nie rozumiem jednej rzeczy przy 1500obr masz 220Nm, a przy 2000obr masz juz ok 330 Nm, turbo jest duze i musi sie rozkrecic wiec bedzie auto "mulic" z dolu,wiec zeby lepiej szlo z dolu musi byc mniejsze turbo a co za tym idzie mniej mocy. chyba dobrze rozumuje?
Po 3 latach wracam do Skody... Źle się czułem z tym, że zdradziłem O1 na benzynowe mitsubishi... ale zrozumiałem swój grzech i od stycznia będę miał Superba Kombi 170 KM...
Chociaż 170 KM to będzie miał bardzo krótko.... Jestem z Krakowa a że akurat mój brat to i owo dodaje do samochodów liczę na to, że 200 KM będzie pod maską... Dawno dawno temu jak miałem O1 organizowałem w firmie hamowanie klubowe... może na wiosnę zorganizujemy raz jeszcze takie spotkanie? Do wyboru hamownia 4x4, ośka...
Ja sie musze podzielic tym co wyszlo u mnie.
Ku przestrodze!
Red Box v-tech i wszystko by bylo prawie dobrze gdyby nie to ze da sie wyczuc delikatne szarpniecia zwlaszcza przy jezdzie z tempomatem.
Wku....wia mnie to nieziemsko. Oczywiscie na razie nie sciagnalem bo jednak przyrost mocy a zwlaszcza momentu jest rewelka.
Denerwujace jest podejscie v-techu. Dzwonie i mowie ze auto dziwnie szarpie przy tempomacie i przy wolnym przyspieszaniu. Oczywiscie od razu zwalone na silnik, turbine albo zaworek EGRa. Pojechalem do serwisu zeby sprawdzic i dali mi sie przejechac 2 innymi autami na redboxie - TAK SAMO ZRYWAJA. Odpowiedz serwisu skody : tak juz jest na boxach z v-techu. Bez boxa auto chodzi kulturka ( wypialem, sprawdzilem)
Jak sie troche odrobie to oficjalnie jade do v-techu skladac reklamacje i niech cos z tym robia bo wkurza mnie, ze wiedza o takich mozliwych problemach i nie informuja klienta brnąc uparcie w robienie klietna w "bambuko". Jakbym wiedzial ze moze szarpac to bym sie i tak zdecydowal, a tak bede dochodzil swojego.
Chipa nie robie -mimo ze moge, roczniki 2011 jeszcze nie sa do zrobienia - bo jednak wrazliwa jest dla mnie kwestia gwarancji.
bede wdzieczny. Jezeli sie nie da nic z tym zrobic to jednak chcialbym wiedziec dlaczego jest tak a nie inaczej.
Nie napisalem jeszcze jak wyszlo po zaboxowaniu. 180KM i 437Nm - auto startuje jak wahadlowiec Apollo. spalanie srednie mimo uzywania od czasu do czasu tego wypasionego momentu obrotowego spadlo z 7,7 na 7,4.
tez lece na boxie z vtechu i u mnie nie ma takiego czegos, czasami mam takie wrazenie ze nierowno przyspiesza na pierwszym biegu jak delikatnie sie tocze, ale niezawsze to jest, co nie zmienia faktu ze tak nie powinno byc.
dokladnie o to chodzi, ja jezdzilem juz 3 sztukami 2.tdi na redboxie i wszystkie mialy to samo, jedne mniej drugie wiecej. Wspolnik tez ma boxa i mowi ze tez to ma ale znaczniej mniej niz u mnie. Zostawiam kwestie tego ze w zaleznosci od egzemplarza czuc to roznie. Wazne zeby wyjasnic dlaczego tak jest.
ale wrzucali wam tylko boxy czy tez stroili, bo w kosakowie jak bylem u chlopakow, to siedzielismy chyba ze 3 godziny, hamowanka, strojonka, fv i do domu
zaczyna sie robic coraz ciekawiej....
normalna procedura boxowania trwa jakies 30 -40 min.
hamowanie z 2-3 razy, wpiecie boxa , powtorne hamowanie.
po takim zabiegu autko powinno miec jakies 195-200 KM i 420-435 Nm
Tak sie odbylo to u mojego kolegi
U mnie trwalo to ponad 3 godziny podobnie jak u Ciebie a człowiek z v-techu zarzekal sie ze pierwszy raz w histori cos takiego mają. Moze amnezja i zapomnial o Tobie.
to sie zgadza ja siedzialem w pomorskim w kosakowie, inny oddzial, i pewnie nie informuja sie o takich faktach. u mnie chlopaki siedzieli na spokojnie, testowalismy duzo ustawien i kilkukrotnie hamowalismy.
Witam, też mam boxa z vtecha, z karkowa, u mnie wszystko trwalo jakies 2 godziny, hamowali auto kilka razy, u mnie praktycznie idzie wszystko równo, możliwe ze krzywa momentu u Was nie jest gładka jak powinna.
chyba dobrze rozumuje?
