Forum Skoda Superb

u mnie od kiedy kupiłem samochód i przejechaniu 4tys km nie zauwazylem jeszcze zeby sie wypalał

Pewnie poprzedni właściciel go wyrżnął.

u mnie w sumie na 10 tys km chyba 1 razy słyszałem jak chodziły wentylatory. Więc nie wiem kiedy to wypalanie się robi

Jak jeździsz dłuższe odcinki, możesz nie wyczuć (wypali się po prostu podczas jazdy i nie zauważysz podwyższonych obrotów na biegu jałowym). Przy jeździe wyłącznie miejskiej jest to moim zdaniem nie do przeoczenia.

chudy pisze:Jak jeździsz dłuższe odcinki, możesz nie wyczuć (wypali się po prostu podczas jazdy i nie zauważysz podwyższonych obrotów na biegu jałowym). Przy jeździe wyłącznie miejskiej jest to moim zdaniem nie do przeoczenia.

robię codziennie odcinki 2x 30 km, 70 % obwodnica, ale coś mi sie nie che wierzyć że wypalanie wypada zawsze w trasie

Witam. Dziś po raz pierwszy od zakupu zauważyłem objawy wypalania filtra mianowicie :
- wzrost chwilowego spalania na wolnych obrotach z 0,5l do 0,7 l
- wzrost obrotów silnika do 950 obr/min
- zauważalna praca wentylatora/wentylatorów
- subiektywnie nieco inny odgłos pracy silnika ale to może przez te podwyższone obroty.
Zorientowałem się jak się zatrzymałem i silnik pracował na wolnych obrotach. Po ok. 20 minutach jazdy (starałem się utrzymywać silnik ok 2 tys. obr) wszystko wróciło do normy. Wnioskuje, ze było to wypalanie filtra. Czy tak to ma wyglądać? W JTD/CDTI chwilowe spalanie rośnie bardzo mocno a tu niczego takiego podczas jazdy nie zauważyłem.

tomek evo pisze:Witam. Dziś po raz pierwszy od zakupu zauważyłem objawy wypalania filtra mianowicie :
- wzrost chwilowego spalania na wolnych obrotach z 0,5l do 0,7 l
- wzrost obrotów silnika do 950 obr/min
- zauważalna praca wentylatora/wentylatorów
- subiektywnie nieco inny odgłos pracy silnika ale to może przez te podwyższone obroty.
Zorientowałem się jak się zatrzymałem i silnik pracował na wolnych obrotach. Po ok. 20 minutach jazdy (starałem się utrzymywać silnik ok 2 tys. obr) wszystko wróciło do normy. Wnioskuje, ze było to wypalanie filtra. Czy tak to ma wyglądać? W JTD/CDTI chwilowe spalanie rośnie bardzo mocno a tu niczego takiego podczas jazdy nie zauważyłem.

Dokladnie tak to wyglada. Spalanie dramatycznie nie różnie a kultura pracy silnika ulega zmianie. Mi zawsze się wydaje że tak jak by też coś syczalo w okolicach dpf no ale... w każdym bądź razie zaobserwowales normalny tryb Wypalania

Gesendet von meinem SM-G935F mit Tapatalk

Dzięki.

Wczoraj znowu miałem wypalanie (akurat jechałem na stacje i musiałem jak głupi jeździć po okolicy z obrotami ok 2 tys. przez jakieś 10 minut) . Od ostatniego, którego zauważyłem zrobiłem jakieś 300-400 km. Zalałem do baku Archoila AR6400D-max-a i zobaczymy czy dystanse między wypyleniami się wydłużą.

U mnie jak zaczął wypalać to myślałem że turbo poleciało. Nie wiedziałem że tak objawia się wypalanie DPF. Zaczął dymić z wydechu jak lokomotywa, przy dodawaniu gazu jakieś dziwne odgłosy (jakby turbo się zarzynało czy coś takiego), obroty podwyższone, spalanie na postoju koło 1,3 L/H i chodzące wentylatory. Wam też mocno kopci jak wypala? Piszecie że lepiej nie wyłączać silnika jak to się zacznie. Dlaczego? Jakby to było takie ważne to producent by informował o tym fakcie np. zapalającą się kontrolką na desce rozdzielczej. A tymczasem auto nie informuje że zaczęło proces wypalania DPF.

Kontrolka się świeci dopiero jak wcześniejsze metody wypalania(pasywna i aktywna) nie pomogły i jest już dużo sadzy. Ma ona Cię tylko zachęcić do dogrzania samochodu i zakończenia procesu wypalania.

Opisałem to na tym forum: http://forum.obdeleven.pl/viewtopic.php ... 1639#p1639

rozan99 pisze:U mnie jak zaczął wypalać to myślałem że turbo poleciało. Nie wiedziałem że tak objawia się wypalanie DPF. Zaczął dymić z wydechu jak lokomotywa, przy dodawaniu gazu jakieś dziwne odgłosy (jakby turbo się zarzynało czy coś takiego), obroty podwyższone, spalanie na postoju koło 1,3 L/H i chodzące wentylatory. Wam też mocno kopci jak wypala? Piszecie że lepiej nie wyłączać silnika jak to się zacznie. Dlaczego? Jakby to było takie ważne to producent by informował o tym fakcie np. zapalającą się kontrolką na desce rozdzielczej. A tymczasem auto nie informuje że zaczęło proces wypalania DPF.

Moj nic nie kopci, ale ostatnio ten temat byl poruszany na fakbuku i wyszlo, ze moze to zalezec od paliwa. Ja jezdze na Vpowerze, dym pojawial sie czesciej u tankujacych na orlenie.

Wysłane z mojego SGP771 przy użyciu Tapatalka

Ostatnio zauważane wypalania w odstępach ok. 450 km (głównie trasa), ok.400 km i ok. 400 km (większość miasto). Ostatnie wypalenie masakra wyjechałem na trasę, którą przejechałem spokojnie 2 km i wjechałem w zakorkowane miasto (zaczęły się piątkowe godziny szczytu) ale wypalenie już zdążyło się włączyć a ja 2 km do celu w samym centrum miasta wiec oczywiście zamiast tam to jeździłem jak głupi byle dać silnikowi trochę możliwości wypalenia. Spalanie chwilowe 0.6-0,7 l obroty 950 + wentylatory i trochę inna praca silnia ale żadnego dymienia nigdy nie zauważyłem a zdarzało mi się wychodzić z auta i patrzeć na rurę wydechową. Sprawdzę dystans do następnego wypalanie i jak będzie mniej niż 400 km to zaaplikuje kolejną butelkę AR6400D-max.

Mam pytanko co może być przyczyną bo raczej to nie jest normalne ostatnimi czasy zauważyłem że bardzo często wypala się DPF tzn dziś rano przed wyjazdem w trasę wypalał się .Trasa zrobiona 140 km autostrada i zoonk znów się wypala.Czy jeśli padłby czujnik ciśnienia DPF czy jak on tam się zwie były by takie objawy i czy pokaże komp że jest walnięty

Mam pytanie niedawno kupiłem Superba z DPF, czy wypalanie jest inicjowane zaraz po odpaleniu silnika czy dopiero jak jest rozgrzany.
Bo miałem wczoraj taką sytuacje że podwoziłem dziecko do szkoły 1km parkując zauważyłem podwyższone obroty i większe spalanie na biegu jałowym.
Czy nie powinno się uruchamiać wypalanie dopiero wtedy jak silnik będzie dogrzany?