Forum Skoda Superb

Witam

Czy wymiana tylnych łożysk lub przednich chodzi mi ogólnie czy
z tym dużo roboty jest ? Z tyłu razem z piastami? Jak to wygląda.

X

Czyli tył w 4x4 łatwiej pójdzie.
A z przodu wprasowane?

Przod tez na 4 sruby komplet z pierscieniem do ABS

Wymieniałem z tyłu sam w ośce, (piasta, śruba centralna) no problem.
Dobry klucz plus pokrętło i rurka przedłużka.
W 4x4 powinno być łatwiej bo więcej śrub, ale momenty mniejsze.

Odswieze. Podczas jazdy zaczelo huczec. Pierwsza mysl lozysko. Pojechalem do mechanika, podniosl tyl auta, zakrecil kolem i wyszlo, ze padlo. Slychac bylo rowniez delikatne tarcie klockow o tarcze. Z drugiej strony lozysko ok, ale ponownie tarcie klockow. Tarcze maja juz rancik, klocka jeszcze sporo. Mechanik powiedzial, ze tarcze wymienimy jak klocki sie skoncza. W necie znalazlem info, ze niesprawny uklad hamulcowy powoduje usterke lozysk. I tak sie zastanawiam czy jak wymienie samo lozysko to problem za chwile powroci. Przy hamowaniu z wiekszyc predkosci czuc wibracje na kierownicy i pedale hamulca. Poprosze o porade.
Pozdrawiam.

Jak jest bicie podczas hamowania to tarcze krzywe. Jeśli słychać, że klocek trze o tarczę to pewnie została przegrzana. Może tłoczki zapieczone były, może faktycznie jest wada fabryczna?
Ja bym pomyślał aby wymienić również tarcze.