Rozrząd Superb I

[Lewy91]

Witam. Kupiłem niedawno Superba I 2.0 tdi 2006rok. Chce wymienić kompletny rozrząd. W ASO krzyknęli 2500pln. Chciałbym sam skompletować wszystkie cześć. Tylko nie orientuje sie za bardzo na jakich najlepiej częsciach i wchodzi dokladnie w caly komplet rozrządu. proszę o pomoc.........

[elmi_k]

[Lewy91]

Coś trochę mało cześć,w ASO wyliczyli mi 10,11 cześć które wchodzą w rozrząd nie pamietam dokładnie

[Mej]

Coś trochę mało cześć,w ASO wyliczyli mi 10,11 cześć które wchodzą w rozrząd nie pamietam dokładnie

Myślę, że w ASO, jak najbardziej prawidłowo, cennik uwzględniał jeszcze:
- pasek wielorowkowy
- napinacz wwym. wielorowka
- płyn do chłodnic G12/G13
- EWENTUALNIE rolkę alternatora
- jakieś śrubki (m.in. koła pasowego na wał korbowy) i inne drobiazgi montażowe

[elmi_k]

[Mej]

Ale to przecież części "osprzętu" a nie rozrządu. Przy okazji pasuje wymienić ale najpierw lepiej sprawdzić stan.

Ale przecież tak się stosuje (nie tylko w ASO) i jest to ze wszech miar słuszne oraz "technicznie logicznie".
Po pierwsze dlaczego rolka napinacza miałaby być bardziej odporna od rolek w napędzie rozrządu ?
Podobna wątpliwość, a najczęściej konieczność odnosi się do sprżegiełka w alternatorze.
Sam napinacz też się wystarczająco wyrabia na przestrzeni > 150 - 200 tyś.km., który tracąc "współosiowość" do pozostałych elementów znacząco przyśpiesza degradację paska wielorowkowego.

No i niby co by to miała być za oszczędność w założeniu starych części osprzętu, za wymianę których i tak na 100% w najbliższej przyszłości przyszłoby zapłacić ponownie ??

Generalnie świetny przykład na to, że podcieranie doopy szkłem kosztuje podwójnie ale jak komuś miałoby to sprawić przyjemność - wolna wola.

Bez przesady - 2500tys.?

Rzeczywiście trochę dużo. Nawet jak na ASO. Być może (?) "odruchowo" ktoś doliczył koszty przeglądu olejowego.

[elmi_k]

[elmi_k]

[elmi_k]

[kamracik]

Wiecie na sobie się przekonałem, że czasem to mechanik przyoszczędzi i jest kupa :/ W Omedzie rozrząd napędza pompę wody (koszt ~100PLN), więc nie ma co oszczędzać, wymienia się; i co.. i kupa, w Czechach poleciała pompa (de facto jak sprawdziłem datę na pompie była z pierwszego montażu - przetrwała 165kkm), bo mechanik w kulki sobie poleciał i nie wymienił jak powinien. No i stałem się lżejszy o 2.5k PLN.

Niestety młody byłem, głupi i nie walczyłem o swoje, teraz bym wydał na tą lawetę do Łodzi i by bulił za wszystko :/