Forum Skoda Superb

Przy fwd to już powyżej 300PS jest przejebane więc 100 koni w tą czy w tam tą już nie gra roli ale racja mając 4x4 mozna uzależnić się od startów, przy 500PS to są okolice 3sek do setki więc już mały szał jest

johnson pisze:

CLO27 pisze:moim zdaniem też to optymalne wyjście ale wiadomo że i tak bym robił z moją zrytą banią stage3 ale normalny człek powinien jak piramida (chociaż on też idzie w kierunku zmian hehehe) zrobić stage 2+

zebym mial dsg i 4x4 to bym ladowal cos na granicy zakucia motoru tak zeby miec zapac w razie potrzeby mega szalenstwa.
Ale manual i fwd to nie jest rozwojowa platforma wiec szkoda nakladow.
Tak sobie tlumacze i racjonalizuje

Wiem coś o tym więc będzie zmiana

A jednak arteonik?

CLO27 pisze:moim zdaniem też to optymalne wyjście ale wiadomo że i tak bym robił z moją zrytą banią ...

....
Stage 0,5
Potem stage 1
Stage 2
Stage 2,5
Stage 3


Nigdy w życiu byś nie robił stage 3 od razu

piramida pisze:Przy fwd to już powyżej 300PS jest przejebane więc 100 koni w tą czy w tam tą już nie gra roli ale racja mając 4x4 mozna uzależnić się od startów, przy 500PS to są okolice 3sek do setki więc już mały szał jest

latwo nie jest, ale jest szpera, sa michaly pss wiec da sie latac. Trzeba tylko z glowa upalac. Ale ogolnie mocne fwd ma malo sensu.
Fajniej by bylo motory poganiac z procedury
Ja i tak malo jezdze po miescie wiec cios ma byc 100-250.
Poza tym robi wrazenie takie pudelko lecace licznikowe 320

Powyżej 250km/h mam już cykora, że coś może yebnąć, a gdzie tam 320

Niby mam 4x4, ale nie pamiętam już kiedy ostatni raz użyłem procedury, jakoś nie mam ciśnienia na to.

johnson pisze:

piramida pisze:Przy fwd to już powyżej 300PS jest przejebane więc 100 koni w tą czy w tam tą już nie gra roli ale racja mając 4x4 mozna uzależnić się od startów, przy 500PS to są okolice 3sek do setki więc już mały szał jest

latwo nie jest, ale jest szpera, sa michaly pss wiec da sie latac. Trzeba tylko z glowa upalac. Ale ogolnie mocne fwd ma malo sensu.
Fajniej by bylo motory poganiac z procedury
Ja i tak malo jezdze po miescie wiec cios ma byc 100-250.
Poza tym robi wrazenie takie pudelko lecace licznikowe 320

Ja ze zminionym wszystkim w s2 nie odważyłem się do 280 dobić, maska faluje jak pojeb już powyżej 240...nie polecam przekraczać 300 nigdy w superbie 3 hehe, w autach do takich v przystosowanych jest ryzyko a co dopiero w tym badziewiaku...

whity pisze:

CLO27 pisze:moim zdaniem też to optymalne wyjście ale wiadomo że i tak bym robił z moją zrytą banią ...

....
Stage 0,5
Potem stage 1
Stage 2
Stage 2,5
Stage 3


Nigdy w życiu byś nie robił stage 3 od razu

Jak bym wiedział to co wiem i ile czasu kasy się traci na poszczególne stage to na bank bym zapierdzielił od razu stage3 +(takie mam teraz :p), a w s3 to już na bank stg3 bo tylko pod takim warunkiem bym superba 3 mógł kupić

Stage3 w firmowym s3 tdi będzie miał ile?
235KM ?

whity pisze:Stage3 w firmowym s3 tdi będzie miał ile?
235KM ?

heeheehe w życiu gnojaku w życiu bym nawet stage 2 nie robił, ewentualnie program, to i tak nie jedzie więc...ja pisze o bęzynie s3 280/272 kunia

Pisałem wczoraj, ale nie zamieściło posta... chciałbym tu zaznaczyć, że celując w moce 450-500PS warto pomyśleć też o bezpieczeństwie i zmienić heble. Osobiście teraz bym chyba poszedł w jakiś set z WRK.

johnson pisze:latwo nie jest, ale jest szpera, sa michaly pss wiec da sie latac.

PSS nie jest jakieś rewelacyjne, zwłaszcza jak zejdzie trochę bieżnika.
PS4 w 18" lub PS4S w 19" zapewnie znacznie lepszą trackję.

johnson pisze:Trzeba tylko z glowa upalac. Ale ogolnie mocne fwd ma malo sensu.

Zależy do czego. Jako daily rzeczywiście ma mało sensu. Natomiast mniejsze straty na napędzie i mniejsza masa sprawiają, że takie FWD będzie znacznie szybsze z rolki.

johnson pisze:Poza tym robi wrazenie takie pudelko lecace licznikowe 320

Leciałem nawet trochę więcej Huracanem i miałem ciepło, a Ty chcesz usportowionym kompaktem tyle polecieć?
Nie odważyłbym się, bez kitu. A inna sprawa, że na krótkiej skrzyni z Cupry tyle nie pojedzie.
Musiałbyś skrzynię z Octavii RS wrzucić ze znacznie dłuższymi przełożeniami, a i to pewnie kończy się wcześniej...

Ja mam odcinke na 7200.
Na 4ce robi 200 gpsowe. Mam tylko 1 przepiecie 100-200.
Na 6tce 280 czy 285 bodajze wg sladu gps.
Licznikowe 300. 320 nawet nie ma na liczniku. Nie patrzylem czy ten elektroniczny licznik pokaze 300+
Literowke machnalem.
Co do opon ciezko mi ocenic. Te mam od 5 tys km a z racji fwd nie specjalnie upalam startami. 4szt maja teraz 6mm. Dla mnie kleja mega jak zlapia temperature. Jezeli tamte sa jeszcze lepsze to super.
Potem jesli auto zostanie to tez cos z michala kupie. Ps4s albo cupy.

Skrzynia w Cuprze spokojnie wystarczy, żeby polecieć 3 paki

Spokojnie to nie wiem ale licznikowe 300 sie zmiesci, mam taka skrzynie...
Ps johanson to jakie ty masz w koncu auto?