SuperB 2.0 TDI DSG 4x4 - awaria wzmacniacza siły hamowania

[max]

czołem koledzy !
Pytanie do Was: czy woził się ktoś z Was z takim problemem?
SuperB-ubel w wersji II FL: 2.0TDI, DSG, 4x4 z HHC.
Komputer wskazuje komunikat "Awaria wzmacniacza siły hamowania" oraz świeci kontrolka "układ hamulcowy" + trzy piski po włączeniu stacyjki.
Wożę się z tym już od dłuższego czasu, ASO nie potrafi usunąć usterki. Wymieniali już serwo hamulcowe, czujnik podciśnienia, przewody próżniowe, pompę podciśnienia i za każdym razem po wyjechaniu z warsztatu problem powraca.... Nie wspomnę o liczbie wizyt w ASO bo to już tragedia....
... może gdzieś przewody próżniowe lub wiązki elektryczne popitolili na warsztacie?
Nadmienię tylko, że pierwsza usterka to było wyciek oleju do rozrządu - walnięty fabrycznie uszczelniacz wałka rozrządu. awaria serwa pojawiła się później i tak myślę, że może przy wymianie uszczelniacza coś popitolili....?
Enriquez - może twoja fachowość coś Ci nasuwa na myśl ???
Jak macie jakieś info lub sugestie dajcie znać.
Pozdro i dzięki.

[Enriquez]

masz może jakiś autoscan, bo to co jest na MaxiDocie to takie enigmatyczne trochę
ps. skąd jesteś, może możesz podjechać?

[max]

Marcin - na PW wysłałem odpowiedź

[max]

no i Pany mogę Wszystkich poinformować jak na dzień dzisiejszy wygląda sytuacja:

ASO wymieniło pompę podciśnienia, która wg ETKI ma kod 03L 145 100 G
Pompa o kodzie wg ETKI jest przeznaczona do silników CFBB, CFGB, CLJA, CAYC (czyli diesel).
Mój SIIFL 2,0TDI posiada DSG + 4x4 + HHC.
Pompa, wg polecenia fabryki została wymieniona na 03L 145 100 J
Z pomiarów na aucie okazało się, ze pompa 100J szybciej nabija podciśnienie aniżeli 100G.
Może faktycznie jest błąd w produkcji i wersja TDI+DSG+4x4 potrzebuje większe podciśnienie w krótszym czasie z racji choćby masy pojazdu i przeciążeń w układzie ....

W każdym bądź razie jeżeli ktoś będzie miał taki problem to kierunek znany....
Może VAG rozpocznie akcję serwisową na wymianę, ale póki co jest to czynnik zaradczy na rozwiązanie problemu (wg VAGa) -> jeżeli taki błąd wyskoczy zmienić pompę na 100J

Teraz pozostaje tylko jeździć i sprawdzać czy błąd się powtórzy ....
pozdr.

[Mej]

no i Pany mogę Wszystkich poinformować jak na dzień dzisiejszy wygląda sytuacja:

ASO wymieniło pompę podciśnienia, która wg ETKI ma kod 03L 145 100 G

EWIDENTNY BŁĄD ASO.

Z ETKI wynika wprost, że pompy "....100 G" są przeznaczone WYŁĄCZNIE do samochodów z napędem jednej osi (FWD).

Pompa o kodzie wg ETKI jest przeznaczona do silników CFBB, CFGB, CLJA, CAYC (czyli diesel).

Tak, ale TYLKO dla pojazdów FWD (1X0).

Mój SIIFL 2,0TDI posiada DSG + 4x4 + HHC.

HHC ani DSG nie ma nic do rzeczy.
ETKA rozróżnia podział wyłącznie ze względu na napęd FWD (1X0) oraz 4x4 (1X1).

Pompa, wg polecenia fabryki została wymieniona na 03L 145 100 J

Nic dziwnego - spojrzeli w ETKĘ i szybko złapali błąd ASO.

Samochody 4x4 (wg. kodów 1X1) bez względu na wyposażenie i rodzaj nadwozia powinny pracować z pompami "...100 J". To wszystko.

Z pomiarów na aucie okazało się, ze pompa 100J szybciej nabija podciśnienie aniżeli 100G.
Może faktycznie jest błąd w produkcji i wersja TDI+DSG+4x4 potrzebuje większe podciśnienie w krótszym czasie z racji choćby masy pojazdu i przeciążeń w układzie ....

Jak wyżej - żadnego błędu w produkcji nie ma skoro nawet najbardziej podstawowa dokumentacja nie zostawia w tej sprawie pola wyboru (dla wersji 4x4 ma być "...100 J").

W każdym bądź razie jeżeli ktoś będzie miał taki problem to kierunek znany....
Może VAG rozpocznie akcję serwisową na wymianę, ale póki co jest to czynnik zaradczy na rozwiązanie problemu (wg VAGa) -> jeżeli taki błąd wyskoczy zmienić pompę na 100J

Jest normalną procedurą, że ASO wymienia zepsutą część na zgodną z modelem i wyposażeniem samochodu.
Śmiem sądzić, że w Twoim przypadku (jak zazwyczaj) zawiódł "czynnik ludzki", zaś dział reklamacyjny/techniczny szybko wychwycił oraz zweryfikował zaistniały błąd.
Żadnych czarów tutaj nie ma.

Jedyną zagadką zostaje pytanie dlaczego oraz co popsuło się w pierwszej (fabrycznej) pompie.
Na szczęście nie słychać żeby był to powszechny problem, wiec powodów do akcji fabrycznej chyba (?) też nie ma ... .

Osobiście - ale to tylko moje spekulacje - podejrzewam, ze całej tej sprawy (z hamulcami) w ogóle by nie było, gdyby wcześniej nie sknocili czegoś podczas wymiany uszczelniacza wałka rozrządu .

Za dużo tu niewyjaśnionych "zbiegów okoliczności" i dziwnych przypadków.

[max]

@Mej, tylko że autko było fabrycznie na pompie G...
i z informacji, które posiadam było kilka takich problemów w PL
chyba, że mam błędne informacje...
przy wymianie uszczelniacza wałka nie sądzę, aby pompkę demontowali - jest z drugiej strony silnika
pozdr.

[Mej]

@Mej, tylko że autko było fabrycznie na pompie G...

Widziałeś TĄ POMPĘ na własne oczy (bezpośrednio po zdemontowaniu) i możesz to zaświadczyć czy tylko tak Ci powiedziano ?

i z informacji, które posiadam było kilka takich problemów w PL
chyba, że mam błędne informacje...

Jedną BŁĘDNĄ informację podano Ci na pewno - że do Twojego auta ma być "G" chociaż podstawowy katalog części zamiennych przeczy temu jak byk ... .
Pompa "J" nie jest żadnym środkiem zaradczym - taka po prostu ma być w Twoim modelu.


Czy było więcej analogicznych przypadków w PL - nie mnie oceniać.
Gdy zapytałem z ciekawości w trzech zaprzyjaźnionych kurnikach - zrobili wieeeelkie oczy i na tym temat uznałem za zamknięty.

przy wymianie uszczelniacza wałka nie sądzę, aby pompkę demontowali - jest z drugiej strony silnika

Nie wiem, który dokładnie uszczelniacz wymieniano u Ciebie, ale pompa dwufunkcyjna jest napędzana właśnie od wałka rozrządu i większości wszelkich napraw w tym rejonie nie da się wykonać bez jej zdemontowania ... .

Przepraszam ale w moim odczuciu (być może błędnym) ASO za dużo Ci naopowiadało "dziwnych rzeczy" w prostej sprawie ... .

[max]

@Mej nie nie widziałem jej.
Ale nie masz za co przepraszać - dzięki za naprawdę cenne informacje - nie odbieraj moich wywodów jako złe...tylko za info dla wszystkich co będą się z tym problemem wozić ... a i Twoje informacje są tu słuszne !
Wiem, że we Wrocławiu jest jeszcze kurczak z tym samym problemem i PL więcej - info z VAGa Poznań (?) ale pozostaje ale - masz rację.
Wymieniany był uszczelniacz rozrządu na wałku po prawej stronie silnika - był wyciek oleju do komory paska rozrządu... i dalej leciało na glebę koło przedniego koła prawego (strona pasażera)
I oczywiście nie bronię kompetencji ASO, skoro tyle czasu nie mogli usunąć usterki

[Mej]

@Mej nie nie widziałem jej.
Ale nie masz za co przepraszać - dzięki za naprawdę cenne informacje - nie odbieraj moich wywodów jako złe...tylko za info dla wszystkich co będą się z tym problemem wozić ... a i Twoje informacje są tu słuszne !
Wiem, że we Wrocławiu jest jeszcze kurczak z tym samym problemem i PL więcej - info z VAGa Poznań (?) ale pozostaje ale - masz rację.

Tak się zastanawiam (po przeczytaniu powyższego fragmentu) czy istnieje realna możliwość, że fabryka, skutkiem jakiegoś błędu logistycznego, mogła zabudować (mylnie bądź świadomie) niewłaściwe pompy do samochodów 4x4
Cos tam przy VAGach już się w swoim życiu nagrzebałem ale o (hipotetycznie) nieprawidłowej kompletacji części zamiennych w fabrycznie nowym samochodzie raczej nigdy dotąd nie było sygnałów.

Wymieniany był uszczelniacz rozrządu na wałku po prawej stronie silnika - był wyciek oleju do komory paska rozrządu... i dalej leciało na glebę koło przedniego koła prawego (strona pasażera)
I oczywiście nie bronię kompetencji ASO, skoro tyle czasu nie mogli usunąć usterki

Twoja historia zmobilizowała mnie do sprawdzenia czy istnieje możliwość rozpoznania (nawet przez największego laika), która dokładnie pompa pracuje w jego samochodzie.

Wychodzi na to, że zewnętrzna różnica ( G vs J ) jest na tyle wyraźna, że raczej nikt nie powinien mieć problemu z ustaleniem modelu i tak:
/foty skradzione z ebay.de/

1. Widok pompy z końcówką "G" :



2. Widok pompy z końcówką "J" :



Jak widać tylne obudowy (pokrywy) są zdecydowanie inne.

Oczywiście w pierwszej kolejności (nie ukrywam - trochę zaniepokojony) sprawdziłem u siebie i jak widać na poniższym zdjęciu - wystarczy podnieść pokrywę (maskę) silnika żeby z łatwością stwierdzić, która pompa pracuje w danym samochodzie:



Szczęśliwie - zgodnie z wersją samochodu (4x4) - u mnie siedzi to co ma być, czyli pompa podciśnienia z końcówką "J" , jeżeli jednak ktoś jeździ S2FL 2.0TDi 4x4 i znajdzie pod maską swojego samochodu pompę z końcówką "G" - moim zdaniem bez wątpienia powinien skonfrontować problem w ASO.

PS:
W wolnej chwili sprawdzę jeszcze jak to było w "przedliftach" .

[grzesiu26]

Ja sprawdzę na pewno.

[ketivv]

czy różnica w pompach dotyczy tylko TDI CR 170 czy TDI CR 140 także ?

[max]

czy różnica w pompach dotyczy tylko TDI CR 170 czy TDI CR 140 także ?

Ja mam 170 ale jak poczytazz wyzej pompy z koncowka J sa do napedow 4x4

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[ketivv]

poczytałem wyżej

dlatego zapytałem, bo mam 2.0 TDI CR 140 + 4x4 + DSG i mam pompę z końcówką G

[Mej]

poczytałem wyżej

dlatego zapytałem, bo mam 2.0 TDI CR 140 + 4x4 + DSG i mam pompę z końcówką G

... ale to raczej nie jest Superb ?

[ketivv]

Yeti ale technicznie to to samo, różnica dotyczy rodzaju (mocy) silnika w Superbie występuje tak samo konfiguracja 4x4 z TDI 140 jak i 170
(jak TDI CR170 KM +4x4+ DSG nie występował w Superbie nie występował też w Yeti)