Forum Skoda Superb

W czym macie problem, po odpaleniu silnika wciskacie jeden guzik który dezaktywuje SS i po problemie, wystarczy sobie taki nawyk wyrobić.

Mi nawyk ajurat niezadziałał (jechałem długą trasę bez zatrzymania po odpaleniu auto)

W OCTIII było to lepiej zsynchronizowane i można było "wyczuć" naciśnięcie hamulca w taki sposób by nie gasł silnik np. delikatnie tocząc się przed światłami czy w korku a stojąc można docisnąć i silnik gasł... W SIII to już niestety tak nie działa i toczenie się już powoduje gaśnięcie silnika...

Trochę popłynęliście, fajnie, że jest taka możliwość, aby się nie wyłączał, ale zapomnieliście o jednym fakcie. Ta technologia miała być transparentna dla użytkownika, niezauważalna, a nie żeby musiał kombinować czy dobrze przycisnął hamulec czy też nie. Spierdzielili to i tyle. Odcinanie poszczególnych cylindrów było spoko, ale tutaj pojechali po całości.

To prawda, kwestia czasu i temat może zostać nagłośniony, bo stwarza to realne niebezpieczeństwo.

Troche odkopie temat. Mam od kilku dni Superba w wersji Greenline i moje pytanie o system stary stop ktory ta wersja posiada jest takie. System dziala od temp silnika 25 st. Jezeli dobrze wiem . Pytanie co jest nie tak jezeli nawer przy pelnym nagrzaniu silnika po zatrzymaniu na skrzyzowaniu i puszczeniu sprzegla silnik sie nie gasi tylko na zegarach pokazuje sie ikonka przekreslpnego A. Taka jak jest na przycisku obok dzwigni zmianu biegow. Chyba ze system dziala inaczej albo mam cos wylazone przez poprzedniego wlasciciela?

Może być potrzebna między innymi w danym momencie praca silnika do klimatyzacji/grzania.
Jeżeli masz po kimś samochód to może być też tak, że zostało przeprogramowane na odwrót - czyli zadziała start stop jak uruchomisz (naciśniesz przycisk) po każdym uruchomieniu silnika.

Albo masz za mało prądu, czyli za słaby akumulator, albo ktoś przeprogramował napięcie graniczne tak żeby nigdy się systam nie aktywował

Wg mnie wina akumulatora

U mnie jest tak samo, wyświetla się ikona ale system nie działa. Wyłączyłem go, zmieniłem napięcie graniczne bo mnie chciał szlag trafić z tym systemem. Uważam, że jest niebezpieczny.

Też go wywaliłem, wkurzało mnie ciągłe wyłączanie przyciskiem. Poza tym gasł mi w najmniej odpowiednim momencie - np. wyjazd z podporządkowanej w dużym ruchu - kilka razy miałem ciepło, jak chciałem wyjechać a on mi zgasł i auto w połowie "wyjechane". Jak staję np. na przejeździe kolejowym, to i tak sam wyłączam silnik...

Piorb6 system ten załączy się po pełnym nagrzaniu silnika oraz gdy osiągniesz we wnętrzu auta temperaturę zadaną. Nie jest to żadna wina akumulatora, autko chce żeby Tobie było wygodnie i komfortowo, dopiero później będzie oszczędzało paliwko.

Niestety moje auto też już przy niskiej prędkości wyłącza silnik. TO jest masakra ponieważ już miałem tak że dojeżdżałem do skrzyżowania bez świateł i widzę że jest luka i mogę się włączyć a tu zgasł zanim załączył się silnik i jeszcze to opóźnienie na pedale gazu w automacie. I już mi się ciepło zrobiło.

masz wyłącznik SS przy lewarku to z niego korzystaj za każdym razem jak wsiadasz do samochodu

Z tego co czytam, to przy manualnej skrzyni SS sprawdza się o wiele lepiej, bo od razu po wciśnięciu sprzęgła auto odpala (jak trzymam wciśnięty pedał sprzęgła to też nie gaśnie). Nie zmienia to faktu, że system i tak mnie denerwuje w większości przypadków i go staram się zawsze wyłączyć przed jazdą