1.8 tsi CDAA - drgania nadwozia przy stałych obrotach

[Łuki_ssuperb]

Myślisz ze UK takie jest?

[Martinez]

Mam pisemną 3 miesięczna gwarancje lub 3000mil. Nie działa to w taki sposób że teraz wsiadam i jadę po kase... Według gwarancji musze najpierw zdiagnozować problem i dopiero kontaktować z komisem, w zależności od problemu zwrot auta lub refundacja naprawy. Dlatego pytam czy ktoś zna/miał podobny problem. Chciałbym jeżeli to możliwe wiedzieć na czym stoję. Niestety tutaj problem o miłośników motoryzacji i kumatych mechaniorów jak w RP :/ trzeba każdego za rękę prowadzić bo inaczej przerobią ci auto na vana lol

[kamracik]

Na Twoim etapie zdiagnozowałeś już, silnik nie działa tak jak powinien, wyskakuje check engine. Tutaj dalej niech się komis martwi co jest nie tak.

Jak pogrzebie w tym 10 mechaników, to komis Ci powie, że to oni coś źle poskładali i to ich wina. Myślę, że w UK to działa tak samo jak i u nas.

[Martinez]

Na Twoim etapie zdiagnozowałeś już, silnik nie działa tak jak powinien, wyskakuje check engine. Tutaj dalej niech się komis martwi co jest nie tak.

Jak pogrzebie w tym 10 mechaników, to komis Ci powie, że to oni coś źle poskładali i to ich wina. Myślę, że w UK to działa tak samo jak i u nas.

Dzięki.
Mam tylko nadzieje że to nic poważnego, pierwszy raz jestem użytkownikiem Skody (wcześniej BMW) i serio uważam że auto jest godne uwagi

[whity]

Nastaw sie na najgorsze bo te silniki były awaryjne

[marcin wroclaw]

Mi się chyba ostatnio uszy odetkaly... jak robię trasę 500km po autostradach tak ok 160km/h to mam wrażenie jak bym leciał samolotem w wersji kabrio;)

[Martinez]

Nastaw sie na najgorsze bo te silniki były awaryjne

Dzięki za szczerość.

[Sebastian_M26]

jak w RP :/ trzeba każdego za rękę prowadzić bo inaczej przerobią ci auto na vana lol

No to chyba w twojej rodzinnej miejscowości.

[CLO27]

A co, że niby u nas nie działa takie prawo, że jeżeli jest jakaś wada ukryta to się komis nie musi martwić Aha ten wpis w umowie że znasz stan pojazdu hehehe No to zmartwię was bo komisik pierd....musi się takimi rzeczami przejmować idziesz mówisz napraw, czekasz, idziesz jeszcze raz i pisemnie wzywasz, oleje to naprawiasz i obciążasz komisik, wszystko.
Wiem łatwo się mówi gorzej jak trzeba wypierdzielić 10k zł, ale prawo w tym względzie chroni Kowalskiego który nie musi się na samochodach znać, że z tego prawa 9 na 10 osób nie korzysta, no cóż taki mamy klimat :P

[Łuki_ssuperb]

Bo strasznie ciężko udowodnić że samochód miał usterkę w momencie zakupu...

[whity]

Oczywiście bo zamiast jechać do komisu gdzie kupił i mu oddał auta w dzien zakupu to pojechał do "Mirków" (ach, lubię to słowo )i oni juz w nim grzebali

[CLO27]

Bo mirek cię zjebie że go od mirków wyzywasz więc uważaj

[Kasztannn]

@martinez nie sprawdzałeś auta w komisie że ma tyle błedów???

[Łuki_ssuperb]

Oczywiście bo zamiast jechać do komisu gdzie kupił i mu oddał auta w dzien zakupu to pojechał do "Mirków" (ach, lubię to słowo )i oni juz w nim grzebali

Tu masz rację... a co do Mirkow to wszędzie się trafia, więcej ich niż grzybów po deszczu

[whity]

Luki, nie pisz tak, ....

....Bo mirek cię zjebie że go od mirków wyzywasz więc uważaj