czujnik ustawienia ksenonów

[Bartic]

Mam take objawy w mojej SII: dziś po kilkugodzinnym postoju, od razu po przekręceniu kluczyka w stacyjce, zapaliła się kontrolka przepalonej żarówki i przy tym komunikaty, po kolei o chyba wszystkich żarówkach jakie są w aucie (lewe prawe, przody tyły, stop...). Wyszedłem zobaczyć, ale wszystko wyglądało na sprawne (wszystkie lampi świecą). Po drodze zatrzymywałem się dwa razy i przy uruchamianiu kontrolka i te same komunikaty, znowu szybkie sprawdzenie - świecą.
Jeszcze jedna wskazówka. Po wjechaniu do garażu wyłączyłem stacyjkę i ponownie przekręciłem kluczyk, żeby jeszcze raz sprawdzić. Normalnie widzie na ścianie przed sobą, jak ksenony "kręcą" na boki i w pionie, a tym razem zapaliły się, zgasły i ponownie zapaliły...
Nie miałem jeszcze okazji, żeby pojechać gdzieś i do VAG-a się przypiąć, ale czy prawidłowo podejrzewam, ze przyczyną jest usterka czujnika ustawienia ksenonów?

[Sebastian_M26]

Czasami przy włączeniu nie ma testu (światła się nie ruszają), ale nigdy nie powinny migać. Bez vag-a się nie obejdzie, gorzej jak błędu nie będzie bo wtedy zacznie się szukanie.

[Bartic]

Chyba faktycznie, nie obejdzie się. Poszedłem przed chwilą do garażu, przekręciłem kluczyk i..... wszystko OK, tak jakby nigdy nic, żadnych błędów, kontrolka żarówek się nie zapaliła.

[rowerek]

A padało dzisiaj u Ciebie? Nie wiem czy to ma coś wspólnego z Twoimi problemami ale ja w tym roku w marcu miałem taki problem (ale u mnie wywalał tylko błąd spalonej żarówki od tablicy rejestracyjnej) i także wszystkie światła się świeciły. Jak jechałem w deszczu to błąd wywaliło, jak auto przeschło w garażu to błąd znikał. Lecz parę dni później faktycznie jedna z żarówek tablicy rejestracyjnej się przepaliła. Także odczekaj parę dni aż jakaś żarówa padnie, potem ją wymień i powinien być koniec problemów.

[bogge]

Problem jest związany z żarówka świateł oświetlenia - niektóre z tych obudów bywały nieszczelne i taki błąd się pojawiał, ja miałem dokładnie ten sam objaw, choinka informująca o przepaleniu wszystkich żarówek, zapalała się od czasu do czasu żarówka oświetlenia tablicy. Sprawdziłem i lewa była lekko rozszczelniona i mokra w środku powodując poprzez właśnie wilgoć takie jajca, kupiłem nową w serwisie i problem nie występuje.

[Bartic]

Myślałem o tym (o wilgoci). Faktycznie auto stało dziś w deszczu jakieś 9 godzin, a lało jak z cebra, praktycznie bez przerwy. Jutro obejrzę klosze.
edit:
Muszę jeszcze poobserwować, niczego niepokojącego nie zauważyłem i dziś wszystko gra.