Forum Skoda Superb

Dzień dobry,

Panowie, mam dziwny problem z praktycznie nową skodą Superb 1,5 TSI (150km) DSG.

Dziś jadąc po obwodnicy usłyszałem ten dźwięk co na filmie.
Dźwięk pojawia się w miarę regularnie w zakresie obrotów 4000-4500 niezależnie od biegu.

Problem w tym, że wyjeżdżam (planuję) na majówkę w najbliższy czwartek a zapisanie się do serwisu na jutro jest nierealne.

Co to wg. Was może być?

Z góry dzięki za pomoc


[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=WIDCWYXp7Ng[/youtube]

Film jest niedostępny. Poczytaj o objawach brzęczących/rezonujących przewodów paliwowych (dźwięk dochodzi jakby spod fotela pasażera/drzwi pasażera. Może to będzie to (naprawa trwa 5 min na podnośniku)

Teraz już powinno być ok.
Dźwięk jest jakby ze środkowej części deski rozdzielczej (może na wysokości podszybia??)

Mi rezonował tam uchwyt od syreny alarmu. Widać ją jak odchylisz delikatnie podszybie.

Enriquez pisze:Mi rezonował tam uchwyt od syreny alarmu. Widać ją jak odchylisz delikatnie podszybie.

ja dobrze że nie mam alarmu bo chociaż jedna rzecz mniej do poprawki

brzmi jakby Ci ktoś balonik na końcówkę wydechu założył ale trop z syreną alarmu to u siebie muszę sprawdzić bo oczywiście jak przejeżdżam koło ASO to jest spokój, a ewidentnie mi coś terkocze pod maską (c z a s a m i)

Dopalacz się włącza...

ok, u mnie to była właśnie syrena alarmu. Dokręcili jedyną śrubkę, na której jest ona mocowana. Od kilku dni cisza, a tak to codziennie się to pojawiało. Nareszcieeee