Forum Skoda Superb

witam
podczas hamowania słychać takie nieprzyjemne trzeszczenie z zawieszenia, prawdopodobnie z tuleje gumowe daje taki odgłos, co zrobić by sie tego pozbyć bo strasznie mnie to irytuje

tylko przy hamowaniu, czy przy każdym większym wychyleniu zawieszenia, np. wjazd na spowalniacz, próg, itp.?

Miałem takie trzeszczenie w Seacie. Winna guma stabilizatora, link-poz.16
Tylko wg etka stabilizator jest jako komplet, a chodzi o samą gumę. Trzeba ustalić średnicę, bo widzę że były trzy 22, 23, 23,6mm, i kupić gumę tego typu link

U mnie ori guma, i kilka zamienników z gumy nie pomogły, bo trzeszczenie wracało w kilka tygodni. Dopiero włożenie zamiennika z poliuretanu i mam spokój 4-ty rok. przykład - droższy od ori, ale warto,

raczej tylko przy hamowaniu i z tego co zaglądałem to tuleje wahacza tak trzeszczą, na szarpakach sprawdzaliśmy a im cieplej się robi mam wrażenie że jest gorzej

Masz wiedzę kiedy były wymieniane te tuleje?
Jeżeli dawno, to po prostu czas pomyśleć o wymianie na ori lub dobry zamiennik.
Jeżeli trzeszczą pomimo niedawnego prawidłowego założenia ich, to szukałbym tulei właśnie z poliuretanu. Tanio nie będzie przykład, ale wg mnie warto. Z doświadczenia powiem, że jakiekolwiek "ratowanie" by nie trzeszczało, poprzez użycie smaru, to działa na krótką metę (testowałem smar: biały, silikonowy, suchy, oryginał z aso, litowy)

ja kiedyś zmieniłem w O3 na ori z audi tt . też chodziło o to żeby twardsze było..
szybciej je wyciągałem jak wkładałem.. .
przy dsg miałem duże wibracje jak stałem na D i na hamulcu więc to taka przestroga..

kolega sprawdzał mi na szarpakach zawieszenie i stwierdził że nie ma co szukać, nie ma luzów nic sie nie tłucze zawieszenie jest w bardzo dobrej kondycji a z tego co wiem poprzedni właściciel kolega zresztą nie oszczędzał na częściach a auto ma 260tyś i nic nie stuka puka, faktycznie na progach zwalniających też trzeszczy kiedyś miałem podobnie w A3 gość wlazł pod auto ze strzykawką i przestało chyba skocze do apteki

spadnie deszcz, zrobi się wilgotno to i trzaski ustaną, a jak wszystko wyschnie to znowu będą trzaski

wracamy zatem do tematu, guma stabilizatora Jak pisałem miałem tak w Seacie, ale gumy trzeszczały mi też w Touaregu. Niestety w tym drugim nie znalazłem zamiennika z PU, więc poszły ori gumy, Zrobiłem na nich ok 2 mies. a potem auto poszło, ale do tamtego momentu nic nie trzeszczało.
Z tego wszystkiego to najtańszy element do wymiany. Jeżeli nie znajdziesz innej konkretnej przyczyny, to proponuję kupić poliuretany na stabilizator. Tylko przy wymianie trzeba pamiętać o 2-rzeczach tzn. 1. je też trzeba smarować przed montażem. 2. zakręca się na opuszczonym, podpartym zawiasie, żeby nie robić naprężeń na gumie/pu,

Ja miałem odwrotnie - w golfie poliuretany skrzypiały
A w superbie mam pewien trop, jak się potwierdzi to napiszę.