Forum Skoda Superb

Wymienione zostały tuleje gumowe w tylnym zawieszeniu, tak zostałem poinformowany.
W grudniu w momencie umawiania styczniowej wizyty pracownik serwisu mówił, że od razu
składa zamówienie na te tuleje, aby na 5 stycznia już u nich były gotowe do wymiany.
W momencie wymiany mieli zalecenie nagrać film dokumentujący usterkę i tak tego 5 stycznia zrobili,
dwóch pracowników wsiadło przed naprawą i się przejechało po takim progu zwalniającym na parkingu przy ASO.

Jest szansa żeby mi ktoś podkleił link do EPC/etka czy jak to się zwie gdzie sobie zobaczę nr OE wszystkich tulei zawieszenia do SIII.
Mam dość ASO zamówię wszystkie Nowe na tył i wymienię skoro są tylko po +- 50pln/sztuka.Z tego co dziś widziałem to tam jest 5 tulei na stronę,chyba że ktoś mi napiszę od których zacząć.Moje podejżenia padają na przednią tuleję wachacza wzdłużnego tą największą na wysokości tylnej kanapy.

Tutaj poszukaj

https://mega.nz/#F!18ciARIK!f9r-3juz-20JM-jp9ELgvw

Zaczekaj jak przyjdzie zima, stuki powrócą

To może dziwne, ale ja nie mam żadnego stukania z tyłu.

Enriquez pisze:To może dziwne, ale ja nie mam żadnego stukania z tyłu.

Enri w pewnym wieku z męskich spraw pozostaje już tylko golenie

Prosita się jak końska dupa bata.

Witam
Nie będę zakładał kolejnego tematu, więc zapytam tutaj. Miałem wymieniany amorek przy dcc (duża dziura) amorek zmieniony na nowy, ale po wymianie w ASO, nie ma odczuwalnej różnicy między komfort a sport, tak jak by cały czas było na sporcie DCC. Moje pytanie, czy jest jakaś kalibracja/adaptacja DCC?.
W ASO mówią, że to przez nowy amor. Błędów nie ma. A przed wymianą, przełączanie trybów było odczuwalne.

Powinni zresetować DCC

Ale w tym ASO to pierdolą głupoty i wciskaja kit jak pisiory w TVP, aż strach do nich samochód zawieźć

piramida pisze:Ale w tym ASO to pierdolą głupoty i wciskaja kit jak pisiory w TVP, aż strach do nich samochód zawieźć

Tu Masz rację, kolejny raz zgłaszam tą usterkę i będę się umawiał. Ale ich tłumaczenie jest poprostu twierdzą, że najeździłem się autem zastępczym (moja skoda chwilę u nich stała bo czekali na części) i teraz jak wsiadam do swojego to jest inaczej i przez przejechane 80tyś km nie poznałem swojego auta dodatkowo każą przywieźć letnie koła jak by mialo to zmienić coś w tłumieniu i pracy amortyzatorów. Dodam, że wczoraj polatałem Szwagra Superbem z DCC i jest tak jak powinno być, a u mnie to na komfort jest jak bym jechał taczką.

nie jedź więcej do tych gamoni bo szkoda auta i Twoich nerwów, nie mówiąc już o straconym czasie...