Hałas z rozrządu na zimnym 3.6

maniek_202
Posty: 91
Rejestracja: 27 sie 2015, o 18:54
Samochód: Superb I
Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)
Imię: Mariusz
Lokalizacja: Sanok

Re: Hałas z rozrządu na zimnym 3.6

Post autor: maniek_202 »

Bardziej bym celował że w Niemczech był lany LONGLIFE i zmieniany co 30 tys. Dlatego chyba też ma sens zdjęcie miski. Możesz mi podpowiedzieć które oleje mają niskie css?
Sebastian_M26
Posty: 1707
Rejestracja: 26 lut 2010, o 18:58
Samochód: Superb II
Silnik: 1.8TSI BZB (160KM)
Aktualnie: seria 188KM/270Nm
Lokalizacja: Katowice

Re: Hałas z rozrządu na zimnym 3.6

Post autor: Sebastian_M26 »

W rajchu to całkowicie inny dobry olej niż to dziadostwo pchane na wschód. Ravenol sso 0W-30 ma niski css.
PANIE WŁADZO, MA PAN RACJĘ, NIESTETY ZDARZYŁO MI SIĘ PRZEKROCZYĆ PRĘDKOŚĆ, ZDAJĘ SOBIE SPRAWĘ Z TEGO, ŻE BYŁO TO BARDZO NIEODPOWIEDZIALNE, ŻE NARAZIŁEM INNYCH UCZESTNIKÓW RUCHU NA NIEBEZPIECZEŃSTWO ALE ... JECHAŁEM SZYBKO, GDYŻ LUBIĘ ZAPIERDALAĆ...
igorw
Posty: 168
Rejestracja: 11 sie 2014, o 10:37
Samochód: Superb II DSG 4x4
Silnik: 3.6 V6 FSI CDVA (260KM)
Imię: Igor
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hałas z rozrządu na zimnym 3.6

Post autor: igorw »

maniek_202 - ja leję 0w40 (Mobila 1 z zieloną etykietą). Jeśli się nie boisz to wypłukaj silnik - Liqui Moly ma takie preparaty i Motul z tego co pamiętam. Moja poprzednia 3.6 lubiła chrobotać jak zbliżał się czas wymiany oleju (co 15 tys km). Jeśli się nie boisz to możesz próbować wymienić napinacz jak to opisano w innym wątku ale mój mechanik stwierdził, że jest duże ryzyko przestawienia rozrządu - trzeba by zdjąć pokrywę i zablokować silnik żeby się nie przestawił. W sumie odpuściłem jak po wymianie oleju przestało. Może warto ściągnąć miskę, sprawdź pompę oleju. Jak jest za niski poziom oleju to też będzie łańcuch jazgotać (sprawdzone przypadkiem). Czytałem tu na forum, że pod pokrywą zaworów może zbierać się nagar - też bym zajrzał.
maniek_202
Posty: 91
Rejestracja: 27 sie 2015, o 18:54
Samochód: Superb I
Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)
Imię: Mariusz
Lokalizacja: Sanok

Re: Hałas z rozrządu na zimnym 3.6

Post autor: maniek_202 »

Wymieniłem napinacz i bez zmian. Na razie poczekam do następnej wymiany oleju, bo niedawno zalałem Millersa XF 5w40, może to był zły wybór. przy następnej wymianie będę myślał nad czymś innym. czyli proponujesz zrobić płukanke i lac 0W40?
maniek_202
Posty: 91
Rejestracja: 27 sie 2015, o 18:54
Samochód: Superb I
Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)
Imię: Mariusz
Lokalizacja: Sanok

Re: Hałas z rozrządu na zimnym 3.6

Post autor: maniek_202 »

może zrobię płukanke i jak Sebastian_M26 mówił. zaleję może Ravenol o niskim css.
igorw
Posty: 168
Rejestracja: 11 sie 2014, o 10:37
Samochód: Superb II DSG 4x4
Silnik: 3.6 V6 FSI CDVA (260KM)
Imię: Igor
Lokalizacja: Warszawa

Re: Hałas z rozrządu na zimnym 3.6

Post autor: igorw »

1 nie sądzę, aby zmiana oleju coś wniosła - chyba, że ten już ma przejechane 10 tys km albo "był oszukany", na Millersie się nie znam ale odpuściłem go bo na każdym był napis że longlife a ja zmieniam co 15 tys km, po przeczytaniu "całego internetu" o olejach zdecydowałem się na 0w40. Miałem Mobil1 i Valvoline, na Mobilu silnik jakby ciut kulturalniej pracował (niewykluczony efekt placebo).
2 płukanie - ja chciałem robić, ale znajomy mechanik odradził i faktycznie może to spowodować więcej szkody niż pożytku: przy małych przebiegach częsta wymiana oleju powinna czyścic silnik, a w starym jak wypłuka osady to może zrobić więcej szkody niż pożytku. Gość w necie prowadzący kanał o obsłudze chwalił płukanie ale jak zrobił to w swoim starym BMW od razu odezwały się panewki.
3 ale poziom oleju jest ok? zajrzałbym do miski i pompy olejowej, jeśli tam jest ok to chyba trzeba myśleć o rozrządzie.
4 do rozrządu trzeba wyjąć silnik.
maniek_202
Posty: 91
Rejestracja: 27 sie 2015, o 18:54
Samochód: Superb I
Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)
Imię: Mariusz
Lokalizacja: Sanok

Re: Hałas z rozrządu na zimnym 3.6

Post autor: maniek_202 »

mój ma przejechane nie całe 130 tys, myślę że płukanka by nie zaszkodziła, ale tak jak mówisz, może się gdzieś rozszczelnić i byłoby więcej zabawy. głośną pracę słychać tylko przez kilka sekund, później silnik pracuje rowniutko, dlatego rozrządu na razie nie zamierzam robić. Koszt rozrządu z robocizną ASO wyceniło mi na 10tys.

Obrazek
dabrowst
Posty: 5
Rejestracja: 19 sty 2020, o 00:02
Samochód: Superb II combi
Silnik: 3.6 V6 FSI CDVA (260KM)
Imię: Tomasz

Re: Hałas z rozrządu na zimnym 3.6

Post autor: dabrowst »

Witam serdecznie,

Odświeżam temat, ponieważ właśnie jestem po robieniu rozrządu i wymianie „płynów ustrojowych” przeprowadzonych u zaprzyjaźnionego mechanika w Szczecinie. Silnik oczywiście CDVA. Przebieg: 146224. Objawy: chrobotanie na P na zimnym po odpaleniu po nocy i szmery w czasie jazdy. Koszt poniższych napraw: 8.100,- (robocizna + części). ASO za sam rozrząd zawołało 10.000,- Czas napraw: 1,5 tygodnia (akurat wypadła majówka, więc był poślizg).

1. Wymiana obu łańcuchów, ślizgów i napinaczy (SWAG), wariatory i koła zębate pozostały stare, nie nosiły śladów zużycia. Dolny łańcuch w porównaniu z nowym rozciągnięty o 1cm, górny o 2cm.
Zostały wymienione również wszystkie uszczelki, czyszczenie z nagaru dolotu itp.
2. Wymiana oleju w silniku - do pustego weszło 6 litrów.
3. Wymiana oleju w skrzyni DSG
4. Wymiana oleju w Haldexie (uwaga: wbrew twierdzeniu ASO jest filtr i też go trzeba wymienić). Olej był brązową zupą, dużo brudu. Z uwagi na zastaną sytuację kompletnego syfu - następna wymiana wraz z filtrem za 20tys.

Następne oleje do wymiany (ASO twierdzi że się nie wymienia) za 40tys.: skrzynia rozdzielcza i tylny most.

To w skrócie tyle. Auto odpala z wielką lekkością, silnik w czasie jazdy pracuje znacznie ciszej, szmery i chroboty ustały.

Filtr Haldex to BorgWarner 2003085, olej Febi 1L 101171 (G 055 175 A2).

Mam nadzieję że powyższe informacje okażą się przydatne, w razie dodatkowych pytań pozostaję do dyspozycji :-)

Pozdrawiam,
Tomek
ODPOWIEDZ