Forum Skoda Superb

Przy ostatnich mrozach (ok. -10) zauważyłem, że tempera wody rosła do 90st. dopóki jechałem. Na postoju zaczęło spadać do 75szt. i znowu podnosić jak ruszyłem dalej. Teraz gdy mrozów nie ma, nie mam też tych skoków temp.
Dodam, że na jesień wymieniałem termostat (ten felerny na skrzyni). Wymiana na Behr Mahle razem z obudową (nie sam termik)
Ktoś miał podobnie? Czyżby znowu ten termostat?

Norma.
Ja nawet jak wolniej jadę to nie trzyma 90.

U mnie przy mrozach na postoju też trochę spada, termostat również wymieniałem.

no właśnie trochę mnie to dziwi i wygląda jak padnięty termostat, nieważne czy stary czy niedawno zakładany.
Miałem kilka aut z grupy VAG i w żadnym tak nie było.

U mnie rowniez na mrozach temp cieczy spadala, nawet podczas jazdy przy niewielkim obciazeniu np z gorki i jak podkrecilem ogrzwanie. Spalanie ropy w zimie rowniez wzroslo, mysle, ze to przez kiepskie dogrzanie. Dodam jeszcze, ze podczas jazdy np. na tempomacie 120km/h temp oleju nie przekraczala 85 stopni. Ogolnie w zimie temp oleju oscyluje miedzy 75 a 85.

normalka w dieslach vw.

A jak jest na zewnątrz około 6 stopni to też tak macie, że dobije wam do 90, a jak zwolnicie to minimalnie może spaść do 85 przykładowo. W ciepłe dni nie ma to miejsca. Jak się mu wciśnie to znowu dobije do 90.

kozooh_allegro pisze:A jak jest na zewnątrz około 6 stopni to też tak macie, że dobije wam do 90, a jak zwolnicie to minimalnie może spaść do 85 przykładowo. W ciepłe dni nie ma to miejsca. Jak się mu wciśnie to znowu dobije do 90.

Też tak mam.
Jadąc powoli rozumiem trzymanie obrotów na poziomie 1500-2000.

marioti pisze: Dodam, że na jesień wymieniałem termostat (ten felerny na skrzyni). Wymiana na Behr Mahle razem z obudową (nie sam termik)
Ktoś miał podobnie? Czyżby znowu ten termostat?

kurde, już tyle się naczytałem że masakra, a dalej nie wiem co z tym zrobić, niby jest to normalne, ale ta wskazówka mi lata raz w górę raz w dół, siostra ma takie same autko, inny silnik 170, i nie ma czegoś takiego, a u mnie jest i jak to wytłumaczyć?

w automatach też mieli ten problem ale tam padał jak mówisz felerny termostat DSG, zwany regulatorem temp , ale ja mam manuala i już mojego przypadku to nie dotyczy a problem też jest i mnie on drażni.

Ktoś w automacie miał ten problem i gadali że to normalka, że tak ma być ale nie poddał się i walczył, szukał i wymienił właśnie ten termostat i mówi że petarda, złapie 90 i nie drgnie, stoi sztywno i problem rozwiązany i nikt nie powie że to normalka, ale że w manualu tego termostatu nie ma to nie wiem co to może być.

Ewentualnie coś z dogrzewaczem? (nie mylić z webasto), posiadamy coś takiego? bo ten kolo posiada dogrzewacz, nie webasto, i jak odpali auto to za chwile leci ciepło z kratki a u mnie tak nie jest.
Więc jeśli coś takiego się posiada to może coś z nim jest nie tak?

Masz ten sam silnik co ja, u mnie tez to wystepuje. Czytalem kiedys na forum audi i tam rowniez 2.0 tdi cr tak ma. Rozmawialem z mechanikiem i powiedzial, ze tak moze byc. W tym cffb jak wyglada u Ciebie sprawa z temp oleju? Sprawdzasz czasami podczas jazdy ?

Ja posiadam nowego Sharana 7N i myślę, że jak na postoju leci ciepełko (posiada dogrzewacz) i na odległości 10km łapie regularnie temperatury w przedziale 80-90 stopni zależnie od stopnia jazdy (ruszam zaraz po odpaleniu bez zbędnego chodzenia silnika) to nie ma, co ruszać termostatów. Wiadomo może spaść z 90 stopni wskazówka jednak zaraz jak zaczniemy jechać to znowu dobije do 90 stopni. Przykładowo dzisiaj jak wróciłem z pracy na dystansie 10km złapało mi praktycznie 85 stopni wiec rozgrzał się niemal idealnie (dużo mu nie brakowało). Co prawda w Sharanie mojego brata jak już dobije do 90 stopni to trzyma jednak elektronik z dużym doświadczeniem poinformował mnie, że zależne jest to również od czujnika temperatury (jak jest bardziej czuły może takie coś występować). Rozgrzać taką budę w jak w Sharanie to na trasie 10km praktycznie (pełne rozgrzanie i ciepełko z kratek) idealny wynik. Dajcie znać czy się mylę w swoich rozważaniach czy może ktoś mnie poprawi, że to normalne zachowania i nie ma co ruszać.

into pisze: W tym cffb jak wyglada u Ciebie sprawa z temp oleju? Sprawdzasz czasami podczas jazdy ?

czasami spojrzę ale rzadko, może teraz więcej uwagi na nią zwrócę, wiadomo że 80 to on szybko nie osiągnie,
Tak się zastanawiam że może jest coś z tym dogrzewaczem, może Ci co mają go to szybko łapie 90 i trzyma a Ci co nie mają ta temp tak skacze. Taki wolny wniosek bo naprawdę ciężka sprawa, bo niby tak ma być ale wtedy czemu jedni tak mają a inni nie? powinno być u wszystkich ident patent

niestety,
u mnie jest pełne ogrzewanie postojowe, które oczywiście spełnia rolę dogrzewacza silnika.
A temp. skacze.

Np. wczoraj pokazywało -2,5st. W trasie ciecz pełne 90st. a olej 85-88st. 7min postój z włączonym silnikiem i temp. 70st, a olej 65st.

Szczerze powiem, jak miałem touarega, to po trasie na -2st. jak przyszedłem do auta po 1,5h, i odpaliłem, to temp. cieczy była 65st.

Marioti na jakim oleju jezdzisz?

Na dniach będę wymieniał, jak dojdzie do 10tyś. ale poprzednio zalałem Valvoline SynPower XL-III C3 5W30. Z tego co wiem to taki średniak wśród olei.