Forum Skoda Superb

Whity, jajeczka zaczynamy? Jakby co, to beze mnie. Idę sobie "Dark side of the moon" z winyla posłuchać, a potem w kimę uderzam.

Ej o jajeczkach możesz pogadać z pstrykaczem:)

mysle, ze wraz z paulusem dalismy pelny oglad na sytuacje
jesli komus przytrafi sie zablokowanie a konieczne jest tankowanie to srubokret i otwarcie z zewnatrz i tankowanie.
jesli natomiast chce to naprawic to albo lutowanie z zewnatrz, albo jak zrobil paulus zgodnie ze sztuka ale czas naprawy dluzszy.

Ja u siebie tylko "pomerdalem" kabelkami i zaczelo dzialac.

No i wszystko jasne. Choć mi to spokoju nie daje. Ale co tam.

a co ci nadal nei daje spokoju

Może śrubokręt to trochę brutalnie, ja do podważenia używałem karty, może niekoniecznie kredytowej ale jakiejś na punkty...
na stacji zawsze pod ręką jest
tylko trzeba mocno ciągnąć

Panowie nie wiem jak u Was , ale u mnie wlew jest notorycznie zablokowany i otwieram go poprzez naciśniecie klapki, oczywiście się nie otwiera, ale naciśnięcie na pilocie przycisku otwarcia drzwi powoduje że klapaka odskakuje i jest otwarty. Nie wiem może to jakiś inny przypadek.

Ten sam, czyli baterie.

Jak masz zamknięte auto to wlew się nie otworzy

marasmus007 pisze:Panowie nie wiem jak u Was , ale u mnie wlew jest notorycznie zablokowany i otwieram go poprzez naciśniecie klapki, oczywiście się nie otwiera, ale naciśnięcie na pilocie przycisku otwarcia drzwi powoduje że klapaka odskakuje i jest otwarty. Nie wiem może to jakiś inny przypadek.

U mnie tak się zaczynało - trzeba było nacisnąć odblokowanie na pilocie, aby zwolniło klapkę. Skończyło się częstym blokowaniem i wymianą blokady.

rezon pisze:

marasmus007 pisze:Panowie nie wiem jak u Was , ale u mnie wlew jest notorycznie zablokowany i otwieram go poprzez naciśniecie klapki, oczywiście się nie otwiera, ale naciśnięcie na pilocie przycisku otwarcia drzwi powoduje że klapaka odskakuje i jest otwarty. Nie wiem może to jakiś inny przypadek.

U mnie tak się zaczynało - trzeba było nacisnąć odblokowanie na pilocie, aby zwolniło klapkę. Skończyło się częstym blokowaniem i wymianą blokady.

OK, teraz wszystko jasne

W kwestii wlewu, zaobserwowalem, ze w kilka sekund po rozpoczeciu tankowania, pistolet odbija jakby bak byl juz pelny, wtedy musze odczekac chwile i po wznowieniu tankowania mozna juz lac pod korek.
Tez tak macie u siebie? To normalne?

H815

Dlatego nie wkładam pistoletu do samego końca i wtedy jest ok

SSupeRB pisze:W kwestii wlewu, zaobserwowalem, ze w kilka sekund po rozpoczeciu tankowania, pistolet odbija jakby bak byl juz pelny, wtedy musze odczekac chwile i po wznowieniu tankowania mozna juz lac pod korek.
Tez tak macie u siebie? To normalne?

H815

Wadliwy zawór odpowietrzania, do wymiany cały zbiornik. Jak się zablokuje bak będziesz nalewał pół godziny.

Dzieki, stestuje przy nastepnym tankowaniu

H815