Woda w bagazniku.
- kille
- Posty: 46
- Rejestracja: 29 kwie 2014, o 20:13
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Imię: kille
- Lokalizacja: Stockholm
Woda w bagazniku.
Witam.Jestem posiadaczem superba do 2 dni.Bardzo mnie zdziwilo odkrycie znacznej ilosc wody w miejscu na kolo zapasowe.Wow!!!
Wiecie cos o tym problemie?
Mieliscie podobny przypadek?
Szok auto za tyle kasy i taka wpadka?
Auto to superb 2011 r,kombi.
Pozdrawiam
Wiecie cos o tym problemie?
Mieliscie podobny przypadek?
Szok auto za tyle kasy i taka wpadka?
Auto to superb 2011 r,kombi.
Pozdrawiam
Re: Woda w bagazniku.
Może trafiłeś popowodziowe??? Sprawdź uszczelki bagażnika i dywaniki czy są mokre...
-
- Posty: 151
- Rejestracja: 21 mar 2014, o 15:13
- Samochód: Superb II combi
- Silnik: 2.0TDI CFFB (140KM)
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Steinkjer Norge
Re: Woda w bagazniku.
To się nazywa najbogatsza wersja!!! z basenem
a tak na poważnie, auto nie dostało w tył?
a tak na poważnie, auto nie dostało w tył?
- kille
- Posty: 46
- Rejestracja: 29 kwie 2014, o 20:13
- Samochód: Superb II
- Silnik: 1.8TSI CDAA (160KM)
- Imię: kille
- Lokalizacja: Stockholm
Re: Woda w bagazniku.
Tak ,wersja nabogatsza z woda w bagazniku w cenie .
Auto raczej nie bylo uderzone.Wczoraj troche polewalem i czyba gdzies przy uszczelce klapy lub przy lampie.Dzis walcze dalej bo zabraklo mi wody w butelce
Auto raczej nie bylo uderzone.Wczoraj troche polewalem i czyba gdzies przy uszczelce klapy lub przy lampie.Dzis walcze dalej bo zabraklo mi wody w butelce
- Enriquez
- Administrator
- Posty: 13595
- Rejestracja: 2 cze 2012, o 09:20
- Samochód: Inny
- Rocznik: 2022
- Silnik: Inny
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Łódź - Wieś ELW
Re: Woda w bagazniku.
Może ta okrągła uszczelka lampy, przez którą przechodzą przewody do środka nie jest włożona prawidłowo?
Odkręć lampę i sprawdź.
Odkręć lampę i sprawdź.
Pozdrawiam
Marcin
---
Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać.
Marcin
---
Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać.
-
- Posty: 3475
- Rejestracja: 10 lip 2012, o 10:17
- Samochód: Inny
- Silnik: Inny
- Aktualnie: 220KM 440Nm
- Imię: Krzysiek
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Woda w bagazniku.
Sprawdź jeszcze zaślepki na tylnej ścianie wnęki na koło te od przewodow czujników cofania
-
- Posty: 154
- Rejestracja: 22 kwie 2016, o 13:33
- Samochód: Superb III combi
- Rocznik: 2018
- Silnik: 2.0TDI (150KM)
- Imię: Michał
- Lokalizacja: wlkp
Re: Woda w bagazniku.
Odkopię temat.
Mam ten sam problem, z tym że widzę jeszcze że leci gdzieś z góry po prawej stronie.
Mam panoramiczny dach, gdzie szukać odprowadzenia wody z dachu.
Może to cieknie z mocowania relingu?
Jakieś pomysły i sugestie?
Mam ten sam problem, z tym że widzę jeszcze że leci gdzieś z góry po prawej stronie.
Mam panoramiczny dach, gdzie szukać odprowadzenia wody z dachu.
Może to cieknie z mocowania relingu?
Jakieś pomysły i sugestie?
--
marszał
marszał
-
- Posty: 154
- Rejestracja: 22 kwie 2016, o 13:33
- Samochód: Superb III combi
- Rocznik: 2018
- Silnik: 2.0TDI (150KM)
- Imię: Michał
- Lokalizacja: wlkp
Re: Woda w bagazniku.
chyba jestem bliżej niż dalej
Wylałem wiadro wody z wnęki na koło
Ale chyba znalazłem problem.
Chodzi o wąż odwodnienia szklanego dachu. Jeden jest drożny a drugi nie.
Woda nim nie schodziła i zaczął puszczać po kropelce na króćcu, w który wchodzi wąż przy dachu, po wężu kropelka wędrowała w tył do słupka i stamtąd przesiąkała do bagażnika.
i teraz pytanie:
Waż ginie gdzieś w tylnym słupku i pewnie gdzieś wyłazi... tylko gdzie?
Nie mam kanału i nie mogę zerknąć pod auto.
Podejrzewam, że gdzieś pod zderzakiem albo w okolicy nadkola.
Czy ktoś ma schemat lub wie gdzie wyłazi wąż?
Niestety dmuchanie w niego nie daje rezultatu, musi być gdzieś zagięty albo coś go skutecznie zakorkowało.
Wylałem wiadro wody z wnęki na koło
Ale chyba znalazłem problem.
Chodzi o wąż odwodnienia szklanego dachu. Jeden jest drożny a drugi nie.
Woda nim nie schodziła i zaczął puszczać po kropelce na króćcu, w który wchodzi wąż przy dachu, po wężu kropelka wędrowała w tył do słupka i stamtąd przesiąkała do bagażnika.
i teraz pytanie:
Waż ginie gdzieś w tylnym słupku i pewnie gdzieś wyłazi... tylko gdzie?
Nie mam kanału i nie mogę zerknąć pod auto.
Podejrzewam, że gdzieś pod zderzakiem albo w okolicy nadkola.
Czy ktoś ma schemat lub wie gdzie wyłazi wąż?
Niestety dmuchanie w niego nie daje rezultatu, musi być gdzieś zagięty albo coś go skutecznie zakorkowało.
--
marszał
marszał
- Enriquez
- Administrator
- Posty: 13595
- Rejestracja: 2 cze 2012, o 09:20
- Samochód: Inny
- Rocznik: 2022
- Silnik: Inny
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Łódź - Wieś ELW
Re: Woda w bagazniku.
Ja bym zaczął od zdjęcia poszycia bagażnika.
Pozdrawiam
Marcin
---
Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać.
Marcin
---
Nie udzielam porad technicznych na PW. Nie podejmuję się wykonywania żadnych modyfikacji w cudzych samochodach. Proszę mnie o to nie pytać.
-
- Posty: 154
- Rejestracja: 22 kwie 2016, o 13:33
- Samochód: Superb III combi
- Rocznik: 2018
- Silnik: 2.0TDI (150KM)
- Imię: Michał
- Lokalizacja: wlkp
Re: Woda w bagazniku.
no więc sukces!
z bagażnikiem poddałem się po odkręceniu 5 śrubek. Poległem na części tapicerki tej między drzwiami a tylną kanapą, a trzeba ją zdjąć bo pod nią jest jeszcze jedna śrubka, która trzyma plastik bagażnika...
mniejsza z tym...
Kupiłem na allegro wkład linki licznika od Fiata 126p o długości ok 2,4m i władowałem ja w wąż odprowadzający wodę. Trochę pokręciłem i pogmerałem ale linka nie wyszła pod zderzakiem bo jest tam pewnie jakiś zawór, który ją blokował. Niemniej jednak zebrany tam syf musiał się jakoś ruszyć, bo udało mi się przedmuchać rurę. Użyłem do tego pompki rowerowej, po kilku energicznych "pompnięciach" zator ruszył.
Potem wlałem w rurę wodę i voila jest drożna
z bagażnikiem poddałem się po odkręceniu 5 śrubek. Poległem na części tapicerki tej między drzwiami a tylną kanapą, a trzeba ją zdjąć bo pod nią jest jeszcze jedna śrubka, która trzyma plastik bagażnika...
mniejsza z tym...
Kupiłem na allegro wkład linki licznika od Fiata 126p o długości ok 2,4m i władowałem ja w wąż odprowadzający wodę. Trochę pokręciłem i pogmerałem ale linka nie wyszła pod zderzakiem bo jest tam pewnie jakiś zawór, który ją blokował. Niemniej jednak zebrany tam syf musiał się jakoś ruszyć, bo udało mi się przedmuchać rurę. Użyłem do tego pompki rowerowej, po kilku energicznych "pompnięciach" zator ruszył.
Potem wlałem w rurę wodę i voila jest drożna
--
marszał
marszał