Forum Skoda Superb

Jakie macie odczucia o samochodach elektrycznych? Wiadomo że Tesla i BMW mocno poszły w elektryczne auta, a co będzie z innymi? Polecam fajny artykuł o autach elektrycznych https://blog.ucando.pl/samochody-elektr ... toryzacji/ Coś też kiedyś znalazłem o hybrydach Skody, ale nie mogę teraz tego znaleźć...

Zaś reklama

To nie jest prosty temat ekologia ekologią, ale w PL takie auto to tylko problem i "sztuka dla sztuki". Zbyt mała sieć punktów ładowania, zbyt długi czas ładowania, zbyt mało przywilejów, poza tym Polska węglem i kominami stoi więc produkcja prądu jest mało ekologiczna w naszym kraju, itd...z drugiej strony 1/4 nowych aut rejestrowanych w Norwegii to elektryki (przeważnie Tesle) ale Norwegia to także 90% produkcji prądu ze źródeł odnawialnych. Podsumowaując za i przeciw, ja na chwile obecną jestem sceptyczny...

...i tak zaleje nas niedługo fala staroci z dieslem z Europy zachodniej...

Sebastian_M26 pisze:Zaś reklama

No chyba ty...

alexyn pisze: ...i tak zaleje nas niedługo fala staroci z dieslem z Europy zachodniej...

No niby tak, ale patrząc na to że teraz policja mocniej trzepie auta które "kopcą" to z dieslami może być ciężko. Z resztą chyba u niemców już wprowadzili zakaz jazdy dieslami...

A co to za plotki?

Na razie jedynie powoli przestają je produkować. Nie od razu Rzym zbudowano

Ale pewnie jak za pięć lat będzie się furę zmieniać to na elektryka. Za to ceny ładowania mają być całkiem wysokie w tych szybkich ładowarkach. Równowartość 4l wachy na 100 km.

Wysłane z telefonu

Tylko jestem ciekaw jak sobie nasz kochany kraj poradzi, skoro infrastruktury nie mamy, a prąd mamy z węgla ; -)

Infrastrukturę do ładowania muszą zbudować wszystkie kraje. Infrastruktura wytwórcza już jest, a jeszcze ma być jądrówka (potrzeba uchwalenia ustawy o rynku mocy nie wzięła się znikąd). Infrastrukturę przesyłową się zbuduje a koszty przeniesie w rachunkach na odbiorców.

A że z węgla to samochodom różnicy nie robi.

Żaden problem

Wysłane z telefonu

Znów zaczną wiatraki stawiać

Zobaczymy. Niedługo ets rozstrzygnie sprawę:

https://wysokienapiecie.pl/6634-ustawa- ... unal-tsue/

Wysłane z telefonu

Akurat rozbudowa sieci eN/eS do ładowania to light. To nie wodociągi czy tymbardziej kanalizacja.

Wysłane z mojego Redmi 4 przy użyciu Tapatalka

Raz, że 90% energii w naszym kraju mamy z węgla, więc elektryczny samochód w Polsce NIE jest ekologiczny.
Dwa, że wyobrażacie sobie nas krajobraz z setkami tysięcy stacji do ładowania pojazdów?? Wyobraźcie sobie blok w którym mieszka 200 rodzin. Każda ma przyjemniej jedno auto (choć większość pewnie po 2) i przynajmniej połowa z tych rodzin chce naładować swoje auto przed kolejnym dniem. Gdzie pomieścić te punkty ładowania dla wszystkich i jak będzie wyglądała przestrzeń publiczna z taką infrastrukturą?
Jaki wielkie będzie obciążenie sieci elektoroenergetycznych przy masowym rozwoju motoryzacji elektrycznej? Obecne sieci nie są do tego przygotowane a ich przebudowa to gigantyczne koszty.
Skąd wziąć tak wielką ilość energii elektrycznej, kiedy obecnie już zaczyna nam jej brakować i musimy ją kupować np. od Białorusi?

Jak dla mnie elektryczna motoryzacja to ślepa uliczka. Ani to ekologiczne, ani fajne, ani na dużą skalę, proste do wdrożenia.
Jeśli już mówimy o przyszłości motoryzacji i alternatywnych napędach, to ja zdecydowanie stawiałbym na wodór który jest naprawdę ekologiczny. NIe wymaga dużej ilości czasu przy tankowaniu a i zasięg pojazdów napędzanych tym paliwem jest o wiele, wiele większy niż pojazdów elektrycznych.

Właśnie o tym pisałem kilka postów wcześniej. Atom to u nas pieśń mega dalekiej przyszłości, o ile w ogóle patrząc na "rządzących.. Ja tak się zastanawiałem jak miałyby wyglądać typowe stacje paliw (w tym przypadku ładowania), nawet te po 8 "dystrybutorów" to aktualnie jeśli wyposażone byłyby w szybkie ładowarki minimum 15 minut ładowania/samochód. Powodzenia na trasie z oczekiwaniem na "zatankowanie" prądu. Ja wiem, że technologia idzie do przodu i zapewne w niedalekiej przyszłości będą zupełnie nowe ogniwa i możliwości szybkiego doładowania, ale na to w PL zaczekamy zapewne o wiele dłużej od naszych sąsiadów z zachodu.

Co do stacji ładowania - można zastosować akumulatory wymienne - podjeżdżasz, wymieniasz, płacisz i już. Teoretycznie wykonalne. Praktycznie - zaraz będzie lament, ze dostałem akumulator z za małą pojemnością. Idealny to byłby napęd atomowy w aucie. Raz zatankowany do końca życia samochodu.

nie masz racji. reaktor atomowy musiał by miec wymiar łebka od zapałki. ostatnio ogladałem program o lodzi podwodnej z napedem atomowym...pływa 30 lat na 3 albo 4 kg uranu czy plutonu i nadal nie wymaga zadnej wymiany paliwa

wiec albo napedy by musiały by być mikroskopijne albo przezywaly by auta kilkaset razy