Forum Skoda Superb

Vavoline czy jeszcze jakies inne słowo?

U was tam jest bardziej cywilizowany świat, u nas to dziki kraj, nadal panuje partyzantka i podchody jak nie z jednej to z drugiej strony...

whity pisze:Ja będę po urlopie chipa robił, ale on tez będzie z przeglądem i wpisaniem podniesienia mocy do papierów i ubezpieczalni

Tak z ciekawosci...ponosisz w ogole jakies koszty uzytkowania czy tez naprawiania auta?

Foton, tym razem motul

O wlasnie..
o nim zapomnialem:)

Za chwilę wymieniam olej na nowy, nie omieszkam cię poinformować co tym razem zalałem

Być może zostane przy motulu bo mi trochę oleju na dolewkę zostało i temp oleju nie chce jakość wyjść powyżej 110 podczas upałów i jazdy rzędu 200km/h

Nie, ale jeżeli udowodniliby mi ze to przez chipa, napewno chefuncio by sie dowiedział ze to przez "nielegalny" chip

Ale ja tego tak oficjalnie nie robię przez naprawy i gwarancje... Robię to dla własnego bezpieczeństwa... Dostałem tez ofertę na boxa za 1/4 cenę... Ale jeżeli kiedykolwiek miałbym wypadek i niebylbym w stanie go wymontować, nie daj Boże bym kogos zabił, to nie chce miec tych problemów pózniej...
A każde nowe auto u nas jest po całce brany przez policję lub producenta na badanie stanu technicznego

whity, przy twojej ciężkiej nodze jest szansa mieć całkę

Szanse na całkę z własnej winy myśle ze sa małe, ale nigdy nie wiesz co cie z naprzeciwka spotka... Szczególnie w Polsce

Piramida i co z tym wyciekiem??? zrobiłes??? mi raz tak samo ciekło ale sie okazało ze chłopcy na przeglądzie za mocno dokręcili filtr oleju i wypluło uszczelke... cały silnik miałem uwalony łacznie ze skrzynia biegów bo z wiatrem sie olej przemieszczał

W przyszłym tygodniu odstawie samochód, teraz nie mam czasu, obserwuje temat i monitoruję stan oleju

P.S. dobrze to ująłeś "chłopcy" bo na cały serwis jest jeden fachura a reszta to uczniowie tudzież pomocnicy

Z chipem tez mozna wycieki na gwarancji ogarnac bez problemu. Jak trafisz na normalnego pracownika i masz usterke stricte mechaniczna, gdzie nie potrzebujesz wysylac producentowi protokolow on-line to mozna ogarnac ale to potrzeba checi.

I troche pocwiczyc mine: " ja nic nie wiem";)

Cichy, najpierw dokładnie zdiagnozuję wyciek, wycenię robotę i wtedy podejmę decyzję, jeżeli nie będą to duże koszty to zrobię to z własnej kieszeni, szkoda mi czas na reklamacje bo może się okazać że będą się bawić z usunięciem usterki kilka/kilkanaście dni

Prawdopodobnie zrobią chłopaki wycieki w ramach gwarancji, chip im nie przeszkadza