Silnik 1,8 TSI – problemy, awarie, historia, eksploatacja
: 8 lis 2014, o 16:24
http://namasce.pl/silnik-18-tfsitsi-pro ... ploatacja/
"Usterki i awarie
Pomimo dość krótkiego „stażu” na rynku, jednostki 1.8 TFSI/TSI zdążyły uprzykrzyć życie wielu swoim użytkownikom. Powszechnie znane są problemy z napinaczem rozrządu, który okazał się po prostu zbyt słaby – wyłamywały się ząbki i w rezultacie „bezobsługowy” łańcuch w najgorszych przypadkach kompletnie niszczył silnik (zawory uderzały w tłoki). Działo się to często przy bardzo niskich przebiegach (czasem nawet zaledwie po 15 tysiącach kilometrów!), a winny według serwisów jak zawsze był użytkownik, który tankował złe paliwo bądź nieumiejętnie korzystał z samochodu. Co ciekawe, problemy najczęściej dotykały właścicieli Skód, a sam producent nigdy oficjalnie nie przyznał się do oczywistej wady fabrycznej. Nie ogłoszono także żadnej akcji serwisowej, ale później ASO pod różnymi pretekstami profilaktycznie wymieniały i kontrolowały napinacze. Od kwietnia 2010 seryjnie montowany był już ulepszony element, który poprawiano później jeszcze trzykrotnie (!), ale przed zakupem używanego samochodu (szczególnie sprzed kwietnia 2010) warto sprawdzić czy aby na pewno napinacz jest sprawny – koszt wymiany w porównaniu z ewentualną, przymusową wymianą silnika na nowy jest znikomy – 600-800 zł. Trudno sobie wyobrazić, jak musieli czuć się wydający na nowy samochód grubo ponad 90 tysięcy złotych klienci, którzy po niewielkim przebiegu doświadczyli skutków tej awarii.
W przyszłości problemów dostarczyć może turbosprężarka (do 1000 zł) oraz dwumasowe koło zamachowe (około 2000 zł), warto często kontrolować także poziom oleju – silniki TFSI/TSI znane są z jego nadmiernego zużycia. Rzadko zdarzają się awarie osprzętu silnika. Ze względu na relatywnie krótki okres obecności na rynku ciężko jest określić trwałość jednostki przy przebiegach powyżej 200 tysięcy kilometrów, ale wydaje się, że po początkowych wpadkach producent odrobił zadanie domowe i najmłodsze silniki dają nadzieję na całkiem bezproblemową eksploatację."
"Usterki i awarie
Pomimo dość krótkiego „stażu” na rynku, jednostki 1.8 TFSI/TSI zdążyły uprzykrzyć życie wielu swoim użytkownikom. Powszechnie znane są problemy z napinaczem rozrządu, który okazał się po prostu zbyt słaby – wyłamywały się ząbki i w rezultacie „bezobsługowy” łańcuch w najgorszych przypadkach kompletnie niszczył silnik (zawory uderzały w tłoki). Działo się to często przy bardzo niskich przebiegach (czasem nawet zaledwie po 15 tysiącach kilometrów!), a winny według serwisów jak zawsze był użytkownik, który tankował złe paliwo bądź nieumiejętnie korzystał z samochodu. Co ciekawe, problemy najczęściej dotykały właścicieli Skód, a sam producent nigdy oficjalnie nie przyznał się do oczywistej wady fabrycznej. Nie ogłoszono także żadnej akcji serwisowej, ale później ASO pod różnymi pretekstami profilaktycznie wymieniały i kontrolowały napinacze. Od kwietnia 2010 seryjnie montowany był już ulepszony element, który poprawiano później jeszcze trzykrotnie (!), ale przed zakupem używanego samochodu (szczególnie sprzed kwietnia 2010) warto sprawdzić czy aby na pewno napinacz jest sprawny – koszt wymiany w porównaniu z ewentualną, przymusową wymianą silnika na nowy jest znikomy – 600-800 zł. Trudno sobie wyobrazić, jak musieli czuć się wydający na nowy samochód grubo ponad 90 tysięcy złotych klienci, którzy po niewielkim przebiegu doświadczyli skutków tej awarii.
W przyszłości problemów dostarczyć może turbosprężarka (do 1000 zł) oraz dwumasowe koło zamachowe (około 2000 zł), warto często kontrolować także poziom oleju – silniki TFSI/TSI znane są z jego nadmiernego zużycia. Rzadko zdarzają się awarie osprzętu silnika. Ze względu na relatywnie krótki okres obecności na rynku ciężko jest określić trwałość jednostki przy przebiegach powyżej 200 tysięcy kilometrów, ale wydaje się, że po początkowych wpadkach producent odrobił zadanie domowe i najmłodsze silniki dają nadzieję na całkiem bezproblemową eksploatację."