Strona 1 z 1

Problem z kluczykiem

: 9 kwie 2013, o 07:30
autor: Casa
Witam, używałem przez dwa dni zapasowego kluczyka, gdyż podstawowy zgubił się, ale już go mam. Teraz podstawowym kluczykiem mogę normalnie zapalać auto, natomiast zero reakcji zamków centralnych (dioda normalnie miga, więc pilot powinien być ok).
Moje pytanie, czy przez użycie zapasowego kluczyka, ten podstawowy zostaje dezaktywowany (jeśli tak, to co należy zrobić), czy po prostu coś z nim jest nie tak?

Zapasowy kluczyk hula normalnie, lecz wiadomo, że nie zrobię go sobie "podstawowym", bo jak zgubię to się już nie dostanę (a inna kwestia, że przy używaniu jego maxi-dot nie jest już po PL)

Re: Problem z kluczykiem podstawowym po użyciu zapasowego

: 9 kwie 2013, o 18:54
autor: rezon
coś jest z nim nie tak - może słaba bateria? Wielokrotnie używam zamiennie kluczyków i nie mam żadnych problemów. Zresztą w różnych samochodach jest dokładnie tak samo.

Re: Problem z kluczykiem podstawowym po użyciu zapasowego

: 10 kwie 2013, o 08:45
autor: Casa
Bateria jest ok, wymieniłem między kluczykami i bez zmian. Czyli jak mi wypadł musiał tak uderzyć, że coś w środku sie usrało. Liczyłem na to, że to tylko jakaś "automatyczna" blokada lub itp.
Ktoś się orientuje ile może kosztować naprawa/wymiana kluczyka i/lub czy gwarancja obejmuje to? (kluczyk jest w stanie b.dobrym)

Re: Problem z kluczykiem

: 10 kwie 2013, o 12:10
autor: rezon
Jeżeli nie ma uszkodzeń mechanicznych to po prostu reklamuj w ramach gwarancji. Kluczyki to nie dyski twarde - są wstąsoodporne. Czasami zdarza się, że kluczyk się rozkoduje i muszą go zakodować powtórnie. Niestety zabawy kluczykami w ASO to drogie zabawy. Nie wiem ile dokładnie może kosztować w twoim przypadku, sam wymieniałem tylko raz we Fiacie i to w ramach gwarancji.

Re: Problem z kluczykiem

: 10 kwie 2013, o 12:12
autor: szms
Oby w ramach gwarancji, inaczej to tak jak pisze poprzednich - zabawa idzie w setki złotych :)
Chyba, że kupisz kluczyk i ktoś Ci go "podepnie", ale czort wie jak to potem z gwarancją... 8-)

Re: Problem z kluczykiem

: 9 sty 2018, o 13:33
autor: jkp002
Wprawdzie mam S3, ale nie bardzo widzę sens zakładania osobnego wątku.
Od soboty mam problem z jednym z dwóch kluczyków/pilotów kessy - jest w zasadzie martwy.
Zdechł na spacerze, był w ciepłej kieszeni, wilgoć, uderzenie czy coś takiego nie wchodzi w grę jako przyczyna.
Ewentualnie permanentnie wciśnięty przez klucze od mieszkania któryś przycisk ... ale i to mało prawdopodobne.
Zaraz po spacerze kessy nie chciało otworzyć auta, z przycisku udało się dopiero za 5-10 razem, potem nie chciało zapłonu włączyć, pomogło dopiero przyłożenie kluczyka do przycisku (to działa na 100%). Pod domem ani kessy, ani z przycisku nie zamykało auta. Poradziłem sobie drugim pilotem/kluczykiem. Prewencycjnie wymieniłem baterie, ale stara nie była taka całkiem padnięta (3.02V), wykonałem procedurkę synchronizacji pilota (nacisnąć dowolny przycisk na pilocie, otworzyć kurę pilotem w ciągu ... ) trochę pomogło, ale nadal nie działało kessy i trzeba było kluczyk do "stacyjki" przykładać żeby odpalić. Moje względne szczęśćie nie trwało długo - po kilku próbach wszystko zdechło. Zaobserwowałem, że dioda na kluczyku nie zawsze się zapala przy naciśnięciu przycisku - wygląda na jakiś problem ze stykami - podgięłęm delikatnie te od baterii, ale nie pomogło. Dodam, że drugi pilot działa bez problemów. Problem zgłoszony do ASO - w piątek jadę na przegląd i mają to też ogarnąć. Mam nadzieję, że w ramach gwarancji.

Miał ktoś pododbny problem? Jakieś ewentualne sugestie?

Oczywiście po wizycie w ASO napiszę co i jak.

Re: Problem z kluczykiem

: 12 sty 2018, o 23:05
autor: jkp002
Już po wizycie w ASO. Kluczyk jest definitywnie zepsuty i będzie wymieniony na nowy. Zamówili i za jakiś tydzień ma być gotowy do odbioru.
Przegląd wykonany i nic nie trzeba było płacić. Przy okazji już po wyjechaniu z ASO zauważyłem, że dystans do następnej wymiary oleju gwałtownie spadł. Oryginalnie było 30kkm, ale Kurka zażyczyła sobie nowej oliwy nieco wcześniej - po 27,6kkm i taki dystans do następnej wymiary oleju został ustawiony przez serwis. Od tego czasu przejechałem jakieś 2kkm, a dziś po przeglądzie Skoda pokazała 17,6 kim do wymiary oleju. Fakt, że ostatnio jeżdżę głównie po mieście, ale żeby aż taki wpływ to miało. Co o tym sądzicie?
Póki co mam to w ... , bo za moje wymiany oliwy płacić VAL, ale ciekawi mnie jak często Kurka będzie chciała nowej oliwy.

Re: Problem z kluczykiem

: 13 sty 2018, o 07:54
autor: rezon
wyjedziesz na trasy to skoryguje swoje oczekiwania

Re: Problem z kluczykiem

: 13 sty 2018, o 14:49
autor: kamracik
U mnie z 30kkm szczeknął o olej przy 9800km, więc to raczej norma.

Re: Problem z kluczykiem

: 13 sty 2018, o 21:19
autor: jkp002
Dzięki, uspokoiliście mnie trochę. Już zaczynałem tworzyć teorię soiskową, że serwis coś podłubał przy okazji przeglądu ...
Niebawem dłuższa trasa się szykuje, to zobaczę czy wydłuży dystans do wymiany oliwy lub chociaż spadnie mniej km niż faktycznie zrobię.

Re: Problem z kluczykiem

: 14 lut 2018, o 14:37
autor: jkp002
No i wreszcie po bólu - wczoraj dostałem nowy, piękny kluczyk w ramach gwarancji.
Nawet auto chcieli mi umyć przy okazji, ale spieszyło mi się i nie mogłem skorzystać. Szkoda, bo Kurka uje..na jak nie wiem co, szczególnie tył.
Ciekawostka - dostałem też nowy grot (ten do otwierania awaryjnego, schowany w środku). choć w samym grocie elektronika nie dała rady paść ;-)) i spokojnie można było przełożyć ze starego.
Strasznie długo czekałem - w sumie miesiąc, a samo wkodowanie nowego kluczyka też zajęło ASO koło godziny.
Nic to, ważne, że już ogarnięte.

Re: Problem z kluczykiem

: 14 lut 2018, o 14:40
autor: jkp002
Z wymianą oliwy też lekko się prostuje - przejechałem prawie 2kkm głównie w trasach, a dystans do wymiany oleju został prawie bez zmian - teraz jest 17 500. Zobaczymy jak to będzie wyglądać, gdy już zawoła o serwis olejowy.