Ciemne szyby z przodu

[eX]

kazda stacja diagnostyczna jest zobowiazana do posiadania takiego.

[bezduszny]

to jak te samochody dostają homologację w Polsce ?

W BMW nie dowiem się, ale w Mercedesie Rzeszów robiłem zakupy i znam kilka osób.
Ciekawe co powiedzą...

[eX]

nic nie powiedza. klient o tym nie wie, kupuje auto, szyba wydaje sie przezroczysta, wiec nikt sie nie czepia i nawet nie sprawdza, jak sie zapytasz i wyjdzie ze jest mniejsza przepuszczalnosc to bronia sie certyfikatami hut szkla (w ktorej byly produkowane) i homologacja producenta. przyczepilem sie akurat do tego bo robilem kiedys pomiary, moje w 124 coupe mialo przepuszczalnosc (na seryjnej, nie przyciemnionej szybie) 68%.

[bezduszny]

może za czasów 124 były inne przpeisy

[edeks]

Śledzę Waszą dyskusję od pewnego czasu i długo się zastanawiałem, czy jest sens wrzucać tu "swoje pięć groszy".
Co do aut, które w serii przekraczają dopuszczalne przyciemnienie, to diagnosta ze stacji kontroli pojazdów opowiadał mi, że mierzył przepuszczalność przednich bocznych szyb policyjnego radiowozu (niestety nie wiem, co to było za auto) i w serii wyszła mniejsza, niż dopuszczalna, więc oklejenie czymkolwiek poza bezbarwną folią zazwyczaj nie wchodzi w grę pod względem prawnym.

A z własnych doświadczeń, to jeżdziłem tak kilka lat, na wszystkich szybach poza przednią miałem folie o lustrzanym odbiciu, także z zewnątrz praktycznie nic nie było widać. Przeglądy przechodziłem za każdym razem, kilka kontroli policyjnych również.
Do PLUSÓW mogę zaliczyć:
- duże poczucie prywatności wewnątrz
- zdecydowanie mniejsze oślepianie przez boczne słońce
- zdecydowanie mniejsze nagrzewanie wnętrza
- naprawdę szybko można ją zdjąć bez użycia narzędzi

MINUSY:
- w nocy na nieoświetlonej drodze żeby coś zobaczyć - szybka w dół i nie ważne, że zima
- to samo przy cofaniu po zmierzchu
- musisz pamiętać, że choć ty kogoś widzisz, to ktoś ciebie nie (to nie zawsze minus, ale bywało że tak)

Po którejś kontroli, gdzie o mało nie straciłem dowodu i nie dostałem konkretnego mandatu, pomyślałem, że nie będę więcej ryzykował, bo następnym razem może się nie upiec Folie zdjąłem i na początku trochę kląłem, głównie na słońce i nagrzewanie, ale po pewnym czasie mi przeszło.

Zakładam, że każdy jest dorosły, zna przepisy i nikogo nie oceniam. Osobiście uważam jednak, że takie oklejenie stanowi dużo mniejsze zagrożenie, niż chociażby łyse opony, czy wspominane już zestawy ksenonków z allegro.

[sjak]

Śledzę Waszą dyskusję od pewnego czasu i długo się zastanawiałem, czy jest sens wrzucać tu "swoje pięć groszy".

Dobrze, że wrzuciłeś. Dzięki Twojemu postowi jest bardziej merytorycznie, a mniej emocjonalnie

Ale do rzeczy:

- w nocy na nieoświetlonej drodze żeby coś zobaczyć - szybka w dół i nie ważne, że zima
- to samo przy cofaniu po zmierzchu

czyli jest mocno ograniczone pole widzenia. A jesli uznasz, że widzisz wystarczająco dobrze, a się pomylisz? Na drodze jest wiele nieoświetlonych pojazdów, ktore w takie sytuacji mogą się "schować"

- musisz pamiętać, że
choć ty kogoś widzisz, to ktoś ciebie nie (to nie zawsze minus, ale bywało że tak)

To jest IMO bardzo duży minus. W takim przypadku "zasada ograniczonego zaufania" musi się zmienić w "zasadę nieograniczonego braku zaufania ". Jeśli jeździsz 20-30 km dziennie, nie ma problemu, ale np po przejechaniu 1000 km w ciągu dnia, kiedy zmęczenie zaczyna grać ważną rolę, brak kontaktu wzrokowego z innymi uczestnikami ruchu jest baaardzo męczący

oklejenie stanowi dużo mniejsze zagrożenie, niż chociażby łyse opony

ale jednak stanowi.
CBDU

[bezduszny]

No i dzwoniłem do salonu Mercedesa ZASADA w Rzeszowie...
Zdziwienie na moje pytanie dotyczące szyb było spore.
Zdziwili się dlatego, że Niemcy słyną z przestrzegania tego typu rzeczy i u nich coś takiego by nie przeszło (wystarczy sprawdzić jak badany jest samochód pod względem norm EURO lub popatrzeć na ich ubogie przeróbki samochodów 4x4). Sporo naszych rodaków miało i ma problemy z ichniejszą drogówką właśni za szyby, allegro-xenony czy nawet chińskie lampy przód (i tył) bez homologacji.

Twierdzą, że nie ma mowy aby w nowym samochodzie szyby nie spełniały unijnych przepisów.
Jeżeli jakaś szyba nie spełnia.. to nie jest to z jakiś przyczyn szyba oryginalna.

[eX]

znajdz gdzies np takiegto mercedesa http://moto.allegro.pl/mercedes-e220cdi ... 89122.html" onclick="window.open(this.href);return false; i pojedz sobie sprawdzic.
tu kolejne ogloszenie z pierwszej strony allegro na ktorym widac "kolor szyby" http://moto.allegro.pl/mercedes-e55-amg ... 53006.html" onclick="window.open(this.href);return false;

mysle ze jak wezmiesz sam pojedziesz i pomierzysz na jakiejs stacji diagnostycznej to sie przekonasz, a dalsze rozgrzebywanie tej rozmowy wiekszego znaczenia miec juz nie bedzie, i przede wszystkim sensu nie ma.

[bezduszny]

uważasz, że Niemcy nie potrafią zrobić zgodnie z przepisami szyby ?

[gsh]

Ale się czepiliście tych szyb, może załóżcie wątek "CIEMNE SZYBY : TAK/NIE" i każdy się w nim będzie wytrząsał, wrzucił gościu autko, chciał pokazać co ma, a powstaje już 3 strona pierniczenia o jednym i tym samym.

[sjak]

Ex, nie bardzo rozumiem, czego mają dowodzić te zdjęcia. Czy ktoś tu napisał, że szyby nie mogą być barwione? Mowa jest o przepuszczalności światła, która dla szyby czołowej i szyb bocznych z przodu musi wynosić min 70%. 70, nie 100. A oklejenie folią z rodzaju "średnich" ogranicza tą przepuszczalność do ok 35 %, a ciemne nawet do 5%. Natomiast jeśli potrafisz po tych zdjęciach określić, jaka jest przepuszczalność światła w tych samochodach, to chylę czoła

[Matt]

Mój kumpel ma Mercedesa E w211 i jego szyby z przodu są przyciemnione już od nowości. Takiego go kupił i tak jezdzi już 7 lat. Nie miał problemu z policją ani przeglądami. Nie pamiętam jaką ma przepuszczalność, ale wiem, że nie spełnia tego przepisu. eX ma rację

[bezduszny]

z którego roku ta E W211 ?

[bezduszny]

w zasadzie ja lubię samochody z zaciemnionymi szybami, lampami typu "lexus" czy przednimi xenonami z allegro czy jakimiś chinolami

zawsze można na takim kliencie "naprawić sobie" samochód na jego koszt

[eX]

Ex, nie bardzo rozumiem, czego mają dowodzić te zdjęcia. Czy ktoś tu napisał, że szyby nie mogą być barwione? Mowa jest o przepuszczalności światła, która dla szyby czołowej i szyb bocznych z przodu musi wynosić min 70%. 70, nie 100. A oklejenie folią z rodzaju "średnich" ogranicza tą przepuszczalność do ok 35 %, a ciemne nawet do 5%. Natomiast jeśli potrafisz po tych zdjęciach określić, jaka jest przepuszczalność światła w tych samochodach, to chylę czoła

a czytasz jakie kolwiek moje wypowiedzi w tym watku ? jest napisane ze mierzylem przepuszczalnosc swiatla na seryjnych szybach. czyli rozumiem barwiona szyba =100% przepuszczalnosci swiatla.., w takim razie ide na parking drapac folie ze wszystkich szyb i przepraszam ze tylko folia z rodzaju srednich ogranicza przepuszczalnosc swiatla do ok 35%.
wg waszej teorii kazda szyba w samochodzie ma przepuszczalnosc swiatla 100%, barwione tak samo?

w zasadzie ja lubię samochody z zaciemnionymi szybami, lampami typu "lexus" czy przednimi xenonami z allegro czy jakimiś chinolami

zawsze można na takim kliencie "naprawić sobie" samochód na jego koszt

to nie watek i rozmowa o tym kto w czym gustuje. popraw auto o takiego uzytkownika, gwarantuje ze dostanie co najwyzej mandat lub wyzszy mandat.


jestescie tak praworzadni i idealni a nikt nei zwrocil koledze uwagi ze kola moga mu wystawac z przodu delikatnie poza obrys auta. a to tez jest karalne

edit/
w ogole wywalmy i zbanujmy wszystkich ktorzy szybko jezdza bo moga kogos zabic, tych co robia glosne audio (wygluszaja samochod), sluchajac glosniej muzyki nie slysza niczego do okola i moga tym dprowadzic do wypadku, tych ktorzy softuja auta bo robia to po to zeby szybciej jezdzic, przez nich tez ktos pewnie zginie..... to co segregujemy teraz uzytkownikow?