Wypalanie DPF-zbyt często

Awatar użytkownika
JanuszSz
Posty: 1024
Rejestracja: 21 sty 2014, o 22:17
Samochód: Inny
Silnik: 2.0TDI (150KM)
Aktualnie: 150
Lokalizacja: Lublin

Re: Wypalanie DPF-zbyt często

Post autor: JanuszSz »

Obrazek
Awatar użytkownika
Gonzo
Posty: 336
Rejestracja: 3 lut 2013, o 20:24
Samochód: Superb II
Silnik: 2.0TDI CFFB (140KM)

Re: Wypalanie DPF-zbyt często

Post autor: Gonzo »

Warszawa kupiła policji dymomierze, więc jeśli będą je stosować to może się okazać, że montowanie filtrów to lepszy biznes niż wycinanie. A to dopiero początek :D.
Głosuj na mnie wtedy dostaniesz
prawie za darmo każde śniadanie
Człowiek na odpowiednim miejscu
powiedzie ciebie ku szczęściu
Kult "Kesitszen kepet onmagarol"
Awatar użytkownika
leszekmw
Posty: 3078
Rejestracja: 18 wrz 2013, o 14:13
Samochód: Inny
Silnik: Inny
Aktualnie: 213KM
Imię: leszek
Lokalizacja: lublin

Re: Wypalanie DPF-zbyt często

Post autor: leszekmw »

to prawda..
mam kolegę który tego trochę pousuwał..teraz się cieszy bo będzie zakładał.. :lol:
Awatar użytkownika
garfield
Posty: 84
Rejestracja: 8 lip 2015, o 14:08
Samochód: Superb II
Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
Lokalizacja: Lublin

Re: Wypalanie DPF-zbyt często

Post autor: garfield »

berna pisze:Witam. Mam problem z moją SuperBryką.
Mianowicie.
Zaczęło się od kopcenia na biało (nie to nie płyn chłodniczy,ani uszczelka).
Z czasem zauważyłem, że samochód za często trzyma wysokie obroty jałowe na poziomie 1000.
Czyli moje oczy zostały skierowane na DPF. Rano odpalam, rozgrzewam do temp 60-70 stopni i włącza mi się proces wypalania DPF-u. Podwyższone spalanie od 1l do nawet 4.2l na biegu jałowym oraz te obroty na poziomie 1000. No dobra niby proces wypalania. Okej. Nie ma problemu, ale. Ale ten proces powtarza się przy każdym możliwym momencie gdy tylko silnik osiagnie temperature 50 stopni.
Czyli: Jade do sklepu przyjmijmy na 2h, wracam, silnik już ostygł, odpalam, jade.... BUM! Wypalanko. Znowu. Robiłem trasy po 80km żeby przepalić bydlaka do końca ale bez skutku.
To nie wszystko....! Gdy już proces wypalania się zakończy i obrociki wracają na swoje 850 to silnikiem szarpie na wolnych jak starym kaszlakiem. Biały dym dalej z komina leci...
Był pod kompem. Niestety stary VAG-COM jedyne co pokazuje to brak jakichkolwiek błędów i wtryski. Jeden wtrysk ma nadmiar, około 1.30 reszta 1.10.
Wymieniłem Czujnik ciśnienia spalin bo podobno często się psuje a komputer może nie pokazywać błędu.
Po wymianie czujnika zero poprawy, przejechane z 40km i bez zmian. Wiem, że trzeba zaadoptować czujnik w VCDS. Tylko pytanie czy bez adaptacji silnik tak czy siak już powinien pracowac prawidłowo gdyby to faktycznie był czujnik popsuty?
POMOCY :cry:
Miałem bardzo podobne objawy - dużo białego dymu, kontrolka check engine, przy czym u mnie nie szarpało, ale za to raz wskoczył mi nawet w tryb awaryjny. Okazało sie, że padł czujnik różniczkowy od EGR. Wymiana pomogła, wszystko śmiga jak dawniej. Dziwne zachowanie DPF to był chyba tylko skutek błędnych informacji z czujnika.
garfield w superbie
ODPOWIEDZ