Forum Skoda Superb

ale po co chcesz jechac za 400km jak masz jeszcze do przejechania praktycznie 15tys km? nie lepiej zmienic sam olej?

eX, na wymianę samego oleju + filtrów, auta zaraz będzie miało rok.Oczywiście mogę to zrobić gdzieś "sam" ale i tak zmieniam okresy przeglądowe na stałe co 15tyś., a oleje i filtry wycyganiłem przy zakupie auta wiec płacę za samą robociznę.

czy serwis wymaga zmiany oleju co 15tyś czy tak jak wskaże komputer?

serwis uwaza ze wymienia sie olej wg jego specyfikacji czyli co 30tys (taka jest norma dla naszych aut (przynajmniej w dieslu)), a wskazania komputera sa dla aso wyznacznikiem, czyli jak komp pokaze przeglad co 30tys, to tak trzeba przyjechac, jak co 15 to tez tak trzeba pojechac.
w ramach przegladu poza smarowaniem, sprawdzaniem luzow, robiony jest serwis olejowo filtrowy.ja jak juz pisalem w kilku watkach, wymieniam olej co 10tys, czyli miedzy przegladami mam jedna wymiane oleju na boku(we wlasnym zakresie).



Arci teraz rozumiem, przeglad trzeba robic wg wskazan komputera badz raz w roku.

eX pisze: Arci teraz rozumiem, przeglad trzeba robic wg wskazan komputera badz raz w roku.

eX, nie mam obowiązku, bo jak pisałem zostało mi jeszcze ponad 14tyś. do przeglądu lub 486dni, jadę dlatego , że tak jak i Ty lubie dbać o auto

no chyba, że liczba dni nie obowiązuje i na gwarancji i tak trzeba raz do roku się stawić?? bo nie zagłębiałem się w temat

Ja mam Superba w trybie QG1 (zmienny okres między przelądami) i w książce serwisowej mam wpisane (w polu: 'przegląd przed przekazaniem samochodu', że nastepny przegląd wg wskazań komputera lub przed lutym 2012. Czyli w QG1 jeździsz tak jak wskaże komputer lub co 2 lata (i te dwa lata są właśnie odliczane przez komputer pokładowy). Nie trzeba jeździć co rok.

fakt, wg wskazan komputera, nie co roku, ze stalymi przegladami obowiazuje albo dany przebieg albo rok jazdy.

Arci sam wymien olej, w sensie u mechanika, chyba ze za jakies smieszne pieniadze to zrobia, bo za 170zl to zaden interes.

Wie ktoś jak sie kasuje ten komunikat? Olej i filtry wymieniałem niedawno lecz nie skasowalem inspekcji a teraz swieci service in 1500km, jest jakiś sposób żeby to wyzerować oczywiscie domowym sposobem?

U mnie przejechane około 750 km od nowości, więc nie dużo MFD pokazuje mi, że powinienem zjawić się na serwisie za 21.700 km lub 496 dni Jazda typowo miejska Warszawska czyli trochę stania w korkach i do pracy mam 15 km w jedną stronę (ok 30-40 minut jazdy).

Pawel_ch pisze:Wie ktoś jak sie kasuje ten komunikat? Olej i filtry wymieniałem niedawno lecz nie skasowalem inspekcji a teraz swieci service in 1500km, jest jakiś sposób żeby to wyzerować oczywiscie domowym sposobem?

Z tego co pamiętam to można tylko wyłączyć przypomnienie o inspekcji olejowej. Kiedyś to kasowałem, ale teraz nie pamiętam czy komunikat service in też wyłącza.
Pożyczone z innego forum:
Skoda Octavia od 2000/Superb

Y przycisk lewy
X przycisk prawy

Uwaga! Ręczne kasowanie inspekcji powoduje automatyczne przestawienie licznika na stałe okresy serwisowe (bez Long Life). W celu zachowania inspekcji typu Long Life wskazanie terminu przeglądu musi zostać cofnięte przy użyciu odpowiedniego urządzenia diagnostycznego.

W samochodach ze stałym okresem przeglądu cofanie wskazania odbywa się następująco:
1. Nacisnąć i przytrzymać przycisk X,
2. Włączyć zapłon,
3. W polu wyświetlacza licznika kilometrów pojawiają się napis "SERVICE",
4. Zwolnić przycisk X,
5. Obrócić przycisk Y w prawo, w celu skasowania wskazania,
6. Wyłączyć zapłon.

Próbowałem któryś z tych sposobów u siebie i coś tam działa. Jutro sprawdzę, bo też mi się service in 1500km pokazuje.

Dzieki za odpowiedź, jak sprawdzisz u sibie napisz który sposób zadziałał tak dla potomnych.

Poprawiłem swojego poprzedniego posta, żeby nie trzeba było sprawdzać, który sposób jest właściwy. Dziś wykasowałem komunikat i pozniej juz go na oczy nie widziałem.

Komunikaty można kasować i przestawiać VAGiem. Polecam każdemu bo zaoszczędzicie wiele na serwisie...

Zastanawia mnie kwestia przeglądu QG1. Mam przejechane około 1400 km i komputer pokazuje mi, że za 18k lub 400 dni mam udać się na przegląd. Czy to normalne? Bo liczyłem przed zakupem, że przeglądy będę zaliczał co 25-30k km a tu się okazuje, że jak tak dalej będzie to przy 10 czy 12 będę musiał zawitać w ASO. Gdyby tak się okazało to przejdę na przegląd QG0.

W occie na to też zwróciłem uwagę. Im większy przebieg, tym bardziej wydłuża mu czas do przeglądu właśnie w okolice 30000. Podejrzewam, że może to być spowodowane docieraniem silnika w fabryce. U mnie nie był skasowany komputer "2" od nowości i jak policzyłem w jakich parametrach (spalanie, czas, przebieg) pracował samochód przez pierwsze 15km życia, to mi się słabo zrobiło . Pewnie komputer pomyślał, że w takich warunkach będzie samochód pracował cały czas.