[S2] 1.8 tsi "przecieka" - żółte plamy pod samochodem

[sko89]

Mój błąd, przepraszam Panią. Jedź spokojnie to nie płyn hamulcowy.

Skąd ta pewność?

[Teofano]

Dlaczego zaraz zgniłymi?:))))
.

Bo ze zgniłymy jeździ się ostrożniej

. Jedź spokojnie to nie płyn hamulcowy.

"Jedź spokojnie i uważaj żeby ci, he he, hamulce nie puściły"-tak mnie pożegnano w domu... Dotarłam do warsztatu w jednym kawałku, nie przekraczając 60tki (jakby jakiś nowy na forum pisał, że po krakowie jeździ fujara z klubowymi ramkami-to mnie dziś widział). Na razie nic nie wiem, czekam cierpliwie na wieści. Oczywiście w czasie jazdy wydawało mi się, że nic nie działa tak jak powinno, ale to pewnie sugestia.

[sko89]

Dlaczego zaraz zgniłymi?:))))
.

Bo ze zgniłymy jeździ się ostrożniej

. Jedź spokojnie to nie płyn hamulcowy.

"Jedź spokojnie i uważaj żeby ci, he he, hamulce nie puściły"-tak mnie pożegnano w domu... Dotarłam do warsztatu w jednym kawałku, nie przekraczając 60tki (jakby jakiś nowy na forum pisał, że po krakowie jeździ fujara z klubowymi ramkami-to mnie dziś widział). Na razie nic nie wiem, czekam cierpliwie na wieści. Oczywiście w czasie jazdy wydawało mi się, że nic nie działa tak jak powinno, ale to pewnie sugestia.

W domu wiedzieli co mówią:)) Ja obstawiam płyn hamulcowy lub olej ze skrzyni biegów. Masz napęd 4x4?

[whity]

W domu wiedzieli co mówią:)) Ja obstawiam płyn hamulcowy lub olej ze skrzyni biegów. Masz napęd 4x4?

... wiecej do zgadnięcia fachofcu chyba juz nie ma

[sko89]

Tu tylko 3 na zmianę się wypowiada.

[Sebastian_M26]

Mój błąd, przepraszam Panią. Jedź spokojnie to nie płyn hamulcowy.

Skąd ta pewność?

Z doświadczenia warsztatowego kropka.

[sko89]

Nie zauważyłem, że jest napęd 4x4. Faktycznie może to być wyciek z Haldexa ale żółty? No może.

Pewność siebie nie wynika z doświadczenia tylko z osobowości. A im człowiek bardziej doświadczony tym poziom pewności siebie niższy. Małe dziecko jest pewne siebie i złapie za żelazko. Dorosły jest mniej pewny siebie i zaczyna się zastanawiać czy jest gorące, ciepłe czy zimne.

[CLO27]

Nie zauważyłem, że jest napęd 4x4. Faktycznie może to być wyciek z Haldexa ale żółty? No może.

Pewność siebie nie wynika z doświadczenia tylko z osobowości. A im człowiek bardziej doświadczony tym poziom pewności siebie niższy. Małe dziecko jest pewne siebie i złapie za żelazko. Dorosły jest mniej pewny siebie i zaczyna się zastanawiać czy jest gorące, ciepłe czy zimne.

Taaa albo ktoś jest pewny siebie bo wie o czym mówi....

[JanuszSz]

Oj tam wymyślacie.Pewnie sobie koty pod samochodem toaletę zrobiły.

[sko89]

Nie zauważyłem, że jest napęd 4x4. Faktycznie może to być wyciek z Haldexa ale żółty? No może.

Pewność siebie nie wynika z doświadczenia tylko z osobowości. A im człowiek bardziej doświadczony tym poziom pewności siebie niższy. Małe dziecko jest pewne siebie i złapie za żelazko. Dorosły jest mniej pewny siebie i zaczyna się zastanawiać czy jest gorące, ciepłe czy zimne.

Taaa albo ktoś jest pewny siebie bo wie o czym mówi....

Każdy pewny siebie uznaje, że wie o czym mówi. Gdyby nie wiedział nie byłby pewny siebie.
Ci mistrzowie, i to nie jeden, też wiedzieli co mówią, przekonując Teofano, że w Skodach nie ma żółtych płynów w ogóle.
A poza tym już pisałem, że Sebastian może mieć rację z Haldexem a i wyciek z niego jest bardziej prawdopodobny niż z układu hamulcowego. Zobaczymy. Ja nadal nie wykluczam płynu hamulcowego.

[rezon]

PRzecież płyn hamulcowy ma czujnik poziomu płynu, więc powinien coś pokazać przy wycieku. Mogły puścić uszczelnienia skrzyni, mostu, ....

[sko89]

PRzecież płyn hamulcowy ma czujnik poziomu płynu, więc powinien coś pokazać przy wycieku. Mogły puścić uszczelnienia skrzyni, mostu, ....

Przecież pisałem o tym wcześniej, że przy niewielkim wycieku poziom płynu nie zdąży zejść poniżej minimum i kontrolka się nie zaświeci.
Ale jak najbardziej może to być z Haldexa.

[chudy]

Miałem wyciek płynu hamulcowego całkiem solidny (słabo już hamował), a kontrolka nie świeciła się bardzo długo. Dopiero gdy na postoju wciskając kilkanaście razy pedał hamulca "wypompowałem" ten płyn do tego stopnia, że samochód nie hamował wcale (pedał wpadał w podłogę) kontrolka raczyła się zaświecić.
Co prawda nie był to Superb, a Opel Astra, ale radzę uważać. Sam się zdziwiłem, że kontrolka wcześniej nie dawała nic o sobie znać.

[sko89]

Miałem wyciek płynu hamulcowego całkiem solidny (słabo już hamował), a kontrolka nie świeciła się bardzo długo. Dopiero gdy na postoju wciskając kilkanaście razy pedał hamulca "wypompowałem" ten płyn do tego stopnia, że samochód nie hamował wcale (pedał wpadał w podłogę) kontrolka raczyła się zaświecić.
Co prawda nie był to Superb, a Opel Astra, ale radzę uważać. Sam się zdziwiłem, że kontrolka wcześniej nie dawała nic o sobie znać.

W Skodzie takie nieporządki są nie do pomyślenia.

[Foton]

Kontrola jakosci na kilku poziomach auta z tego typu usterka os razu wysyla do kasacji.