(S1) czyszczenie turbiny

Regulamin forum
Szczegółowy regulamin działu znajduje się tutaj: link
Awatar użytkownika
elmi_k
Posty: 2548
Rejestracja: 9 sty 2014, o 20:06
Samochód: Toyota Hilux
Silnik: 3.0 D-4D (171KM)

Re: (S1) czyszczenie turbiny

Post autor: elmi_k »

Ostatnio zmieniony 23 lip 2016, o 11:59 przez elmi_k, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
zales00
Posty: 49
Rejestracja: 13 lut 2016, o 16:26
Samochód: Superb I
Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)

Re: (S1) czyszczenie turbiny

Post autor: zales00 »

Witam

Jak jednoznacznie zdiagnozowąć czy to turbina czy np grucha/zawór?

U mnie jest taki objaw że chwilę po odpaleniu turbo jakby się nie załącza tylko trzeba depnąć parę razy i dopiero zaczyna działać ok lub przejechać jakiś kawałek (spokojnie nie pałowanie na zimnym)

Później odcięcie turbo przy ok 100 km/h

prawie 1,5k zostawiam u mechanika na rozrządy, oleje, płyny, pierdoły inne i robocizny i na razie nie mam kasy na regeneracje a wcześniej chciałbym zdiagnozować sam temat ewentualnie spróbować sam mu sprostać

elmi_k pisze:Proszę. Aż tak geometria zapchana, że nie da się rozruszać? Sam będziesz rozbierał czy oddajesz do regeneracji?
a jest jakiś inny problem na "rozruszanie" geometrii?
Awatar użytkownika
elmi_k
Posty: 2548
Rejestracja: 9 sty 2014, o 20:06
Samochód: Toyota Hilux
Silnik: 3.0 D-4D (171KM)

Re: (S1) czyszczenie turbiny

Post autor: elmi_k »

Ostatnio zmieniony 23 lip 2016, o 12:00 przez elmi_k, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
zales00
Posty: 49
Rejestracja: 13 lut 2016, o 16:26
Samochód: Superb I
Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)

Re: (S1) czyszczenie turbiny

Post autor: zales00 »

Geneza jest taka że to świeży zakup...

Dlatego stoi u mechanika na wymianie płynów ustrojowych, rozrządów itd.

W ogóle... zadzwoniłem kiedy do odbioru i czy patrzył do turbo... nie patrzył ale jak usłyszał przeładowanie to kazał drugie kupować i wycenił od razu demontaż i montaż na 200 zł... Nawet nie zerknął czy jakieś podciśnienie nie pękło :evil:

Dobrze że są fora....

Spróbuje delikatnie ręcznie rozruszać sztangą jak odbiorę.... dzięki za podpowiedź!
Awatar użytkownika
elmi_k
Posty: 2548
Rejestracja: 9 sty 2014, o 20:06
Samochód: Toyota Hilux
Silnik: 3.0 D-4D (171KM)

Re: (S1) czyszczenie turbiny

Post autor: elmi_k »

Ostatnio zmieniony 23 lip 2016, o 12:00 przez elmi_k, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
zales00
Posty: 49
Rejestracja: 13 lut 2016, o 16:26
Samochód: Superb I
Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)

Re: (S1) czyszczenie turbiny

Post autor: zales00 »

Mechanik kazał mi turbo kupować a wyżej wspomniany kròciec czy jak to nazwać miał nieszczelność. Naprawa niemal darmowa i auto nie do poznania!

Wysłane z mojego HTC One M8s przy użyciu Tapatalka
Awatar użytkownika
njangu
Posty: 157
Rejestracja: 28 gru 2015, o 10:44
Samochód: Superb I
Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)
Aktualnie: 172KM/370Nm by Spank
Imię: Dominik
Lokalizacja: Jabłonna p.Warszawą

Re: (S1) czyszczenie turbiny

Post autor: njangu »

elmi_k pisze:Znany problem. Ja u siebie mam zaklepane i dodatkowo zaklejone klejem epoxy aluminiowa pasta Technicqoll - trzyma że 3 lata. Nie ma nieszczelności.
Klepałeś na aucie, czy zdejmowałeś pompę?
http://sklep.wax.krakow.pl/go/_info/?user_id=62&lang=pl tym dokładnie robiłeś?
Awatar użytkownika
elmi_k
Posty: 2548
Rejestracja: 9 sty 2014, o 20:06
Samochód: Toyota Hilux
Silnik: 3.0 D-4D (171KM)

Re: (S1) czyszczenie turbiny

Post autor: elmi_k »

Ostatnio zmieniony 23 lip 2016, o 11:57 przez elmi_k, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
njangu
Posty: 157
Rejestracja: 28 gru 2015, o 10:44
Samochód: Superb I
Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)
Aktualnie: 172KM/370Nm by Spank
Imię: Dominik
Lokalizacja: Jabłonna p.Warszawą

Re: (S1) czyszczenie turbiny

Post autor: njangu »

Dzięki bardzo elmi_k. Zamówiłem już dokladnie tą co pokazałeś.
Awatar użytkownika
njangu
Posty: 157
Rejestracja: 28 gru 2015, o 10:44
Samochód: Superb I
Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)
Aktualnie: 172KM/370Nm by Spank
Imię: Dominik
Lokalizacja: Jabłonna p.Warszawą

Re: (S1) czyszczenie turbiny

Post autor: njangu »

Co do pompy podciśnienia... zaklepałem, obszczelniłem pastą wskazaną przez elmiego, odczekałem 24h i jeszcze dodatkowo nasunąłem dwa węże gumowe (jeden w drugi) na króciec i korpus pompy wszystko ścisnąłem opaskami śrubowymi i trzyma ładnie. Jak już miałem zdjęty wąż dolotowy, to przy okazji wyjąłem i wyczyściłem kolektor ssący, egr, czujnik ciśnienia doładowania (dolot od IC do silnika). Autko się znacznie fajniej zachowuje, jakby bardziej mu się chce u dołu.
Co dziwne po wszystkim skończyły się problemy ze zgrzytami przy porannym odpalaniu. Myślałem że mi pada rozrusznik, nie mam zielonego pojęcia co się naprawiło, ale się naprawiło :-)
Awatar użytkownika
elmi_k
Posty: 2548
Rejestracja: 9 sty 2014, o 20:06
Samochód: Toyota Hilux
Silnik: 3.0 D-4D (171KM)

Re: (S1) czyszczenie turbiny

Post autor: elmi_k »

Ostatnio zmieniony 23 lip 2016, o 11:57 przez elmi_k, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
njangu
Posty: 157
Rejestracja: 28 gru 2015, o 10:44
Samochód: Superb I
Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)
Aktualnie: 172KM/370Nm by Spank
Imię: Dominik
Lokalizacja: Jabłonna p.Warszawą

Re: (S1) czyszczenie turbiny

Post autor: njangu »

No to wielkie dzięki, bo to ma być auto na lata :-)
Awatar użytkownika
njangu
Posty: 157
Rejestracja: 28 gru 2015, o 10:44
Samochód: Superb I
Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)
Aktualnie: 172KM/370Nm by Spank
Imię: Dominik
Lokalizacja: Jabłonna p.Warszawą

Re: (S1) czyszczenie turbiny

Post autor: njangu »

Jeszcze jedno pytanko.
Żeby odkręcić turbo muszę się dostać pod autko. Kupiłem kobyłki (nie mam kanału), ale nie bardzo wiem w którym miejscu je podstawić żeby nie skasować tych blach które są wywinięte pod progami - no tych pod które pasuje fabryczny lewarek. Górna część kobyłki ma kształt takiego małego półksiężyca, podłożenie pod blachy w fabrycznych miejscach zrobi z nich pasztet, pognie je.
Gdzieś słyszałem że najlepiej podstawić kobyłki pod wahacz, ale to chyba w samochodzie z tradycyjnym przednim zawieszeniem, a u nas przy wielowahaczu jak sprawa wygląda? Jeśli pod wahacz to który i na którym jego końcu. Ewentualnie może jakieś inne miejsce?
Awatar użytkownika
njangu
Posty: 157
Rejestracja: 28 gru 2015, o 10:44
Samochód: Superb I
Silnik: 1.9TDI AWX (130KM, 5b)
Aktualnie: 172KM/370Nm by Spank
Imię: Dominik
Lokalizacja: Jabłonna p.Warszawą

Re: (S1) czyszczenie turbiny

Post autor: njangu »

No dobra, wyciągnąłem turbo, da się bez kanału, ale pod auto i tak trzeba się położyć. Kobyłki okazały się nieocenione, choć miny mieszkańców mojego osiedla - bezcenne - jakby ufoludka zobaczyli.
Jestem na etapie czyszczenia. W sumie czyszczę już drugi dzień. Pewnie trzeba to było zautomatyzować. Póki co papiery wodne ścierne (hmm ropne/ON??) 240, 320, 400, 600. Syf dookoła jak cholera. Żona mnie z tym na balkon wyrzuciła :?
Najwięcej kłopotów miałem z rozpołowieniem turba. Udało się po całym dniu psikania WD40, stukania młotkiem przez drewniane listewki i podgrzewania opalarką (nie mam palnika).
Przy okazji jak już miałem wyciągnięte turbo, to i rozrusznik wyjąłem, trafił mi się Valeo, rozebrałem wyczyściłem i wymieniłem bendix i szczotkotrzymacz. 2 Szczotki na uzwojeniu wirnika dogrzali mi w warsztacie od rozruszników (okazało się że jest taki parę km ode mnie).
Mam pytanie za 100pkt co do turba Trochę się zaczynam niepokoić czy dam radę to poprawnie złożyć. Część gorącą i zimną sobie poznaczyłem - dopasuję chyba z powrotem. Pierścień obracający łopatki (konfigurację łopatek na pierścieniu - zrobiłem sobie zdjęcie - powinienem, jak sądzę również odtworzyć). Nurtuje mnie coś innego.
Czy składając cz. gorącą i zimną powinienem jakoś specjalnie ustawić ten wichajster podpięty do wajchy gruszki? W sensie mam wkładać turbo do auta z łopatkami w pozycji zamkniętej czy otwartej? Czy to ma znaczenie?
Awatar użytkownika
elmi_k
Posty: 2548
Rejestracja: 9 sty 2014, o 20:06
Samochód: Toyota Hilux
Silnik: 3.0 D-4D (171KM)

Re: (S1) czyszczenie turbiny

Post autor: elmi_k »

Ostatnio zmieniony 23 lip 2016, o 11:58 przez elmi_k, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ