Strona 76 z 91

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 10 kwie 2018, o 18:45
autor: Blueskojota
nie działa

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 19 kwie 2018, o 07:49
autor: Jakkolwiek
1.8 tsi dsg świeżo odebrane.
Te niecałe 500km to całkowity przebieg auta.
Trasa to jakieś 2h po mieście 1h drogi lokalne i reszta autostrada.Obrazek

Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 6 maja 2018, o 21:26
autor: dem
Dzisiejsza droga z lotniska w Edynburgu, do domu.
Tempomat ustawiony na 70 mph. Po drodze przejazd przez dwa miasta.

Obrazek

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 7 maja 2018, o 06:26
autor: whity
Rozumie ze nie wiesz jak przeliczyć na litry i czekasz na odpowiedz ? :)

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 7 maja 2018, o 11:57
autor: dem
Od lat nie operuje juz na l/100km, wiec tak z rozpedu wrzucilem. Ale przeciez kazdy krajan to spryciarz :) i zapewne doskonale wie, ze spalanie wyszlo na poziomie 4,2l.

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 7 maja 2018, o 13:04
autor: CLO27
Katorga...

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 7 maja 2018, o 15:53
autor: dem
Jeszcze 10 lat temu tez bym tak powiedzial, ale.. mieszkajac przez lata na wyspach, przyzwyczajasz sie do kultury, braku pospiechu i normalnosci na drogach. Nikt nie siedzi na zderzaku, nikt nie mruga abys zjechal z pasa, nikt nie trabi, etc. Wsiadasz do auta i kompletnie bezstresowo jedziesz w trase. Druga sprawa, ze tutaj poza miastami, praktycznie nie ma ograniczen na trasie, tak jak w Polsce (zakret > ograniczenie, skrzyzowanie > ograniczenie, wioska > ograniczenie, itp). Tutaj wyjezdzasz poza miasto i mozesz przez kilkadziesiat mil jechac na tempomacie (60 mph) i to zwykla droga, nie autortrada.
Kolejna sprawa, to odcinkowe pomiary predkosci. Akurat na moje trasie przez prawie 70 mil jest taki pomiar, wiec sam rozumiesz :)

No i na koniec. W zeszlym roku, po wielu dlugich latach, bylem autem w Polsce. Uwierz, lub nie, ale to byl dramat. Agresja ze stronny innych kierowcow siega chyba stratosfery, wieczny pospiech i gonitwa, przekraczanie predkosci i lamanie wszelkich mozliwych zasad kodeksu drogowego to chleb powszedni. Pamietam, ze kiedy wjechalem z powrotem na wyspe, odetchnalem z ogromna ulga :)
I zeby nie bylo, zanim wyjechalem z kraju, jezdzilem tam przez 24 lata i wowczas wydawalo mi sie wszystko normalne i naturalne. Ale czlowiek, do kultury szybko sie przyzwyczaja.

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 7 maja 2018, o 16:50
autor: whity
dem pisze: Ale czlowiek, do kultury szybko sie przyzwyczaja.
do braku kultury tez :)

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 7 maja 2018, o 16:55
autor: CLO27
dem pisze:Jeszcze 10 lat temu tez bym tak powiedzial, ale.. mieszkajac przez lata na wyspach, przyzwyczajasz sie do kultury, braku pospiechu i normalnosci na drogach. Nikt nie siedzi na zderzaku, nikt nie mruga abys zjechal z pasa, nikt nie trabi, etc. Wsiadasz do auta i kompletnie bezstresowo jedziesz w trase. Druga sprawa, ze tutaj poza miastami, praktycznie nie ma ograniczen na trasie, tak jak w Polsce (zakret > ograniczenie, skrzyzowanie > ograniczenie, wioska > ograniczenie, itp). Tutaj wyjezdzasz poza miasto i mozesz przez kilkadziesiat mil jechac na tempomacie (60 mph) i to zwykla droga, nie autortrada.
Kolejna sprawa, to odcinkowe pomiary predkosci. Akurat na moje trasie przez prawie 70 mil jest taki pomiar, wiec sam rozumiesz :)

No i na koniec. W zeszlym roku, po wielu dlugich latach, bylem autem w Polsce. Uwierz, lub nie, ale to byl dramat. Agresja ze stronny innych kierowcow siega chyba stratosfery, wieczny pospiech i gonitwa, przekraczanie predkosci i lamanie wszelkich mozliwych zasad kodeksu drogowego to chleb powszedni. Pamietam, ze kiedy wjechalem z powrotem na wyspe, odetchnalem z ogromna ulga :)
I zeby nie bylo, zanim wyjechalem z kraju, jezdzilem tam przez 24 lata i wowczas wydawalo mi sie wszystko normalne i naturalne. Ale czlowiek, do kultury szybko sie przyzwyczaja.
Brytyjczyk normalnie...w więzieniu też jest kulturalnie, kontrolowanie wszystkiego mi się nie podoba, a że w polszy ludzie nie potrafią jeździć to inna kwestia

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 7 maja 2018, o 17:23
autor: Ralph3x
Dem a może wytłumaczysz mi gdzie ta kultura jak jadę przez Anglię z Holyhead do Dover na urlop autem z irlandzkimi numerami?Ci kulturalni Anglicy z chęcią zepchali by mnie do rowu.Zajeżdżanie drogi,wyprzedzanie i nagłe hamowanie o kurwa palcu pokoju już nie wspomnę to normalne traktowanie przez angoli aut z obcymi tablicami.Dlatego ostatnio staram się zjeżdżać z promu o północy i przejeżdżać Anglię w nocy.Jebane szajersrajer.W Polsce moje tablice budzą raczej zaciekawienie a u zasranych fajfokloków agreję.Chyba nie mogą się pogodzić z utratą władzy nad Irlandią w 49r.Wyszli z unii potracili kolonie niech żrą gruz.
I żeby nie było w Irlandii potrafią cię obtrąbić bo masz tablice z innego chrabstwa,jak wszędzie potrafią wyprzedzać na trzeciego,na autostradzie blokują wszystkie możliwe pasy a kierunkowskazy powinny być sprzedawane jako opcja bo i tak žadko ktoś ich używa.Plus jest taki że raczej przestrzega się tu ograniczeń prędkości.Grzeszki kierowców wszędzie są takie same.No może w Polsce ta słowiańska dusza nie pozwala być drugim niezależnie od sytuacji :lol:

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 7 maja 2018, o 20:50
autor: yaro_1
jak mi się włączy tryb eko to wręcz migam prawym kierunkiem żeby mnie szybsi wyprzedzali bo mi się nie śpieszy (z wyjątkiem tirów oczywiście, bo jak już cię tiry wyprzedzają to się niebezpiecznie robi), klaksonu używam jak mi ktoś drogę zajeżdża, nie cierpię jak mnie jakiś narwaniec z silnikiem 1,4 czy 1,6 chce wyprzedzać i najpierw jedzie na zderzaku a później hamuje tuż przed maską i wręcz spowalnia (jak nerw puści to co najwyżej jest redukcja na 4 i podłoga :twisted: święty nie jestem :mrgreen: )

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 7 maja 2018, o 21:02
autor: yaro_1
Obrazek

powrót do domu w trybie eko, ze spowalniaczami w białych czapkach osiągnąłem 4,2

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 7 maja 2018, o 22:31
autor: dem
Ralph3x pisze:Dem a może wytłumaczysz mi gdzie ta kultura jak jadę przez Anglię z Holyhead do Dover na urlop autem z irlandzkimi numerami?Ci kulturalni Anglicy z chęcią zepchali by mnie do rowu.Zajeżdżanie drogi,wyprzedzanie i nagłe hamowanie o kurwa palcu pokoju już nie wspomnę to normalne traktowanie przez angoli aut z obcymi tablicami.Dlatego ostatnio staram się zjeżdżać z promu o północy i przejeżdżać Anglię w nocy.Jebane szajersrajer.W Polsce moje tablice budzą raczej zaciekawienie a u zasranych fajfokloków agreję.Chyba nie mogą się pogodzić z utratą władzy nad Irlandią w 49r.Wyszli z unii potracili kolonie niech żrą gruz.
I żeby nie było w Irlandii potrafią cię obtrąbić bo masz tablice z innego chrabstwa,jak wszędzie potrafią wyprzedzać na trzeciego,na autostradzie blokują wszystkie możliwe pasy a kierunkowskazy powinny być sprzedawane jako opcja bo i tak žadko ktoś ich używa.Plus jest taki że raczej przestrzega się tu ograniczeń prędkości.Grzeszki kierowców wszędzie są takie same.No może w Polsce ta słowiańska dusza nie pozwala być drugim niezależnie od sytuacji :lol:
Szczerze powiedziawszy przez Anglie jechalem raz (kiedy wracalem z Polski) i to w nocy. Wszystko co napisalem powyzej, to moje wieloletnie,drogowe doswiadczenia z krainy Williama Wallace'a.

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 7 maja 2018, o 23:39
autor: Ralph3x
dem pisze:
Ralph3x pisze:Dem a może wytłumaczysz mi gdzie ta kultura jak jadę przez Anglię z Holyhead do Dover na urlop autem z irlandzkimi numerami?Ci kulturalni Anglicy z chęcią zepchali by mnie do rowu.Zajeżdżanie drogi,wyprzedzanie i nagłe hamowanie o kurwa palcu pokoju już nie wspomnę to normalne traktowanie przez angoli aut z obcymi tablicami.Dlatego ostatnio staram się zjeżdżać z promu o północy i przejeżdżać Anglię w nocy.Jebane szajersrajer.W Polsce moje tablice budzą raczej zaciekawienie a u zasranych fajfokloków agreję.Chyba nie mogą się pogodzić z utratą władzy nad Irlandią w 49r.Wyszli z unii potracili kolonie niech żrą gruz.
I żeby nie było w Irlandii potrafią cię obtrąbić bo masz tablice z innego chrabstwa,jak wszędzie potrafią wyprzedzać na trzeciego,na autostradzie blokują wszystkie możliwe pasy a kierunkowskazy powinny być sprzedawane jako opcja bo i tak žadko ktoś ich używa.Plus jest taki że raczej przestrzega się tu ograniczeń prędkości.Grzeszki kierowców wszędzie są takie same.No może w Polsce ta słowiańska dusza nie pozwala być drugim niezależnie od sytuacji :lol:
doswiadczenia z krainy Williama Wallace'a.
Dem chciałbym jasno napisać że to co pisałem wcześniej nie miało na celu urazić Cię w jakikolwiek sposób.No przyznaję że po krainie Wallace'a nie jeździłem,ale potomkowie Króla Artura to fiuty.

Re: Tu wrzucamy screeny ze spalaniem.

: 21 maja 2018, o 22:49
autor: nik_t
Mały sukces, da się machnac ponad 1000km na baku w benzynie 180KM. Majowka w gory z Wawy.

Tylko połowa na mocnym oszczędzaniu - trasa powrotna 6,5 L/100km @ 451km.

Obrazek

Wysłane z mojego EVA-L19 przy użyciu Tapatalka