Forum Skoda Superb

Cześć wszystkim. Od blisko dwóch lat posiadam superba 1.8tsi CDAA :/ Ostatnio po trasie 5tyś km wzrosło mi zużycie oleju do poziomu ok 1L na 500km - niestety. W ostatnim miesiącu miałem wymieniane świece (serwis ASO plichta w Gdańsku) a w ostatnim tygodniu jedną cewkę i znowu świece (poza ASO). Okazało się że świeca na trzecim cylindrze jest notorycznie zalewana olejem (to pewnie to zwiększone spalanie) i po prostu przestaje działać. Po wymianie świecy jeżdżę dalej ale czas na naprawę tego mankamentu. Jestem z Gdańska i chciałbym oddać samochód do naprawy w dobre sprawdzone ręce. Czy ktoś z was ma jakieś doświadczenia w tej sprawie, i może polecić jakiś warsztat powiedzmy w odległości do 200km ? Mam nadzieję że dam radę dojechać z silnikiem w takim stanie

pozdrawiam i z góry dziękuję za sugestie

Z któego roku masz tego sztrucla?

cholerka..przykra sprawa..

Foton pisze:Z któego roku masz tego sztrucla?

Z odpowiedniego (wnioskując po wymianach cewki i świec), aby było pora na remont pierścieni.

Sztrucel z grudnia 2010, napsuł mi już krwi

Napsuje Ci bardziej jak usłyszysz cenę za naprawę

Ja bardzo niedawno, na zupełnej nieświadomce, stałem się właścicielem takiego superba z 2011 z dokładnie taką samą przypadłością. Wprawdzie jeszcze nie zabrałem się za naprawę, ale moją historię możesz poczytać w tym wątku. Wprawdzie nie jestem jego autorem, ale, po odkryciu wady, mocno się w nim udzielam i radzę innych Forumowiczów.
Ps. też jestem z Gdańska

Generalnie rozwiązania są chyba 3:
- wymiana silnika na egzemplarz pozbawiony wady (po 2011 1.8 TSI lub 2.0 T[F]SI - ten ostatni rekomendowany przez jeden z gdańskich warsztatów specjalizujących się głównie w Audi - które także mają ten sam silnik, oczywiście). Warsztat, z którym nawiązałem kontakt i który prawie mnie przekonał do takiego swapa, ale jeszcze badam rynek i się zastanawiam, to ten
- kapitalny remont silnika proponowany np. tutaj na oryginalnych częściach VAG, wykonywany wg. standardów proponowanych przez VW.
- rozebranie i wysłanie Twoich tłoków do przetoczenia (poszerzenie szczelin na pierścienie i zastosowanie szerszych pierścieni na tłok), które jest wykonywane tutaj.
Są pewnie jeszcze metody hybrydowe z trzech wyżej wymienionych. Więcej szczegółów w (niejednym) wątku, np. tym zaproponowanym wyżej.

maus pisze:Generalnie rozwiązania są chyba 3:
- wymiana silnika na egzemplarz pozbawiony wady (po 2011 1.8 TSI lub 2.0 T[F]SI - ten ostatni rekomendowany przez jeden z gdańskich warsztatów specjalizujących się głównie w Audi - które także mają ten sam silnik, oczywiście). Warsztat, z którym nawiązałem kontakt i który prawie mnie przekonał do takiego swapa, ale jeszcze badam rynek i się zastanawiam, to ten
- kapitalny remont silnika proponowany np. tutaj na oryginalnych częściach VAG, wykonywany wg. standardów proponowanych przez VW.
- rozebranie i wysłanie Twoich tłoków do przetoczenia (poszerzenie szczelin na pierścienie i zastosowanie szerszych pierścieni na tłok), które jest wykonywane tutaj.
Są pewnie jeszcze metody hybrydowe z trzech wyżej wymienionych. Więcej szczegółów w (niejednym) wątku, np. tym zaproponowanym wyżej.

Ja jestem na takim etapie że niestety nie dojadę na południe Polski i dlatego szukam rozwiązania w okolicy. A jaki jest koszt wymiany motoru zaproponowany w pierwszym rozwiązaniu?

jeszcze jest czwarty i piąty wariant
4. kapitalny remont silnika na nieoryginalnych (poprawionych) częściach
5. sprzedaż superba

no ten punkt 5. może być bardzo ciężko wykonalny..

Co z pocalowaniem dupy za chora kase ludzie kupuja....ja swojego to chyba za 90 bym musial wystawic z tego co na fejsie pierdola ludzie maja kuku teraz z tymi autami....

Ty w sumie też masz kuku, tyle wrzucać w takie brzydactwo
Ja tam swojego nie upiększam, bo się nic z tym nie da zrobić. Musiałbym sprzedać, ale to banku.

"swojego"?

No traktuję jak swoje. Jak niektórzy dzieci, z którymi mieszkają