Hamulce tył nieodbijają?
- piramida
- Doradca
- Posty: 4018
- Rejestracja: 12 sie 2012, o 12:21
- Samochód: Superb III combi 4x4
- Rocznik: 2016
- Silnik: 2.0TSI (280KM)
- Aktualnie: 480bhp/570Nm
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Kraków
Re: Hamulce tył nieodbijają?
Ja zawsze na autoholdzie jeżdżę więc w zimie hamulec elektryczny cały czas pracuje między innymi po to aby sie nie zastał
-
- Posty: 533
- Rejestracja: 23 paź 2017, o 12:11
- Samochód: Superb III combi
- Silnik: 2.0TDI (150KM)
- Lokalizacja: wschodnie mazowsze
Re: Hamulce tył nieodbijają?
a ja mam zwyczaj, że w zimę raczej nie zostawiam auta na ręcznym, tak robiłem w Toledo, tak i w sIII będę robił, nie oznacza to że jego nie używam, tylko obawiam się że może trochę przymarznąć po dłuższym postoju na mrozie.
w Toledo zdarzało mi się, że jak auto stało na ręcznym pod robotą na ręcznym i padał dość duży deszcz to też przy ruszeniu była taki odgłos jakby chrupnięcia, ale to na bank jest wina klocków lub tarcz, bo przed wymianą przez kilka lat nie było problemów
a co do autoholdu fajna sprawa, tylko nie mam gdzie go używać bo na wiosce mieszkam, za to na warszawę jak znalazł
w Toledo zdarzało mi się, że jak auto stało na ręcznym pod robotą na ręcznym i padał dość duży deszcz to też przy ruszeniu była taki odgłos jakby chrupnięcia, ale to na bank jest wina klocków lub tarcz, bo przed wymianą przez kilka lat nie było problemów
a co do autoholdu fajna sprawa, tylko nie mam gdzie go używać bo na wiosce mieszkam, za to na warszawę jak znalazł
Re: Hamulce tył nieodbijają?
autohold z zasady ok, ale jak nie ma korków nie ma świateł to nie pomaga tam gdzie mógłby pomóc, a przeszkadza (jak dla mnie) tam gdzie nie jest idealny, czyli choćby szybkie manewrowanie np. wyjazd z ciasnego miejsca parkingowego "na dwa/trzy razy" gdzie każdy gdzie czasem minimalnie trzeba podjechać i z autoholdem szarpie za bardzo.
no dobra, czyli jak piszczy i stuka to nie jest to norma ...
no dobra, czyli jak piszczy i stuka to nie jest to norma ...