Forum Skoda Superb

Jako że to mój pierwszy post to Witam

Jestem świeżo po zakupie Superba 2010 r. 2.0 TDI CR 4x4 170KM, problem polega na tym, iż auto bardzo leniwie rozpędza się do 2,5 tysiąca obrotów na każdym biegu, powyżej tych obrotów ma prawidłowe "uderzenie", w czym może być problem? może ktoś borykał się z tym już..
(brak błędu na desce, odpala na zimnym i ciepłym silniku bez problemu, filtry + olej wymienione, rozrząd też...)

czy to normalne, że obroty silnika są ograniczone do 2,5 tyś. na postoju?

potrzeba znachora

Potrzebna jest porządna diagnostyka i sprawdzenie parametrów w czasie rzeczywistym. Napisz skąd jesteś to może ktoś podpowie gdzie szukać pomocy (na Śląsku i w okolicach mogę polecić kilku speców).

To że obroty są ograniczone na biegu jałowym to normalne.

okolice Radomska (łódzkie) choć i na Śląsk blisko

turbina , gruszka , dziura w okolicach turbo..
ale najszybciej chyba zapieczone kierownice które stoją w jednej pozycji.

U mnie byly takie objawy przy uszkodzonej gruszce turbo. Tyle ze komputer wywalal blad. Gruszke bez odkrecania idzie sprawdzic w VCDS.
Silnik> bloki pomiarowe> blok 120 lub 151
Silnik zgaszony powinno pokazywac 3,3v-3,9v
Na wolnych obrotach 0,76v

Dzięki Panowie za wskazówki, jak tylko odkryje co dolega maszynie to napisz

ale najszybciej chyba zapieczone kierownice które stoją w jednej pozycji.

kierownice=łopatki?

Silnik zgaszony powinno pokazywac 3,3v-3,9v
Na wolnych obrotach 0,76v

po dzisiejszym podpięciu pod vcds pomiary gruszki w normie, czy pomimo tego, że dźwigienka gruszki porusza się prawidłowo, może być zapieczone turbo?

1.kierownice to elementy które poruszają łopatki .
2. jeżeli kierownice chodzą lekko w całym zakresie swojego ruchu to nie.

ale może być nagar na łopatkach na przykład lub jakiś inny syf. wtedy trzeba dać do piaskowania u fachowca . ale zazwyczaj objawia się to przeładowaniami turbo czyli przechodzeniu auta w tryb awaryjny po osiągnięciu jakiś tam obrotów.
po prostu podjedź do jakiegoś dobrego mechanika i tyle..zanim coś Ci się spieprzy na poważnie i z 1tyś zł zrobi się 3 .
ewentualnie od razu tam gdzie regenerują turbiny

zagadka dalej nie rozwiązana
nie napisałem wcześniej, że jest zamontowany box.. i gdy jest on podpięty nie wykazuje żadnego błędu (objawy jak wyżej) lecz gdy go odepnę pokazuję błąd P1592, miga kontrolka świec żarowych oraz auto kompletnie nie ma mocy.. nasuwa się pytanie czemu nie wykazuje tego błędu z podpiętym boxem?

Witaj
U mnie w SII silnik CBBB wymieniłem sterownik klap kolektora ssącego dodatkowo wyczyściłem kolektor ssący i założyłem taki patent/alum.wspornik/na zacinającą się oś klap za 50 dyszek z OLX i wszystko wróciło do normy /wszystko po przebiegu 240kkm/
Gruszka była wymieniona po 180 kkm.
Andrzej

jasir jeździj dalej jeździj...
a skończysz jak gość paskiem z parowozem za sobą którego wczoraj widziałem ..
i dalej ciągnął skubany , może niedaleko mieszkał i chciał dojechać , ale tak się nie robi ..

jak się rozpier*** do końca to chociaż będzie wiadomo co jej dolegało
czujnik doładowania wymieniłem i nadal bez zmian

Tak jeszcze informacyjnie. Jazda non stop w trybie serwisowym powoduje brak inicjacji procesu wypalania DPF. Tak wiec jesli sie do konca nie rozp.... to sie DPF zapcha.

Ja miałem trochę inny problem ostatnio, ale lekko w temacie, mianowicie rura od dolotu z intercoolera do dolotu turbo spadła mi, ale ja to w ogóle nie miałem mocy i miałem taką czkawkę, bo nie było żadnego ciśnienia na turbo przez to. Jeździłem tak niecałe 500 km zanim zrobiłem bo byłem akurat w weekend na wyjeździe, po zrobieniu wszystko wróciło do normy, DPF się dopalił i samochód śmiga.