Zimny silnik brak mocy, turbo pracuje

[ssspeedo]

Witam kolegów od niedawna mam problem z moim autkiem ,mianowicie jak jest zimny brak mu mocy na obroty się wkręca, turbina pracuje bo delikatnie gwiźdze ,po przejechaniu ok 1km moc powraca .Mój silniczek 1,9 Tdi oryginalnie 130km po modyfikacji w salonie skody ponad 160km. Jak zauważyłem wcześniej problem z mocą był z (regulatorem podciśnienia turbiny),raz było podciśnienie a raz nie-(efekt turbo nie pracowało) ale go wymontowałem i wyczyściłem teraz chodzi bezbłędnie.Przyśpieszenie na ciepłym silniku nagle wzrasta pow.2tyś obrotów,wydaje mi się że wcześniej przyśpieszał bardziej od 1tyś obrotów. Prośba o porady ,Pozdrawiam

[Lukaszos]

Witaj. Proponuję zmierzyć podciśnienie na VACU pompie, być może jak jest zimna nie daje odpowiedniego podciśnienia i auto nie jedzie. A czy auto normalnie jedzie do 3500-4000 obr na 4 i 5 biegu na ciepłym silniku??

[ssspeedo]

Witaj jak jest ciepły silnik jeżdzi i przyśpiesza bez problemu, w poniedziałek jadę podpiąć się pod kompa ,dopiero wtedy coś może będę wiedział.Pozdrawiam

[Lukaszos]

Daj znać co wyszło po podpięciu. Pozdrawiam

[ssspeedo]

Witam ,jestem po kompie nic nie wykazało, zero błedów ,wymontowałem przepływomierz powietrza; jest -czyściutki , zawór recyrkulacji spalin jest zaoliwiony jutro mechanik będzie go czyścił. Wymieniłem filtr paliwa i podmieniłem "regulator" podciśnienia turbiny na nowy i nadal nic, bez zmian, tak jak pisałem teraz widzę że nawet jak ciepły silnik na pierwszym biegu to do 2tyś. jest strasznie mułowaty po 2-2,5 tyś dostaje "kopa" ,Dwa tygodnie temu jak to się zaczęło wracałem z trasy i przy 150/h chciałem wyprzedzić na 5-tym biegu, pedał w podłogę a Superbik zero reakcji , dosłownie zero reakcji, redukcja na 4-ty bieg i nadal zero reakcji auto wogule nie przyśpieszało po ok. 5km dojechałem jakoś do domu .Pod domem otworzyłem maskę i sprawdziłem podciśnienie na turbinie ,czyli zdjąłem węrzyk z regulatora turbiny i nie było podciśnienia a turbiny nie było słychać. Odczekałem na wyłączonym silniku ok 10-15min ,włączyłem silnik i podciśnienie na regulatorze turbiny już było i było słychać turbinę , z tąd zainteresowanie moje tym "regulatorem" ale po wymianie na nowy nic nie pomogło .Dodam że tankuję na pewnych stacjach benzynowych marki Shell , Statoil. Proszę o porady ,Pozdrawiam.

[Lukaszos]

Napisz jak bardzo masz zaolejony zawór recyrkulacji spalin. Czy silnik wsysa olej??? Dlaczego pytam, jak w turbo padną łożyska ślizgowe to z miski zaczyna znikać olej i zazwyczaj pojawia się w układzie dolotowym przedostając się przez wirnik turbiny, dodatkowo spaliny zawierają sadze które osadzają się na zmiennej geometrii położenia łopatek powodując zmniejszenie zakresu ich ruchu a następnie do zatrzymania ich w określonej pozycji a gdy wpadnie tam olej to robi się błoto które zasycha po ostudzeniu auta. Dlatego odczuwasz że auto ma kopa od 2 do 2,5 tyś obr a wcześniej nic się nie dzieje, geometria zamiast otwietać łopatki przy niskich obrotach aby jak najszybciej spaliny napędziły tubo są przymknięte i auto ma muła. Podciśnienie jakie robi VACU pompa nie jest w stanie poruszyć sztangą aby zmienić położenie łopatek w zmiennej geometri. To powinno być widoczne przy podpięciu auta do kompa i pojechania w drogę, wszystkie parametry nawet ciśnienie doładowania można sprawdzić w trakcie jazdy i to Ci polecam, gdyż inaczej zrobić przegazówkę na postoju a inaczej obserwować pracę turbiny, zaworów i sztangi podczas jazdy gdy wszystko jest pod obciążeniem.

[ssspeedo]

Witaj kolego dzięki za zainteresowanie moim tematem ale problem się zakończył, rozpadła mi się turbina tak jak widać odkręciła się mała nakretka na wałku turbiny,wałek raczej jest pęknięty(lata jak szalony we wnątrz) łopatki wszystkie pokruszone.Jak piszesz czy mam olej w układzie dolotowym to jest ,cały zasyfiony i to mocno zaoliwiony. Dziś mechanik ją wyjmuje a jutro chcę wysłać ją do regeneracji ,narazie nie wiem gdzie i żeby dali gwarancję .Pozdrawiam.

[eX]

to tez przeczysccie caly uklad z oleju zeby pozniej nie doszlo do samozaplonu, w takim przypadku bedzie caly motor do remontu

[Lukaszos]

Dokładnie. Spuśćcie olej zebrany w intercoolerze i wyczyśćcie układ dolotowy. Pozdrawiam

[ssspeedo]

Witam kolegów ale mnie nastraszyliście z tym samozapłonem ,oleju w układzie dolotowym było sporo tak jak w samej turbinie aż z niej wyciekało jak ją wyjeliśmy , nie zaobserwowałem żeby silnik między wymianami brał znacznie olej może jakieś 200-300ml. Takie pytanko ,turbo padło jak mechanik jechał na jazdę prubną po skasowaniu jak VAG powiedział " sporadycznego błędu ", jak mechanik powiedział ,jechał nagle zaczął samochód mocno dymić i było słychać takie "pierdnięcie,strzał" i auto stanęło i nie można było go już odpalić , pozostał tylko chol . Po zaciągnięciu auta do warsztatu ,mechanik próbował odpalić silnik efekt ;silnik zakręcił pare razy, kontrolki i lampki przygasały , i nic silnik nie chciał odpalić i tak 2-3 razy i nic ,sprawdził akumulator był dobry. Panowie czy to wtedy mogło dojść do samozapłonu i jak mam rozumieć remont silnika.Tak na marginesie zregenerowaną turbinę będę miał jutro,koszt 800zł + wysyłka starej turbiny tzn. gość wysyła mi dziś zregenerowaną a ja jutro wysyłam starą turbinę i 18mc pisemnej gwarancji to raczej nieżle .Wszystkie przewody zostaną wyczyszczone razem z intercolerem.Po zmontowaniu dam znać co i jak.Pozdrawiam

[Lukaszos]

Rozmawiając z moim mechanikiem o samozapłonie owego oleju, powiedział mi że najczęściej silnik dostaje bardzo wysokich obrotów i nie można go wyłączyć, dopiero jak się zatrze albo korbowód wyjdzie bokiem. Kolego ten strzał o którym piszesz oby to nie był jakiś fragment wirnika który poszedł w intercooler lub do samego sinika bo strasznie narozrabia. DLA porównania za 1300 zł dostałem nowe turbo z wymianą i nowymi uszczelkami, przesyłką i roczną gwarancją, a i jeszcze papier z wykresu na wyważarce.

[ssspeedo]

Witaj ,po twojej odpowiedzi zadzwoniłem do mechanika opowiedziałem o twojej odpowiedzi na mój temat, mechanik powiedział że po tym dziwnym strzale z silnika dalej jechał dopiero po jakimś czasie auto mu stanęło i nie mógł odpalić auta.Czy to może być wina turbiny że spaliny dławiły silnik.Pozdrawiam

[eX]

to masz kolego bardzo ciekawego mechanika, co do spalin i moglo tak byc i nie do konca moglo.

[Lukaszos]

Na zdrowy rozum - spaliny idą na łopatki wirnika turbiny i dalej w wydech, aby spaliny zdławiły silnik to musiałby stanąć w miejscu wirnik turbiny, ale ciśnienie spalin jest bardzo wysokie i zawsze znajdą ujście w rurę. Wydaje mi się że unieruchomienie silnika miało inną przyczynę.

[ssspeedo]

Witam mechanik po założeniu nowej turbiny nie mógł ręcznie obkręcić wałem tzn. kręcił do jakiegoś momentu i dalej nie dało rady, zdjęliśmy pokrywę zaworów tam wszystko było czyściutkie. Chcieliśmy rozbierać głowicę ale ja postanowiłem zadzwonić do innego mechanika , który po usłyszeniu mojej chistorii z turbo, powiedział żeby odkręcić świece żarowe poto tylko żeby olej który był w silniku tzn. w komorze spalania uszedł przez otwory po świecach . Ten właśnie ojej powodował że nie można było przekręcić wału.Oleju wyciekło naprawdę sporo. W intercolerze było ok. 2-2,5 litra oleju może i dobrze bo ten olej zatrzymał kawałki rozpadnięj turbiny.Wszystko zostało wyczyszczone nowe płyny,olej,filtr oleju i wszystkie uszczelki. Odpaliłem wkońcu silnik i turbo chodzi .Jestem teraz bardzo szczęsliwym człowiekiem,ale i tak czeka mnie jeszcze inny wydatek (tzn.sprzęgło,dwumasa i zawieszenie z przodu napewno kpl.).Tak do wiadomości auto jest 2002r i ma udokumentowany przebieg 125000.Pozdrawiam