Drgania kierownicy Skoda Superb DSG 2014 problem z ASO

[Camillinhio]

Łokieć zdjąć z szyby i przestanie ściągać.

[kamracik]

Albo właśnie wystawić, bo zależy z której strony ściąga

[Elegance]

[Elegance]

Mi nie ściąga Kamil

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[Grabosz]

Panie Grabowski
Byc może istnieje odchylenie kilku stopni, aczkolwiek wczoraj na A2, E77 i S8 przy prędkościach rzędu 150-170 sprawdzałem wycentrowanie i przy kilku ustawieniach nic nie ściągało. Wedlug mnie zależy to od konkretnego egzemplarzu. Widać, że belki jak i cały układ kierowniczy w Superbie jest montowany bardzo niestarannie co powoduje sciaganie.

Kolego Elegance wycentrowanie koła kierownicy a ściąganie to dwie różne sprawy. Ja w swojej wypowiedzi o ściąganiu nic nie wspominałem, a jedynie odniosłem się do wycentrowania koła kierownicy względem jazdy prosto, w odniesieniu do konstrukcji regulowanej przekładni kierowniczej zamontowanej w naszych autach. Owszem jedno z drugim może ale NIE MUSI być powiązane. Temat ewentualnego ściągania to zupełnie inna bajka.

P.S. "Po nazwisku to po pysku" Mr. Elegance

[Enriquez]

Ciekaw jestem, kiedy w końcu Skoda wpadnie na rozwiązanie tematu.
Prędzej jakiś niezależny magik to ogarnie, niż autoryzowany serwis czy importer.
Dziwne to trochę i ciekaw jestem, co tak naprawdę jest przyczyną.
Z tego co wyczytuję, to problemy są dwa - ściąganie i drgania.

[DamianSmigielski]

Chyba wszystkiemu winne sanki pod silnikiem. W TDI nowszych są stalowe i ściąga. U mnie jest alu i nic się nie dzieje.

[wally007]

Cześć
Koledzy a czy któryś z was potrafiłby organoleptycznie stwierdzić jaką ja mam tą belkę, oto ona:
http://pl.tinypic.com/m/j58fh0/4

[Enriquez]

wygląda na stalową

[Sebastian_M26]

Przy tej masie na przodzie i momencie w śmierdzielu, ta aluminiowa może się złamać jak zapałka, dlatego jest z blachy.

[szwagier10]

Cholera - mam to samo z drganiami przy 125-150 km/h. Czas uderzyć do serwisu, bo zaraz gwarancja się skończy

[maku2]

No to i ja dodam, ze problem również występuje w moim aucie
Obecnie mam S2 po lifcie z 170km TDi z 4x4. Przebieg auta to cale 15tys. km. Wymieniłem juz przednie opony na nowe ale dalej jadąc w przedziale 110-150 kierownica drży i to tak, ze widac do organoleptycznie
Bylem w tej sprawie w ASO i na chwile obecna skończyło sie na wyważaniu kol... ale gow.. to dało.
Dodatkowo drganie kiery wyczuwalne jest podczas stania na światłach - tu ASO powiedziało ze w TDi to normalne.
Do tej pory jeździłem SuperB'em 1.8 z DSG i nigdy takich problemów nie miałem. Dam znać co i jak jak wrócę z kolejnej wizyty w ASO.

[LMB]

Cholera - mam to samo z drganiami przy 125-150 km/h. Czas uderzyć do serwisu, bo zaraz gwarancja się skończy

Zeby dolac oliwy do ognia, powiem,z e moje 1.8TSi zaczelo drzec rowniez przy przebiegu okolo 95kkm. Tzn. zauwazylem w zeszlym roku, po zmianie na nowe kola, ale olalem, bo nie mialem czasu bawic sie w wywazanie. Z czasem jakos przeszlo. Zmienilem opony kilka tygodni temu na nowe no I zaczelo sie telepanie w przedziale 130-150km/h. Pojechalem na ponowne wywazenie. Panowie dowazyli. Wpadlem na droge szybkiego ruchu, miod malina, nic nie drzy. Kilkadziesiat kilometorw dalej, zaczela kiera znow drzec. Co ciekawe, raz drzy, a raz jest miodzio. Zaczynam sie zastanawiac, czy amorki nie siadly I w zaleznosci od jakosci drogi raz jest lepiej, raz jest gorzej. Zauwazylem tez, ze kiera drzy tylko jak przyspieszam... Z tym,z e trudno mowic o przyspieszaniu na VI biegu przy 130km/h

[LMB]

LMB, chyba to nie wina amorków... bo u mnie przy przebiegu blisko 69000 też zaczęła kiera drżeć w zakresie 130 - 140 km/h ... koła wyważane u 3 różnych wulkanizatorów ( w tym jedno wyważanie na aucie) ... zmienię jeszcze opony, a następnie inne koła i zobaczę czy jest zmiana ... zaczyna mnie to auto wku...ć ...

W takim razie poprobuje z innymi kolami - mam jeszcze zestaw zimowek I oryginalnych 18". Czyli trzeba uwazac... u mnie troche problem, bo teoretycznien nie ma gdzie sprawdzic przy tej predkosci. Plus tak jak pisalem - czasem kiera lekko drzy, czasem nie

[gachul]

ja już kiedyś pisałem o moim przypadku.... lece sobie np. autostradą i zatrzymuje sie na kawke.... 3 min przerwy wsiadam do auta , wylatuje na autostrade i od 130 trzepie mi kierą jak cholera.... wystarczy że zwolnie tak do 90 i jak juz przyspiesze to jest ok.... i tak mam od poczatku... i co to kurde jest????

jak nie zgasze silnika na postoju to drgania nie wystepują....