Śledzę forum od dłuższego czasu ale nie znalazłem nigdzie podobnego przypadku do mojego.
Kupiłem autko jakieś 3msc temu. Porobiłem oleje filtry w silniku, skrzyni i haldexie. Ale został problem ze po odpaleniu na zimnym po nocy słychać było dziwne dźwięki, obstawiałem na dwumase ale pojechałem do ASO na diagnozę, powiedzieli że rozrząd hałasuje. Nie wierzyłem i pojechałem do zaufanego serwisu na diagnozę i sprawdzenie łańcucha. Okazało się że łańcuch wyraźnie wyciągnięty, koła i zęby nastawników lekko pościnane. Zdecydowałem się na wymianę kompletnego rozrządu z nastawnikami.
Po wymianie dalej hałasowało z rano ale jakby mniej. Teraz albo zrobiło się zimniej i hałasuje głośniej albo coś się psuje dalej. ASO mówiło że dwumasa przy DSG nie słychać więc to na pewno nie dwumasa (prawda?). Zerknąłem w błędy w vcds i jest z powrotem błąd P000B taki jak był przed wymianą rozrządu, z tego co widzę to jednokrotne wystąpienie nie zapala checka i nie ma checka tylko błąd, kasuje się i pojawia po paru setkach km. Pojawił się przy prędkości 30+km i obrotach około 1150 obr/min.
Czy to może hałasować jednak dwumasa? A błąd swoją drogą jest może od zaworu nastawnika? Błąd jest w towarzystwie błędu od czujnika temperatury płynu chłodzącego na wyjściu z chłodnicy. Tam już wymieniałem czujnik ale coś chyba słabo łączy elektrycznie bo pojawia się czasem i załącza wentylator.
Na zimnym poza hałasowaniem podczas jazdy są drgawki jak na wybojach lekkich.
Czy serwis mógł coś spaprac przy rozrządzie? Np. przestawiony rozrząd mógłby wywołać takie objawy? Czy raczej jakiś zawór? Bo zakładam że dwumasa takiego błędu by nie wywołała
Był niezły cyrk 