Forum Skoda Superb

Koledzy mam pytanie, jak ugryźć problem, który poniżej opisze.

Mianowicie dziś zapaliła mi się kontrolka zużycia hamulców, tj. zapaliła się, zgasła i tak kilkakrotnie, wiecie bo pisałem o tym że jakiś miesiąc temu wymieniłem wszystko na nowe. Nie dało mi to spokoju i w sobotni wieczór zamiast walić browara samotnie przed Tv jak dzieciaki pójdą spać, postanowiłem pogrzebać tj. zdjąć koła no i znalazłem...

UWALONY KABELEK, przy kostce ale od strony samochodu i teraz tak wiem ze samo to nie ma prawa rozłączyć się a jak już to raz na milion, wydaje mi się, że zdolny gówniarz w serwisie uwalił to i potem wcisnął na siłę żeby działało.


Pytanie brzmi, jak to zgłosić i czym się podeprzeć bo do wymiany będzie cały przewód razem chyba z odgałęźnikiem do ABS-u czy cokolwiek tam jest podczepione, mam nadzieje bo nie widać, że wchodzi kabelek od razu do skrzynki z bezpiecznikami tak żeby nie pruli całego samochodu.

Kolejna prośba czy ktoś może mi sprawdzić numer części jaką trzeba zamówić ?

DZIĘKI


edit: sprecyzuje, że kabelek uwalił się w samej kostce w środku, czyli wygląda na to że ktoś zdrowo szarpnął plus jeszcze w kostce od klocka (nowo założony) ułamany jest zatrzask...

Nie napisałeś która strona samochodu i czy masz ksenony. Przy ksenonach jest inna wiązka z lewej i inna z prawej strony - z lewej jest dodatkowy przewód do czujnika poziomu. Może wystarczy wymienić samą wtyczkę?

Up.
Strona lewa,bo tylko z lewej jest czujnik zużycia klocka.

Szczypior.Napisz jeszcze jaki samochód,jeśli Skoda,to spojrzę w ETKĘ.

tak z lewej, mam też ksenony... może faktycznie można samą wtyczkę wymienić pytanie czy można taka kupić.

rzeczywiście, zapomniałem. Wiązka dla ksenonów to 1K0 927 903J, a wtyczka 1J0 973 802 plus piny 000979131EA. Nie mam teraz etki przy sobie, ale wiązka kosztuje ok 160zł, a wtyczka z pinami nie powinna przekroczyć 20zł. Wymiana wtyczki jest bardzo prosta.

Ech, miałem tych wiązek z 5 i wywaliłem.... Pozostałości po montazu ksenonów.


Wysłane z Tapatoka - może nie być polskich liter.

eeee tto nie ma problemu, myślałem że będzie tak jak z tylną klapą że sama wiązka 900zł...


dzięki

Swoją drogą dziś mile zaskoczony, rachuneczek w serwisie całe 31 złociszy za naprawę a raczej wymianę kostki od czujników zużycia klocków, aż się zapytałem czy aby zera nie zapomnieli dopisać .

no to przepłaciłeś całe 20 zł...

Enriquez pisze:no to przepłaciłeś całe 20 zł...

Pewnie jakieś kawy mu doliczyli + 50% za to że jest natrętny

No i mnie spotkała pierwsza niemiła niespodzianka z superbem. Pojechałem we wtorek na przegląd. Wymienione zostały oleje filtry itp + tarcze i klocki przód oraz klocki tył. jakież było zdziwienie moje i mechanika, który po zdjęciu przedniego lewego koła i wyjęciu klocków stwierdził, że kabelek od czujnika zużycia nie jest podpięty. Co sie okazało od strony samochodu kabelek nie posiadał kostki i był zaizolowany. Kabelek od strony klocka miał końcówkę ale tez był zaizolowany. Nie były jednak one ze sobą połączone. Co ciekawe wcześniejszy właściciel robił przeglądy tylko w ASO i nie oszczędzał na aucie. Więc najprawdopodobniej mechanik z ASO, który wymieniał klocki połamał kostkę i nie chcąc wchodzić w koszta zrobił zrobił takie druciarstwo nie mówiąc o tym właścicielowi. Kolejną ciekawostką jest, że przez 2 lata jak mam superba, aż do poprzedniego tygodni nie wywalało żadnych błędów związanych z hamulcami. W tamtym tyg zaświeciła się lampka i komunikat aby sprawdzić stan klocków. Pytam się jak i czemu? skoro nie jest to podłączone???
Klocki zostały wymienione jednak, ze nie było pod ręką takiej kostki czujnik nie został podłączony. Komunikat dalej się świeci.
Dziś przyszła kostka i będę ją podłączał.
I teraz dwa pytania do was.
1. Od kostki odchodza 2 kabelki bez rozróżnienia na kolory. Od samochodu to samo. Ktoś podpowie który z którym podłączyć, jak je rozróżnić? czy nie ma to znaczenia?
2. czy po podpięciu czujnika komunikat sam zniknie czy trzeba to jakoś kasować?
Z góry dzięki.

PS. Jednak ASO też nie można ufać....

1. Nie ma znaczenia. W klocku jest zwykły drut, który jak się przetrze, to wywala błąd. Mechanik zapewne usunął teraz zworkę po stronie samochodu, stąd pojawiający się właśnie błąd.
2. Powinien zniknąć. Aczkolwiek ten sam błąd powoduje niski poziom płynu hamulcowego. Co jest logiczne, bo w przypadku braku wycieków, poziom płynu obniży się o objętość 4x pole tłoczka x zużycie.

dzięki Enri. Kontrolka zaczęła się świecić jeszcze zanim mechanik wymieniał. jakos tydzień przed. wiec to raczej nie o ta zworkę chodzi. Co do poziomu płynu to sprawdziłem i jest go tam dużo, aż chyba za dużo... tylko nie wiem czy sie sprawdza an ciepłym na zimnym czy jest jakaś różnica?
dziś dolutuję kostkę i zobaczę co się będzie działo

Zapewne istniejąca zworka zgniła.

koska zrobiona. niestety dalej wyskakuje błąd z napisem "sprawdz klosclo". chyba płynu jest za dużo. co prawda sprawdzałem go po po 2 od wyłaczenia auta (nie wiem czy to ma znaczenie, czy on się podczas jazdy podnosi czy nie) ale po odkreceniu korka jest go tam pełno, aż po ten korek. hmm zagadka.
chyba się superb na mnie obraził za to, że ostatnio mi chodzi po głowie myśl jego sprzedaży i zmiany na inne auto.:):)