niech to kule biją!
- Krzysiek
- Posty: 496
- Rejestracja: 8 maja 2010, o 12:10
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 2.0TDI CBBB (170KM)
- Aktualnie: 199,8 KM i 407,1 Nm
- Imię: jak w nicku
- Lokalizacja: Warszawa w tygodniu, weekendy Olsztyn
- Kontakt:
Re: niech to kule biją!
Ale grill cały???
http://www.slo.com.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Zasłużony
- Posty: 396
- Rejestracja: 18 lut 2010, o 22:43
- Samochód: Superb III combi 4x4 Facelift
- Rocznik: 2022
- Silnik: 2.0TSI (280KM)
- Imię: Tomek
- Lokalizacja: Warszawa
Re: niech to kule biją!
Krzysiek, ze zdjęć wygląda, że twój grill nie ucierpiał.
Michał, wyklepie się. Sprawdź, czy opona cała.
No i teraz nie musisz się martwić o porysowany lakier na tych elementach.
A na poważnie, to i w Twoim przypadku jak i TomASS wypytajcie się dobrze o lakiernika,, który wam będzie malował, bo to potem będzie widać. Ja rozwaliłem maskę i zderzak, to ingerencję lakiernika było widać prawie w połowie samochodu (jakieś cieniowania czy tym podobne sprawy).
Michał, wyklepie się. Sprawdź, czy opona cała.
No i teraz nie musisz się martwić o porysowany lakier na tych elementach.
A na poważnie, to i w Twoim przypadku jak i TomASS wypytajcie się dobrze o lakiernika,, który wam będzie malował, bo to potem będzie widać. Ja rozwaliłem maskę i zderzak, to ingerencję lakiernika było widać prawie w połowie samochodu (jakieś cieniowania czy tym podobne sprawy).
S3 L&K
-
- Posty: 260
- Rejestracja: 28 lip 2010, o 23:25
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI CBBB (170KM)
- Lokalizacja: Wrocław
Re: niech to kule biją!
Po umyciu auta okazało się, że do roboty jest:frytol pisze:Wycina się i spawa/zgrzewa nowy, szlifuje, szpachluje. Generalnie rzeźba, a przy takim małym otarciu jak u Ciebie zupełnie bez sensu, nie sądzę nawet, że ktoś będzie Ci to proponował. Co do reszty elementów to walcz o nowe
1/ przedni zderzak - drobna rysa (prawie niezauważalna, za "swoje" bym tego nie tykał) - kawałek (wielkości dłoni lakierowany
2/ nadkole przednie - do malowania bądź wymiany (blacha wgnieciona)
3/ drzwi nie są ani wgniecione, ani nie mają wyrwanego kawałka, "tylko" porysowane, zaproponowali, że nie będą wymieniać (przekładanie wszystkich flaków itp... - coś może zacząć skrzypić) - malowanie
4/ listwy chromowane na drzwiach do wymiany (sam też tego bym nie robił)
5/ tylne nadkole - wgniecione, będzie wyprostowane (wymiana tak jak pisze frytol to wycinanie i zgrzewanie)
6/ zderzak tylni - rysa długości 1cm (też sam bym nie robił )
auto zastępcze dostałem Mitsubishi Lancera niestety tylko na 9 dni a przewidywany czas naprawy to 14. Może uda mi się dogadać z serwisem.
O co mam się pytać? Jan Kowalski mi nie powie dużo Mają swoją lakiernię przy serwisie, więc nie będzie źleA na poważnie, to i w Twoim przypadku jak i TomASS wypytajcie się dobrze o lakiernika,, który wam będzie malował, bo to potem będzie widać. Ja rozwaliłem maskę i zderzak, to ingerencję lakiernika było widać prawie w połowie samochodu (jakieś cieniowania czy tym podobne sprawy).
- Stembor
- Posty: 265
- Rejestracja: 9 gru 2010, o 22:47
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Lokalizacja: ES/WY
Re: niech to kule biją!
bandit57 -błotnik do wymiany, drzwi do lakierowania. Pewnie maska i tylne drzwi do "cieniowania"
TomASS - czyli z 7 dni mamy juz 14?...
Ech... odgrzaliście mi moje styczniowe wspomnienie dzika....
Na szczęście nic w środku sie nie popsuło
TomASS - czyli z 7 dni mamy juz 14?...
Ech... odgrzaliście mi moje styczniowe wspomnienie dzika....
Na szczęście nic w środku sie nie popsuło
1.8TSI Platinum plus parę dodatków,
- eX
- Posty: 823
- Rejestracja: 21 lut 2010, o 08:34
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI CBBB (170KM)
- Aktualnie: 192
- Lokalizacja: GD
Re: niech to kule biją!
Stembor pisze:serwis wymieni wszystko na nowe...
oczywiście za zgodą ubezpieczyciela
tylko odkształcona blacha jest do wymiany - rysy malują.
ale jestes pewien ze bardzo glebokie rysy maluja? wiesz ze wiaze sie z tym szpachlowanie dla wyrownania? dlatego daja nowe elementy gdybac to mozna w watkach innych. auto nie ma 3 lat wiec elementy daja NOWE ! a tylny blotnik, wycinaja poszycie zewnetrzne i montuja nowe.
do malowania i tak boczek zdejma, tylko rozbrajac drzwi nie beda.
TomASS, rob wszystko najmniejsza ryska, najmniejszy ubytek, pozniej stwierdzisz ze jednak mozna bylo zrobic
2.0TDi, CBBB, CR170KM, 4x4
- Stembor
- Posty: 265
- Rejestracja: 9 gru 2010, o 22:47
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Lokalizacja: ES/WY
Re: niech to kule biją!
eX,
akurat w tym temacie nie gdybam, tylko dzielę się swoimi doświadczeniami.
Gość w serwisie dość dokładnie mi opisywał, że KAŻDY kto oddaje samochód do naprawy z ubezpieczenia chce wymiany wszystkiego co się tylko da na nowe. Oni też chcą wymienić wszystko co możliwe, bo dla nich jest to sprzedaż części.
Ale ubezpieczyciele też mają swoich "fachowców" którzy nie pozwolą na to, aby porysowany element wymieniali i właśnie to często jest przedmiotem sporów, bo jak słusznie wskazujesz - głębsze rysy=szpachlowanie, a tego ludzie nie chcą.
U mnie też wymieniono parę rzeczy moim zdaniem ekstra, ale "uratowały" mnie wgnioty na błotniku...
Poszedł do wymiany
Jedyna rada, to odszkodowanie od sprawcy z tytułu utraty wartości auta.
akurat w tym temacie nie gdybam, tylko dzielę się swoimi doświadczeniami.
Gość w serwisie dość dokładnie mi opisywał, że KAŻDY kto oddaje samochód do naprawy z ubezpieczenia chce wymiany wszystkiego co się tylko da na nowe. Oni też chcą wymienić wszystko co możliwe, bo dla nich jest to sprzedaż części.
Ale ubezpieczyciele też mają swoich "fachowców" którzy nie pozwolą na to, aby porysowany element wymieniali i właśnie to często jest przedmiotem sporów, bo jak słusznie wskazujesz - głębsze rysy=szpachlowanie, a tego ludzie nie chcą.
U mnie też wymieniono parę rzeczy moim zdaniem ekstra, ale "uratowały" mnie wgnioty na błotniku...
Poszedł do wymiany
Jedyna rada, to odszkodowanie od sprawcy z tytułu utraty wartości auta.
1.8TSI Platinum plus parę dodatków,
-
- Posty: 260
- Rejestracja: 28 lip 2010, o 23:25
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI CBBB (170KM)
- Lokalizacja: Wrocław
Re: niech to kule biją!
szczerze ja wolę mieć polakierowane porządnie drzwi niż wymieniane całe (zawsze coś do spier.... zepsucia aby skrzypiło)
-
- Posty: 260
- Rejestracja: 28 lip 2010, o 23:25
- Samochód: Superb II
- Silnik: 2.0TDI CBBB (170KM)
- Lokalizacja: Wrocław
Re: niech to kule biją!
witajcie!
Już po przygodzie. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło
2 tygodnie czekania, 4 dni bez auta zastępczego (tylko na 9dni). Auto zrobione bardzo fajnie, ogólna faktura na 5,5k brutto. Wszystko było malowane a dodatkowo całe auto wypolerowane, miałem drobne rysy po drugiej stronie (krzaki) - wszystko zeszło
Już po przygodzie. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło
2 tygodnie czekania, 4 dni bez auta zastępczego (tylko na 9dni). Auto zrobione bardzo fajnie, ogólna faktura na 5,5k brutto. Wszystko było malowane a dodatkowo całe auto wypolerowane, miałem drobne rysy po drugiej stronie (krzaki) - wszystko zeszło
- epu
- Posty: 36
- Rejestracja: 22 lut 2011, o 06:18
- Samochód: Superb II 4x4
- Silnik: 2.0TDI (170KM) CFGB
- Imię: Andrzej
- Lokalizacja: Kraków
Re: niech to kule biją!
ex
- od kiedy technologicznym wyznacznikiem elementu zakwalifikowanego do wymiany jest wiek auta?
- często wykonywanie lakierowania wierzchniego czy ponaprawczego przy najmniejszej rysie czy ubytku po prostu nie jest konieczne a w zupełności wystarczające jest spolerowanie elementu więc jesli można mieć część nienaprawianą trzeba tego unikać. - czego oczywiście serwis naprawczy nie zaproponuje.
- nic nie zastąpi zdrowego rozsądku własciciela auta.
- od kiedy technologicznym wyznacznikiem elementu zakwalifikowanego do wymiany jest wiek auta?
- często wykonywanie lakierowania wierzchniego czy ponaprawczego przy najmniejszej rysie czy ubytku po prostu nie jest konieczne a w zupełności wystarczające jest spolerowanie elementu więc jesli można mieć część nienaprawianą trzeba tego unikać. - czego oczywiście serwis naprawczy nie zaproponuje.
- nic nie zastąpi zdrowego rozsądku własciciela auta.