocowania.



Resztki „trytytek” poodcinane i efekt na sucho taki





Z racji tego że siatki zostało a chłodnica była też zawalona u góry postanowiłem wykorzystać materiał i zrobić jeszcze siatkę u góry z wykorzystaniem oryginalnej śruby.









No i efekt końcowy :

















Zimowy – ma na celu uchronić chłodnicę od soli i innego zimowego syfu a jednocześnie spowodować aby auto się dogrzewało na krótkich dystansach. Założenie jest takie samo jak wyżej. Czyli zero przeróbek fabrycznych ale tez i prostota i szybkość montażu i demontażu.

Tu poszło szybko. Obejma VW z czegoś tam w nią dziurka + od środka wspawana nakrętka.





Idealnie i łatwo wkłada się ją ”od tyłu”



A do niej wkręca śrubkę imbusową



No to czas na przymiarkę



No i po zabawie. Działa to tak, że wkręcając śrubkę plexi się dociska do kratki. Plexi ma po 2mm odstępu od dołu i góry by nic nie porysować.
Na razie może nie wygląda kozacko ale na tym koniec mechaniki. Teraz upiększanie które jest w obecnie In Progress więc zdjęć nie będzie.

- filc lub guma na obejmy by podczas stuku z kratka nie odciskały się w niej i nie rysowały
- filc lub guma na tył osłony w celu jak wyżej
- cała osłona zostanie oklejona w kolor czarny
- śrubki nierdzewni w kolorze czarnym

Będzie wyglądało IMHO fajnie bo niewidocznie. Można się pokusić o napis na osłonie : Superb hehe bądź Superb winter shield – ale to już idzie pod okolice rolnicze

[Enriquez]

Siatka praktyczna i niewidoczna, ale z tym plexi to pojechałeś...
Jak już to ja bym to plexi zamontował za siatką (o ile się da), żeby go w ogóle nie było widać.

[neck99]

Ale przecież plexi będzie tylko na zimę zakładane. Nie widzi mi się co zimę ściągać zderzaka i po zimie znów. Czasami w zimie jak mam dalsza trase np 300/500km to też bym musiał zdejmować zderzak. Plexi będzie czarna nie widoczna i zakładana w ciągu 1 minutki na 2 śrubki.

Za siatką nie da rady bez zdjęcia zderzaka. Poza tym niech też chroni siatke przed solą

[grzesiu26]

Mi siateczka też leży - ale pleksi to już nie bardzo.

U mnie jest tak, że albo żona jedzie 3 km do pracy - i wtedy czy z pleksi czy bez i tak się silnik nie zagrzeje - albo jadzie gdzieś dalej, na tyle daleko, że silnik się zagrzeje. Ale taką siateczkę kiedyś chyba sobie zrobię.

[Enriquez]

neck, ja nie neguję praktyczności plexi ale tylko i wyłącznie to, jak to paskudnie się prezentuje.

[Misiek Fisiek]

Inna rzecz, ze Neck zwyczajowo trochę dramatyzuje. S2 jeżdżą od kilku lat i jakoś robią przebiegi ponad 100 000 km bez masowego wymieniana chłodnic.

[bogge]

Zgadzam się, ja mam ponad 120 000 (dziś uaktualniłem avatar ) i chłodnica ok. Są oczywiście kamyczki, robale i inne niespodzianki z dróg, ale nigdy nie jeździłem jakoś specjalnie daleko od poprzedzających samochodów i chłodnica żyje. Nie ma wgniotek jakiś dramatycznych, ot normalne użytkowania. Tak czy inaczej szacun za zastosowanie siatki, mnie to nie przyszło do głowy więc ukłon dla racjonalizatora

[sjak]

Ja jestem tylko ciekaw, czy naprawdę nie zaburzy to chłodzenia. Różne cuda w swoim życiu już widziałem ...

[szymi81]

Ale przecież plexi będzie tylko na zimę zakładane. Nie widzi mi się co zimę ściągać zderzaka i po zimie znów. Czasami w zimie jak mam dalsza trase np 300/500km to też bym musiał zdejmować zderzak. Plexi będzie czarna nie widoczna i zakładana w ciągu 1 minutki na 2 śrubki.

Za siatką nie da rady bez zdjęcia zderzaka. Poza tym niech też chroni siatke przed solą

plexi bezbarwna to porażka, ale czarna może będzie w miarę niewidoczna - da się zamówić czarny mat?

PS1: przy ściąganiu zderzaka musiałeś wymienić któreś kołki rozporowe (plastikowe nity rozprężne) czy dało się wszystkie uratować?
PS2: gdzie i za ile dorwałeś czarną siatkę i jak jest malowana?

Dzięki

[neck99]

neck, ja nie neguję praktyczności plexi ale tylko i wyłącznie to, jak to paskudnie się prezentuje.

neck, ja nie neguję praktyczności plexi ale tylko i wyłącznie to, jak to paskudnie się prezentuje.

No w obecnej konfiguracji pewnie tak. Ale myśle ze folia czarny mat zniweluje ten efekt. Przynajmniej do czasu aż nie zrobią takiej do SII

Inna rzecz, ze Neck zwyczajowo trochę dramatyzuje. S2 jeżdżą od kilku lat i jakoś robią przebiegi ponad 100 000 km bez masowego wymieniana chłodnic.

Pewnie trochę tak. Ale Ja juz tak mam

Tak czy inaczej szacun za zastosowanie siatki, mnie to nie przyszło do głowy więc ukłon dla racjonalizatora

Dzięki .. przynajmniej jedno słowo otuchy jakieś sie trafiło

sjak: jadąz z powrotem z takimi samymi szybkościami temp oleju była taka sama. Tzn była niższa bo tez było zimniej. Będę obserwował, ale nie sądzę ze jakoś bardzo wpłynie.

[neck99]

Za siatką nie da rady bez zdjęcia zderzaka. Poza tym niech też chroni siatke przed solą

plexi bezbarwna to porażka, ale czarna może będzie w miarę niewidoczna - da się zamówić czarny mat?

PS1: przy ściąganiu zderzaka musiałeś wymienić któreś kołki rozporowe (plastikowe nity rozprężne) czy dało się wszystkie uratować?
PS2: gdzie i za ile dorwałeś czarną siatkę i jak jest malowana?

Dzięki

Plexi dziś / jutro okuleje folia czarny mat
Nie nie musiałem wymieniać. Miałem taki specjalny "sciągak" do zaczepów nic nie uszkodzone.
Z allegro - malowana proszkowo.

[szymi81]

Nie nie musiałem wymieniać. Miałem taki specjalny "sciągak" do zaczepów nic nie uszkodzone.

Czy to magiczne urządzenie działa od zewnątrz czy po prostu na zasadzie kleszczy od środka?
Gdzie to można dostać?
W sobotę u siebie będę demontował zderzak i nie wiem jak podejść do tematu - wydaje mi się że do tych od spodu jest najtrudniejszy dostęp?

[neck99]

To taki chwytak. Łapiesz od góry i wychodzi bolec. Potem wyjmujesz juz swobodnie kołek z dziurką. Mechanik moj miał to na warsztacie. Wyglądało jak by widelec z 2 kłami. I podchodzi on pod główkę i do góry odginasz.

[Enriquez]

tu jest coś takiego:
\
http://allegro.pl/zestaw-sciagaczy-do-t ... 73148.html" onclick="window.open(this.href);return false;