Strona 6 z 8

Re: [S2] 3.6 FSI i LPG

: 1 sty 2018, o 19:10
autor: Enriquez
Z Bielska o ile pamiętam

Re: [S2] 3.6 FSI i LPG

: 2 sty 2018, o 07:37
autor: maicroft
Wiem, ze GZW montuje na slasku do praktycznie kazdego auta z bezposrednim wtryskiem LPG z powodzeniem, nie o to chodzi. Chodzi o kogos kto jezdzi taka hybryda, a nie duma zza klawiatury.

Marcin, dobrze prawi :)

Re: [S2] 3.6 FSI i LPG

: 2 sty 2018, o 07:57
autor: Foton
Super. Nie wydaje się wam, iż kolega losowo wpisuje sobie posty o tak?;-))

Re: [S2] 3.6 FSI i LPG

: 2 sty 2018, o 09:00
autor: maicroft
Jakis Ty jest obeznany w temacie. Zobacz w ktorym roku ja zalozylem tu konto, a kiedy Ty. Nie kazdy siedzi i naciska w klawisze, aby tylko pisac byle co.

Zadalem konkretne pytanie, a Ty wpisales 3 posty z dupy jak do tej pory, wiec co tu kozakowac.

P.S. Marcin, o co koledze Foton chodzi ?? Zal mu czegos czy jak ??

Re: [S2] 3.6 FSI i LPG

: 2 sty 2018, o 12:09
autor: Foton
Jak zadałeś konkretne pytanie, to oczekuj cierpliwie odpowiedzi, skoro już tak długo "działasz" na forum.

Zluzuj majty zatem, tak a propos twojej dupy.

Re: [S2] 3.6 FSI i LPG

: 2 sty 2018, o 12:29
autor: maicroft
Ehh...

Re: [S2] 3.6 FSI i LPG

: 28 sty 2018, o 17:40
autor: tkos
Witam Szanowne Grono,

Stało się, zamontowałem LPG i po zamontowaniu gazu sprawa wygląda następująco:
- brak różnicy Pb/LPG - no może na LPG bardziej miękko pracuje silnik na wolnych obrotach ale głownie chodzi o spalanie więc;
Spalanie:
- odpał rano, trasa 25km, potem 8h postoju i znów trasa 25km, w takim cyklu pali 3,5l Pb i 9l LPG na 100km (temperatury zewnętrzne w okolicy 3-5 stopni)
- spalanie mierzone na autostradzie ( prędkość 140-180km) pali 2,5l Pb i 10,5 l LPG
- spalanie na drogach krajowych -średnia z 500km 2,3 l Pb i 10,3l LPG
- spalanie samo miasto - krótkie odcinki 2-3 km i gaszenie auta, spalanie na poziomie 6 l Pb i 13l LPG

Średnia z 1500km to: 3,12l Pb i 9,75l LPG na 100km, czyli tak jakby palił niecałe 7,5l Pb na 100km :)

Duża różnica na spalanie Pb wynika z odcinaka drogi który auto przejedzie na PB zanim przełączy się na LPG - im tem. zewnętrzna jest niższa tym auto dłużej jedzie na Pb zanim przełączy się na lpg ( przy pomiarze pisanym powyżej, jest to odcinek ok. 2,5km zanim auto przełączy się na LPG).
Gdy auto jest rozgrzane, w zasadzie przełączenie na gaz jest natychmiastowe.

Re: [S2] 3.6 FSI i LPG

: 29 sty 2018, o 00:11
autor: CLO27
Jaka butla w kolo i co ile tankowanie?

Re: [S2] 3.6 FSI i LPG

: 29 sty 2018, o 07:45
autor: pirate
Jaka instalacje założyłeś i jaka cena montażu?

Re: [S2] 3.6 FSI i LPG

: 29 sty 2018, o 07:47
autor: Grzechu23
Jak tylko wskoczy temp 15+ to spalanie Pb będzie praktycznie niezauważalne.

Re: [S2] 3.6 FSI i LPG

: 29 sty 2018, o 10:05
autor: tkos
Butla w koło 65,5l wchodzi ok 57l gazu – wystarcza na ok 550km a paliwa, jak w trasie to łatwo przeliczyć przy spalaniu w ok. 2,5l na 100km. :)
Cena instalacji 5,5kpln
Komputer STAG 400
Wielozawór tomasetto at02a
Wtryskiwacze AC ACW-1

Re: [S2] 3.6 FSI i LPG

: 30 sty 2018, o 13:22
autor: maicroft
Dziwi mnie to dlugie przelaczanie. Orientujesz sie na jaka temperature jest ustawione ?? Przy wielkich mrozach rzedu 15-20 stopni na minusie 6 cylindrowy motor MPI przelaczal sie gora po 2km. W okolicach 0'C 300-600m. A przelaczanie ustawione na 30'C na reduktorze.

Ktory punkt montowal ?? Rybnik, Katowice, Zbroslawice ??

Re: [S2] 3.6 FSI i LPG

: 30 sty 2018, o 18:25
autor: tkos
niby 30 st na reduktorze - na wskaźniku temperatury silnika lekko powyżej 50st gdy silnik przełącza się na gaz podczas jazdy.
Na postoju wskazówka nie drgnie więc zakładam, że poniżej 50st ze wskaźnika ( mówimy o odpaleniu po nocy)
montowałem w Skrzyszowie

Re: [S2] 3.6 FSI i LPG

: 7 lut 2018, o 18:09
autor: maicroft
tkos pisze: montowałem w Skrzyszowie
Jechac tak daleko, jak pod nosem sa naprawde bardzo dobre serwisy :roll:

Obserwowac, na przegladzie zglosic ewentualnie problem z przelaczaniem. Wode wpieli w nagrzewnice ??

Re: [S2] 3.6 FSI i LPG

: 9 lut 2018, o 13:50
autor: tkos
ja wiem, czy daleko, to tylko 15km?:)
tak,ale chyba na powrocie z nagrzewnicy - i tu chyba powód tej zwłoki