[S2] Lusterko "wywija" sie na drogą stronę

[adriand]

Ja nauczony doświadczeniem już nie składam jak zostaję na zewn na mrozie
Nie mam zamiaru wyglądać jak pajac który walczy z lusterkiem

[emay]

no i mnie dopadlo mimo ogrzewania w garazu oraz tego ze przewaznie autko mam czyste pokusilo mnie spryskac go na mrozie ..a potem wsiadam odpalam a tu lewe leci do przodu i komentarz zony dowcipny acz uszczypliwy...

" Wiesz w seicento tego nigdy nie mialam..." no i jak tu wytlumaczyc ze samochod wyzszej klasy skoro w seicento takie cuda sie nie dzialy uuuuu porazka... jakby zrobili tak jak fiat ze rozklada i sklada sie recznie to problemu by nie bylo...a tak w garazu WD 40 i na drugi dzien smiga az milo...no i nauczka nie myj przy minus 4...

[Big]

Powiem wam, że ja już też przestałem składać lusterka. Przynajmniej do czasu póki temp. nie wzrośnie powyżej zera.

[dato]

Ja je składałem ze 3x dla bajeru i następne 2-3x przy parkowaniu z przytulaniem do ściany na grubość lakieru...

[Zaj007]

Ja składam ręcznie. Szkoda, żeby ktoś urwał.
@szczypior
akurat te auta idealnie sprawdzają się zimą. Więc komentarz żony uważam za słuszny

[Robertkud123]

A co jesli ten temat sie pojawia nie na mrozie tylko teraz?? I tylko lewe