elzimny pisze:Bierze nie bierze 0,2 na tysiąc to dużo. To jest cały litr na 5000 km czyli 6 l (baniek) między przeglądami.
Oczywiście, ze dużo, szczególnie gdy uwzględnić obecność DPF'a, któremu popiół wybitnie nie służy (nawet low-saps z normą C3).
Podjedź do normalnego mechanika, który być może bez szczególnych sztuczek ustali powód konsumpcji oleju.
To wcale nie musi być "luźny układ korbowo-tłokowy" (chociaż tutaj bardzo dużo zależy od tego czy podczas docierania posługiwałeś się rozumem i "rozsądkiem technicznym", czy np. opiniami z forum), tylko turbina albo jak zazwyczaj układ odpowietrzania skrzyni korbowej (tzw. odma).
Sprawność odmy ustala się pomiarem kompresji/dekompresji w skrzyni korbowej przy pomocy wyjątkowo prymitywnych "urządzeń", więc wykona go każdy prawdziwy mechanik bez rozkręcania czegokolwiek w komorze silnika.
PS:
Nie jestem i dotąd nie byłem użytkownikiem S3 w pespektywie długoterminowej, ale aktualnie posiadamy w domu dwa inne auta z silnikami 2.0TDi oraz 1,9 TDi PD z przebiegiem zbliżającym się do 300 tyś.km. . Okresowo przewija się 3,0TDi .
We wszystkich olej wymieniam nie rzadziej niż co 15 tyś.km. ale żaden z wwym. silników nie pobiera go na tyle dużo, żeby były potrzebne jakiekolwiek dolewki nawet gdyby interwał wymiany wydłużyć do 30 tyś.km. .
W moim głębokim przekonaniu brak istotnej konsumpcji oleju wynika wprost ze starannego, wręcz pokornego docierania tych samochodów. Jest to niezmienna reguła, która okazała się skuteczna w każdym aucie, które docierałem osobiście od nowego, jak też w dobrze kupionej (z wiadomego źródła) używki.