Kamil dax pisze:A w jaki sposób kolego się pozbyles tego ? Możesz coś więcej powiedziec
Mogę i opowiem wam moją historię
.
Jak jeździłem na letnich oponach 17" i alufelgach miałem najbardziej odczuwalne wibracje przy przyspieszaniu w przedziale od 120 do 140km/h - jakoś mi to szczególnie nie przeszkadzało, ale mordega zaczeła się kiedy zmieniłem opony na zimowe 16" i stalowe felgi - normalnie kierat, juz przy prędkości 20km/h auto miało takie wibracje jakbym siedział na fotelu do masażu
, telepało tak bardzo, że nie dało się tym jechać im większa prędkość tym drgania narastały więc zostało zrobione:
1) sprawdzenie felg stalowych - okazało się, że 3 felgi były krzywe - zostały wymienione.
2) opony 16" zimowe zostały sprawdzone na maszynie Hunter z testem drogowym - wszystkie miały normy przekroczone i to znacznie - więc zostały 4 opony nowe zakupione firmy Bridgestone.
Kwota: 1500 zł
Po tym zabiegu auto w końcu nie miało drgań przy normalnej jeździe, natomiast wibracje w przedziale 120-140km/h zostały więc zabrałem się za następujące elementy:
- Odkręciłem i wyciągłem wahacze (wymieniłem w nich tuleje gumowe przednią i tylną),
- Odkręciłem i wyciągłem aluminiową belkę pod silnikiem (wymieniłem w niej 2 poduszki takie okrągłe - ponieważ guma w nich była popękana),
- Wyjąłem obydwie półosie (wymieniłem w nich przeguby wewnętrzne i jeden lewy przegub zewnętrzny),
- Wymieniłem poduszkę od skrzyni biegów (wystarczyło za silnik chwycić ręka i silnik bez większych oporów ruszał się do przodu i tyłu),
- Wymieniłem końcówki drążków kierowniczych,
- Wymieniłem łączniki stabilizatora,
- Na końcu trzeba było ustawić zbieżność,
Reszty elementów przedniego zawieszenia nie wymieniałem ponieważ nie wykazywały nadmiernego zużycia (chyba, że o czymś zapomniałem - to dopisze jak sobie przypomnę)
Kwota za same części + ustawienie zbieżności (70 zł): ~1800 zł
Po tym zabiegu problem z drganiami podczas przyspieszania ustąpił i nie występuje do dnia dzisiejszego